jaka najlepsza marka żyłek

[Miras]

A co sądzicie o żyłce Balzer .Siglon V? Na sucho wygląda spoko, nie ma tzw. "pamięci". Kupiłem 0,28 do ciężkiego feedera

[Gość psulek]

Kiedyś używałem Siglona i swego czasu była to jedna z lepszych żyłek na rynku (z 10 lat temu). Niestety była dosyć sztywna. W moim odczuciu też dosyć szybko traciła na wytrzymałości - ale to akurat mogło być spowodowane połowami w niezbyt czystej Wiśle. Generalnie jak łowisz ciężko, to miękkość, pamięć i inne duperele nie mają znaczenia. Schody zaczynają się dopiero przy lżejszych zestawach - między innymi dlatego nie używam Strofta - chociaż to bardzo mocna żyłka, ale ma potężną pamięć i jest bardzo sztywna. Używanie Strofta w lekkich zestawach spiningowych kończyło się wywaleniem 1/3 szpuli z powodu bród i innych splątań. Ale na przykład mój ojciec , który używał jej do ciężkiego feedera i gruntu bardzo sobie chwalił - głównie za niesamowitą wytrzymałość i doskonałe przenoszenie brań. Sądzę że ten Siglon raczej ci się sprawdzi w tej metodzie. Aczkolwiek istnieją lepsze produkty.

Pozdrawiam

Paweł

[pastor]

Cześć,

przez kilkanaście lat wedkowania przerobiłem mnóstwo żyłek, w momencie gdy zacząłem pracować i skończyło się "tata dałbyś na żyłkę - naa cooooo!!!!", jest tylko i wyłącznie STROFT, ewentualnie jak jestem na wyjeździe i coś mnie zaskoczy i nie ma STROFTA to Siglon bo jest wszędzie ale nie jestem szczęśliwy.

[marewel]

Trabucco T-Force spinning-faktycznie, chyba najlepsza jaką do tej pory miałem,

Bo nie nie miales Smart Dual Band,najlepsza zylka jaka mialem.

Do federa zylka Browning.

http://www.na-ryby.com.pl/index.php?p581,zylka-dual-band

[Elton]

Marewel nie czas na żarty Sprawdz link podany przez Psulka

[marewel]

Marewel nie czas na żarty Sprawdz link podany przez Psulka

Nie bawia mie jakies sponsorowane testy.

Tforca starlem w jeden wypad,gdzie dual banda przy tych samych warunkach uzytkowalem okolo 2 miesiace.

[Gość psulek]

Marewel - nie ma się co unosić. Taki test sponsorują sobie sami producenci, a to że ich nie przechodzą raczej dobrze świadczy. Wszystkie żyłki testowane są wg. ściśle określonej normy w niezależnym laboratorium. Sama EFTTA to już dosyć poważna organizacja i dostrzega problem przekłamywania parametrów - dlatego powstał taki program.

Pozdrawiam

Paweł

[Screamer]

Zdecydowanie najlepsze żyłki robi Awa-Shima(mało znana firma ale produkują jedne z najlepszych żyłek a do tego co potwierdzam maja prawie zero pamięci !!!) oraz Stroft i Trabucco !!!!

Miałem kilka żyłek od dragona koszt około 20zł i po kilku razach nad woda ze spinningiem praktycznie do wyrzucenia a do tego maja duża pamieć tendencja do skrecania. Gdzie stroft, awa-shima i jeszcze trabucco sa około w 70% lepsze od dragona, jaxona , robinsona , mikado . Wolę zapłacić te 20zł za zyłke ale mięć ją przez cały sezon a nie po kilku wypadach kupować nowy syf za 9-15zł z w/w firm

[El Rifle]

Nie możesz generalizować... Ja np. spotkałem się z wieloma opiniami, że Stroft jest mocno przegrubiony, więc jaka to jest dobra żyłka, skoro nie trzyma parametrów? Ilu ludzi tyle opinii. Mikado natomiast częściowo będę bronił, bo ma fantastyczną żyłkę przyponową SHT - posiada określoną, niewielką tolerancję błędu i taką samą średnicę na całej długości. Wiem bo używam i sprawdzałem mikrometrem. Lepiej wydawać sądy odnośnie konkretnego modelu żyłki danej firmy. Do gustu przypadł mi np. Sufix Mono Feeder. Każda firma ma w tym segmencie produkty sztandarowe jak i gorszej jakości i bezzasadne moim zdaniem jest spieranie się, a już na pewno wydawanie jakichś kategorycznych sądów odnośnie producentów.

[Screamer]

Wprawdzie częściowo masz rację ale każdy ma prawo do własnego zdania

Ale widzisz co mnie konkretnie wkurzyło to to że kupujesz żyłkę za 15-20zł od niby renomowanej firmy a po kliku razach nad woda nadaje się tylko do podkładu lub do kosza.

