Czy IV Zlot Społecznosci haczyk.pl się odbędzie ??

[artech]

Jeżeli tak to gdzie ? Może czas zacząć szukać jakiegoś ciekawego miejsca

[P]

Witam,

Uwazam ze pwoinien zostac zmieniony termin Organizacyjnie nie jest to najlepszy czas (wakacje) - ciezko na ostatnia chwile tak jak bylo to robione do tej pory zarezerwowac cos sensownego

Poza tym wedkarsko to tez chyba nie najlepszy czas

Byc moze lepszym terminem bylby dlugi weekend Bozego Ciala - zawsze jest 4 dniowy

Co do miejsca proponowalbym jakies naturalne wody: jezioro lub ciekawa rzeke

Byc moze pojezierze brodnickie to ciekawy strzal

Jesli chodzi o ta lokalizacje to jesli bedzie jakiekolwiek nia zainteresowanie postaram sie przedstawic najciekawsze osrodki

[tomek1]

Od jakiegoś czasu istnieje temat dostępny dla wszystkich uczestników dotychczasowych trzech zlotów. W założeniu ma posłużyć ustaleniu szczegółów dotyczących kolejnych zlotów.

Podczas ostatniego spotkania w Otmuchowie pojawił się pomysł, by o miejscu zlotu decydowali Ci którzy choć raz pojawili się na zlocie. Ja uważam ten pomysł za dobry.

Byc moze lepszym terminem bylby dlugi weekend Bozego Ciala - zawsze jest 4 dniowy

To jest dosyć ciekawa propozycja.

Poza tym wedkarsko to tez chyba nie najlepszy czas

Prawda, choć trzeba pamiętać, że zlot to nie tylko wędkowanie. To także spotkanie i to w szerokim, rodzinnym gronie, więc muszą być też odpowiednie warunki pogodowe.

Co do miejsca proponowalbym jakies naturalne wody: jezioro lub ciekawa rzeke

To też analizowaliśmy na zlocie i doświadczenia ze zlotów na dużych wodach, bez udziału osób znających wodę wskazują, że od strony wędkarskiej to wielkie nieporozumienie.

W związku z tym pojawił się pomysł by kolejny zlot odbył się na wodzie komercyjnej (oczywiście o w miarę naturalnej postaci) lub na jakimś kameralnym jeziorku ogólnodostępnym.

Warunek podstawowy- osoba zgłaszająca propozycję musi znać zgłaszane łowisko.

[P]

Tomek a gdzie jest ten temat?

Bo ja jakis slepy jestem

Co do terminu to faktycznie powinna byc ladna pogoda bo zlot to nie tylko wedkarze i wedkarstwo ale rowniez rodzinny

Niemniej jednak ciezko znalezc cos sensownego w sierpniu a poza tym nie ma gwarancji ze weeken z "15" bedzie "dlugi"

Boze Cialo z reguly sa juz dosc cieplymi dniami i na dodatek zawsze weekend jest 4 dniowy stad ten pomysl ze latwiej jest dojechac

Poza tym jesli chodzi o wygody dla rodziny to zawsze latwiej znalezc cos fajnego w okolicach Bozego Ciala niz w sierpniu

Niemniej jednak i tak uwazam ze wszystkie przygotowania sa zbyt pozne

Ciekawy pomyslem byloby ustalenie rok wczesniej gdzie spotykamy sie za rok I wtedy mozna bylo by sie skoncentrowac na przygotowaniach ale to spiewka dalekiej przyszlosci

Co do pojezierza brodnickiego to sa tam fajne osrodki ale co do wody sie nie wypowiem bo wedkuje tam od przypadku do przypadku - ciagle gdzie indziej zreszta wody jest tam multum

No i chyba temat moze byc ogolny bo czasami ktos spoza grona zlotowiczow moze cos podsunac ciekawego

Choc faktycznie decyzja powinna sie ograniczac do tych ktorzy sa gotowi jechac a nie tylko gadaja (czyli ci co juz byli)

No i ostatnia rzecz

Lowisko jakiekolwiek ale nie w poludniowej Polsce

Wschod Zachod Polnoc kto jak chce ale nie Poludnie

To tez wiadomo czemu

[Lary]

Byc moze lepszym terminem bylby dlugi weekend Bozego Ciala - zawsze jest 4 dniowy

Jest to do przedyskutowania.