Testując żyłki począwszy od Dragona kończąc na Jaxonie (którego już nigdy nie kupie chyba ze do podkładu) Doszłem do zdania że na awa-shimę trabucco i stroft mogę polegać. Ale też nie chcę pisać że reszta to totalny syf bo wprawdzie każdej żyłki nie miałem

[marewel]

trabucco

Widzisz trabucco przy dual bandzie to jak jaxon przy trabucco.

[czeburaszka710]

Dla mnie stroft w wielu zastosawaniach sprawdza się , tylko ten oryginał i nie przeterminowany. Miałem w rękach szpuli bez certyfikaty EFFTA i pękali jak nitki .

[MatikB87]

stroft nie jest zły ale jest przegrubiony i to sporo...

do matchówek polecam zyłki gamakatsu i winnera sa rewelacyjne...

natomiast przypłony i jakies cienkie zestawy hmmm 1 miejsce colmic który 50m kosztuje ok 50 zł w detalu trudno dostepny... 2 maver slr o połowe tanszy od niego

[Gość psulek]

trabucco

Widzisz trabucco przy dual bandzie to jak jaxon przy trabucco.

Jak więc wytłumaczysz fakt, że według pomiarów EFTTA Maver Dual Band 0.20 ma grubość 0.24mm? Co z tego że ta żyłka może i jest mocna, jak równie dobrze można sobie kupić coś dwa oczka wyżej? Rozumiem że wszyscy podają wytrzymałości z kosmosu - no cóż taki rynek - maksymalna wytrzymałość liniowa - cokolwiek to znaczy - taki lokalny, europejski folklor. Ale w przypadku Dual Banda Maver przegiął. Jeżeli 0.20mm ma 0.24 to ile ma 0.25mm?

[marewel]

Jak więc wytłumaczysz fakt, że według pomiarów EFTTA Maver Dual Band 0.20 ma grubość 0.24mm?

Wcale nie mam zamiaru tlumaczyc,nie lowilem na taka grubosc uzywalem 0,14 porownywalem ze stroftem 0,14 i na oko byla ciensza.

Jak wytlymaczysz to ze t-force po jednym lowieniu całodziennym nie nadawal sie do zawiazania wezla,a dual banda uzytkowalem w tych samych warunkach okolo 2m-ce?

[Gość psulek]

Kiepska jakość materiału, zleżała, zły węzeł (niektóre żyłki są na to wrażliwe) - ciężko powiedzieć. Stroft jest z natury przegrubiony, zresztą pomimo dużej wytrzymałości ma jedną wadę która go dla mnie dyskwalifikuje - sztywność. Łowię na spinning, więc ta cecha ma spore znaczenie - np. przy łowieniu na lekkie zestawy.

Pozdrawiam

Paweł

[nexus]

psulek zachwala plecionki P-LINE, a uzywal moze ktos ich zylek ?

chodzi mi o porownanie z zylkami Ownera i Siglona - ktora z nich lepiej nadaje sie do lekkiego i bardzo lekkiego spiningu ?

[Elton]

Czekam właśnie na paczuszkę od Niego z P-line Floroclear do spinningu.Coś skrobnę po kilku wyprawach

[Gość psulek]

Elton,

Z Floroclear powinieneś być zadowolony. Wziąłeś trochę cienką, bo 0.18. Ostatnio używam 0.23 na pstrągi i na razie jest jak najbardziej na ++ dzisiaj 2 x 35 cm i jeden spięty (ten był nieco większy), kilka zaczepów - nie dała ciała.

@nexus

Staram się nie sprzedawać chłamu - zawsze sam testuję to co sprzedaję. Na pewno się nie zawiedziesz, tylko wrócisz po więcej. Żyłki tej firmy są bardzo dobrej jakości - jedyny problem to to, że mają spory wybór różnych linek, o różnych właściwościach i ciężko się zdecydować.

Pozdrawiam

Paweł

[Elton]

Z tą decyzją to to jest fakt, kusiła mnie Premium z tym blaskiem fluo.Mam PP 10lb na specjalne okazję i chciałem coś pod klenio-jazia(myślę, że starczy).W razie czego znam adres

[asta]

Jeśli do odległościówki, to zdecydowanie maver river stone, ktorego nikt tutaj nie podał a szkoda, bo żyłka swietna i przede wszystkim tonąca, co w przypadku trabucco oznaczonym match sinking wcale tak różowo nie wygląda.

[lord adam39]

Ja ostatnio testowałem nowe żyłki (no nie takie nowe ) robinsona i naprawdę są dobre polecam

[pawel332]

zamierzałem kupić zyłeczkę do matcha ale niestety jak powiedzial mi sprzedawca jeszcze nie rozpoczeli sezonu wiec nie mieli żadnej z polecanych tu żyłek,

zaproponował mi mikado UV match ,ze niby sam używa i tu pytanie do was co ona jest warta ?

[Miras]

pawel332, zobacz tutaj Moim zdaniem szkoda nerwów na wynalazki, lepiej kupić coś sprawdzonego.

[dzbyszek1]

Ja ostatnio zakupiłem mikado crystal line . Wygląda nieżle ale na ocene przyjdzie jeszcze czas.