Niemniej jednak i tak uwazam ze wszystkie przygotowania sa zbyt pozne

Własnie zabieramy się po raz kolejny za późno. Na ostatnim zlocie jak wspomniał Tomek padła propozycja łowiska komercyjnego pod względem wędkarskim najlepsze rozwiązanie. Może nalezało by zacząć sklładać deklaracje kto na zlot się wybiera (jeżeli oczywiście zostaje termin z poprzednich lat)

[artech]

Jeżeli zostanie zmieniony termin to znowu się nie pojawię. Planując tegoroczny urlop wziąłem pod uwagę termin zlotu, który miał być stały.

Podczas ostatniego spotkania w Otmuchowie pojawił się pomysł, by o miejscu zlotu decydowali Ci którzy choć raz pojawili się na zlocie. Ja uważam ten pomysł za dobry.

A ja uważam za kiepski. Ktoś kto był raz na zlocie może decydować o miejscu kolejnego na którym wcale nie musi się pojawić. A ktoś kto chce przyjechać na kolejny zlot nie może mieć wpływu na jego miejsce ponieważ nie był na poprzednich. Jak dla mnie trochę nie tego..

lub na jakimś kameralnym jeziorku ogólnodostępnym.

Warunek podstawowy- osoba zgłaszająca propozycję musi znać zgłaszane łowisko.

Proszę bardzo http://www.kielbicze.pl/

[tomek1]

Jeżeli zostanie zmieniony termin to znowu się nie pojawię. Planując tegoroczny urlop wziąłem pod uwagę termin zlotu, który miał być stały.

To prawda- zmiana terminu w tym roku narobi sporo problemów

Jak dla mnie trochę nie tego..

W domyśle miałem, że o miejscu decydują uczestnicy poprzednich zlotów, ale Ci którzy chcą jechać na następny

Minimalnym kryterium podjęcia głosu w sprawie ostatecznego wyboru miejsca zlotu powinien być moim zdaniem fakt wpłacenia zaliczki.

http://www.kielbicze.pl/

Wygląda ciekawie. Na ostatnim zlocie mówiliśmy raczej o centralnej Polsce, ale czemu nie. Prawda jest taka, że jak ktoś chce być na zlocie, to będzie- niezależnie od tego gdzie on się odbędzie.

[Jacek]

Choc faktycznie decyzja powinna sie ograniczac do tych ktorzy sa gotowi jechac a nie tylko gadaja (czyli ci co juz byli)

Nie rozumiem tego wywodu i założenia, że na zlot gotowi są jechać tylko Ci, co na jakimś zlocie już byli, a reszta tylko gada. To może zamknąć haczyk.pl dla nowych użytkowników?

[tomek1]

To może zamknąć haczyk.pl dla nowych użytkowników?

Myślę, że nie to miał na myśli P. Ten wywód wziął się zapewne z pewnych niemiłych doświadczeń związanych z historią zlotów.

Mam na myśli sytuację z roku 2007, gdzie pewna grupa użytkowników forum miała za złe, że dyskutujemy o tym na forum a nawet to, że kilkunastoosobowe spotkanie jest tytułowane Zlotem ( ). Nie muszę dodawać, że byli to ludzie nie uczestniczący nigdy w takich spotkaniach.

Nie chcę rozwijać wątku, bo na przekór tym ludziom odbył się tamten i kolejny zlot. Oprócz tego odbywają się wędkarskie spotkania lokalne, z okazji targów i wreszcie kameralne spotkania niekoniecznie przy kijach.

[artech]

Na ostatnim zlocie mówiliśmy raczej o centralnej Polsce,

Warunek podstawowy- osoba zgłaszająca propozycję musi znać zgłaszane łowisko.

I tu może być problem, nie mamy zbyt wielu aktywnych użytkowników z centralnej Polski

Z tym

Minimalnym kryterium podjęcia głosu w sprawie ostatecznego wyboru miejsca zlotu powinien być moim zdaniem fakt wpłacenia zaliczki.

i z tym

Prawda jest taka, że jak ktoś chce być na zlocie, to będzie- niezależnie od tego gdzie on się odbędzie.

Zgadzam się w 100 %.

[Jacek]

OK, może troszkę przesadziłem i nie znam historii, ale to forum podoba mi się dlatego, że jest demokratyczne i otwarte na nowych, a nie klanowe i hierarchiczne, stąd taka reakcja na słowa, które można było zrozumieć jako podział użytkowników na lepszych i gorszych. Mnie też się wydaje, że P raczej nie miał na myśli dosłownie tego, co napisał.

Przy tym jak najbardziej rozumiem, że za organizacje spotkania powinni odpowiadać użytkownicy gwarantujący swoja osobą, że cała sprawa jest poważna.

[tomek1]

I tu może być problem, nie mamy zbyt wielu aktywnych użytkowników z centralnej Polski

No niestety, tłumu nie ma, ale nie jest też tragicznie. Jest Lary, Trini, P, Welfron- wymieniając tak na szybko z głowy.

Przy tym jak najbardziej rozumiem, że za organizacje spotkania powinni odpowiadać użytkownicy gwarantujący swoja osobą, że cała sprawa jest poważna.

[P]

Co mialem na mysli?

Takich ludzi co to jezdza czy to na spotkania regionalne czy na zlot czy na targi

Bo wielu bylo takich co to zawziecie dyskutowali gdzie by nie pojechali ale zza komputera nie wyszli

Chodzilo mi o ludzi ktorzy nie sa anonimowi

Poza tym slusznie napisal Tomek - czy jestes nowy czy stary jesli chcesz jechac na zlot to pojedziesz gdziekolwiek by byl

Co do pomyslu z zaliczkami to dobra mysl ale znajac zycie bedzie szlo to opornie

Poza tym wedlug mnie warto by bylo ustalic na tegorocznym zlocie ostatecznie juz miejsce i termin nastepnego wowczas unika sie wlasnie takich targow i sporow a pozaostaje czas na dopinanie wszystkich spraw

[warszawa_24]

A może taki zlot by się odbył w Lubuskim, np. w Słubicach?

Choć uważam, że nieważne gdzie by był to teraz na ryby za zimno.

[Lary]

A może taki zlot by się odbył w Lubuskim, np. w Słubicach?

Choć uważam, że nieważne gdzie by był to teraz na ryby za zimno.

Poczytaj kolego. Termin zlotu jest stały.

Może wpiszą się osoby które wiedzą, że na zlot jadą musimy zacząć coś ruszać bo znowu wyjdzie jak zwykle.

[Amator]

W związku z tym pojawił się pomysł by kolejny zlot odbył się na wodzie komercyjnej

Gdzieś czytałem na naszym forum o prywatnym jeziorze w okolicy Koła lub konina nie pamiętam i na szybko nie moge znależć ale Tomik powinien wiedzieć o czym mówie ponieważ "elitarne koło" powstałe na tym jeziorze dostało zgode na prywatny wątek. Może zgodziliby się na zlot na ich terenie?

[pio]

kolego warszawa_24, obawiam sie że w zlocie kilkudniowym będą mogły wziąć udział jedynie osoby pełnoletnie.. tak przynajmniej ustalaliśmy podczas ostatniego wspólnego spotkania.. wynika to oczywiście z wielu niebezpieczeństw jakie rodzą sie nad wodą i odpowiedzialnością za nieletnią osobę..

[tomek1]

kolego warszawa_24, obawiam sie że w zlocie kilkudniowym będą mogły wziąć udział jedynie osoby pełnoletnie.

Oczywiście w towarzystwie rodzica/opiekuna jak najbardziej możesz wziąć udział w zlocie.

Zacznijmy od listy chętnych żeby rozmawiać o dalszych konkretach. Dopisywać się do listy

1. tomek1 z rodziną

[pio]

Oczywiście w towarzystwie rodzica/opiekuna jak najbardziej możesz wziąć udział w zlocie.

no jasna sprawa..

[Lary]

No oczywiście, że jestem z rodziną.

1) Tomek1 z rodzinką

2) Lary z rodzinką

[Amator]

No oczywiście, że jestem z rodziną.

1) Tomek1 z rodzinką

2) Lary z rodzinką

Termin mi pasuje ale coś więcej powiem jak będzie znane miejsce.

[madi]

Ja na razie zadeklarować nic nie mogę, aczkolwiek chęci są ogromne. Jak się u mnie toćku wyklaruje, to z pewnością stanę na głowie, by uczestniczyć na zlocie.

I jak dojdzie do skutku to postaram się dać wszystkim spać, chyba

[P]

Uwazam ze na takie deklaracje jest za szybko

Dlaczego?

Po pierwsze dla sporej czesci osob wazna bedzie lokalizacja wiadomo ze im blizej tym lepiej

Po drugie juz sie tak zaplacie a jesli miejsce zostanie wybrane tak jak do tej pory na sam koniec i bedzie problem z rezerwacja miejsc? Te tak chetnie przyjedziecie z rodzinami pod namiot? Upsss jest nawet watek ze nie powinno sie rozbijac namiotow nad woda i co wtedy? Bedzie jeden wielki klops

Dlatego krotko i konkretnie

Kilka odpowiedzialnych osob (moze modzi plus Tomik) powinno przegadac temat miejsca i cos odgornie wybrac

Poki bedzie demokracja i ciagle dlugie dyskusje niczego nie osiagniemy

Ewentualnie krotko i jasno dajcie krotki termin na zglaszanie propozycji i szybkie jawne glosowanie (o tym dlaczego jawne pisalem juz kilkukrotnie)

Moja propozycja na przyszlosc jest aby na poprzednim zlocie wybierac miejsce (ewentualnie termin) nastepnego

Ja poki co sie nie deklaruje bo poki co to takie "kupowanie kota w worku"

Tyle ode mnie

[maniek]

Uwazam ze na takie deklaracje jest za szybko

Skoro za szybko ,to po co piszesz

tak jak do tej pory na sam koniec i będzie problem z rezerwacja miejsc?

Uważam że czas najwyższy jest ku temu ,zrobić listę kto jest zdecydowany i wybrać miejsce ,ale miejsce wybierają tylko ci co deklarują przyjazd .Moim zdaniem zmiana terminu na czerwiec to zły pomysł.Jak już zmieniać to na Wrzesień ,ale to będzie tez zbytnim utrudnieniem ,szkoła itd. Co do miejsca to zawsze jedni biedą mieli bliżej jedni dalej tego sie nie uniknie i szkoda o tym pisac .lepiej skupić sie na przygotowaniach.

Gdzieś czytałem na naszym forum o prywatnym jeziorze w okolicy Koła lub konina nie pamiętam i na szybko nie moge znależć

Pewnie chodzi ci o klub wedkarski "Mostki"tuLINK] pomysł ciekawy ,ale nie ma bazy noclegowej ,ale ten region można wziąć pod uwagę bo wiele tam ciekawej wody i rybek jeszcze zostało.

1) Tomek1 z rodzinką

2) Lary z rodzinką

3) Maniek solo

[_barti_]

A pewne, każdy by chciał jak najbliżej zlot, a najlepiej u siebie w ogródku.

Najwięcej ludzi jest ze Śląska, okolic Wrocławia (tak mi się zdaje) więc te rejony chyba będą najbardziej no dobre.