Endrju Napisano 24 Czerwca 2009 Share Napisano 24 Czerwca 2009 Jak nie przestanie lać to chyba faktycznie nie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lawdzoj82 Napisano 25 Czerwca 2009 Share Napisano 25 Czerwca 2009 U mnie kicha z Boleniami koledzy Po pięknym początku maja bo tłukły jak szalone Teraz nastało bez rybie bolenie się ulotniły jak im pogoda i dzień im przypasuje to się pokarzą a trafić na ich zerowanie graniczy z cudem trzeba by było być całymi dniami nad woda a praca na to nie pozwala Do tego nasza wspaniała tama miesza woda non stop i w górę i w dól Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pablotor Napisano 25 Czerwca 2009 Share Napisano 25 Czerwca 2009 Czy boleń jest bardzo wrażliwy na skoki ciśnienia atmosferycznego ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lawdzoj82 Napisano 26 Czerwca 2009 Share Napisano 26 Czerwca 2009 Czy boleń jest bardzo wrażliwy na skoki ciśnienia atmosferycznego ? Raczej na załamania pogody typu tydzień wali słońce ostro belek się pokazuje nagle jeden dzień deszczu lub pochmurno już go nie widać Reguła jest żeby się pokazał musi duszny dzień nawet jak jest pochmurno to jeszcze zeruje na powierzchni U mnie tak bolki maja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pepe17 Napisano 5 Lipca 2009 Share Napisano 5 Lipca 2009 Mój pierwszy boleń. 46cm - niedużo, ale radość wielka poza tym 3 spięte Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Supersobi Napisano 6 Lipca 2009 Autor Share Napisano 6 Lipca 2009 No no stareńki gratulejszon, się rozdziewiczyłeś nareszcie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kocur Napisano 6 Lipca 2009 Share Napisano 6 Lipca 2009 pepe17, na ten zestaw co miałeś ostatnio nad wodą gratulacje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość feeder Napisano 6 Lipca 2009 Share Napisano 6 Lipca 2009 Ja niestety po formacie nie mam zdjęć z bolkami ;/ muszę zacząć od nowa kolekcjonować... a co do dużych boleni to prawda że żerują same na dnie.. dosyć często jak jechałem na sandacza na Parnice na odcinek Sum-oski to przyłowem były bolenie mierzące 60-70cm... siadały zawsze na białe rippery uzbrojone w ciężką główkę. Jakieś dwa lata temu nabyłem Thrilla... niestety prze okres ponad roku nie mogłem nic na niego złowić aż do pewnej chwili... wtedy sobie uświadomiłem że Thrill w spokojnym prądzie rzecznym nie przynosi żadnych efektów... efekty miałem na niego znakomite jak wpuszczałem go w duże zawirowania wodne... a wy jakie macie doświadczenia z Thrillem?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pepe17 Napisano 6 Lipca 2009 Share Napisano 6 Lipca 2009 kocur, dokładnie na ten sam co ostatnio próbowałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Deuuu Napisano 6 Lipca 2009 Share Napisano 6 Lipca 2009 a wy jakie macie doświadczenia z Thrillem?? Proszę cię bardzo: http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?t=6088&sid=b8dd88eba646b6745ae7f1c4a088a79f tam masz trochę informacji o Thrillu i tym jak się sprawuje. Ja osobiście go chwalę, odpowiada mi jego praca jak i ciężar. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artech Napisano 15 Lipca 2009 Share Napisano 15 Lipca 2009 Coś się zaczyna dziać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacek Napisano 16 Lipca 2009 Share Napisano 16 Lipca 2009 Uhhh, przepiękny, gratulacje Artech! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artech Napisano 27 Lipca 2009 Share Napisano 27 Lipca 2009 Panowie, a co taka cisza w tym temacie ? Nikt boleni nie łowi ? U mnie wczoraj dwie sztuki powyżej 70 cm. W tym jeden strasznie gruby. Zdjęcie tragiczne bo z komórki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pepe17 Napisano 27 Lipca 2009 Share Napisano 27 Lipca 2009 no ładnie, gratulacje. Mnie weekend wędkarski ominął, ale może jutro postaram się nadrobić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pepe17 Napisano 28 Lipca 2009 Share Napisano 28 Lipca 2009 dzisiejsze 50cm z Regalicy C&R oczywiście Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Supersobi Napisano 28 Lipca 2009 Autor Share Napisano 28 Lipca 2009 Panowie, a co taka cisza w tym temacie ? Nikt boleni nie łowi ? Trafiło się ziarno ślepej kurze i cwaniaczka zgrywa No gratki pepolcu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artech Napisano 28 Lipca 2009 Share Napisano 28 Lipca 2009 pepe17, gratulacje. Widzę, że nie odpuszczasz boleniom, tak trzymaj Trafiło się ziarno ślepej kurze i cwaniaczka zgrywa Może się pochwal cwaniaczku, że jak Ty na ryby jedziesz to nikt nic złowić nie może Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artech Napisano 29 Lipca 2009 Share Napisano 29 Lipca 2009 Dzisiaj niestety bolenie współpracować nie chciały Może dlatego, że jak przyjechałem na łowisko był już tam Sobi Przez półtorej godziny biczowania wody nie miałem nawet brania. Jak najdalej od Sobiego ( ) dwoił się i troił pepe17, ale też nie widziałem żeby miał coś na kiju. pepe17, nie zabieraj więcej tego wędkarzyny ze sobą, bo w życiu nic nie połowimy Sobi a Ty uprzedzaj jak będziesz się na ryby wybierał to się wyśpię przynajmniej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madi Napisano 29 Lipca 2009 Share Napisano 29 Lipca 2009 Jak najdalej od Sobiego pepe17, nie zabieraj więcej tego wędkarzyny ze sobą Sobi a Ty uprzedzaj jak będziesz się na ryby wybierał to się wyśpię przynajmniej artech dobre, nie ma to jak brać wędkarska, baaa koledzy po kiju Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pepe17 Napisano 29 Lipca 2009 Share Napisano 29 Lipca 2009 hehe spoko mam nadzieję, że to przypadek, a nie żadna klątwa dajmy jeszcze Sobiemu szansę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madi Napisano 29 Lipca 2009 Share Napisano 29 Lipca 2009 hehe spoko mam nadzieję, że to przypadek, a nie żadna klątwa Oby to był przypadek, choć coś czuję, że artech myśli jednak inaczej dajmy jeszcze Sobiemu szansę Sobi ja Tobie powodzenia życzę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kocur Napisano 29 Lipca 2009 Share Napisano 29 Lipca 2009 madi, nawet nie wiesz jak paskudnie zachowują się na spotkaniach haczykowców w Szczecinie ci dwaj osobnicy. Normalnie dramat w 6-8 aktach I żeby było śmieszniej to żaden mnie zdradzi tajemnicy jak poławiać bolenie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Supersobi Napisano 29 Lipca 2009 Autor Share Napisano 29 Lipca 2009 Przez półtorej godziny biczowania wody nie miałem nawet brania. Hehe, widzę że jak się ślepej kurze ziarno nie trafi to zaczyna kwilić szalone 1,5h bez brania - zaliczyłem wiele wypraw ok dwudziesto godzinnych bez ryby - Odra uczy pokory, moja ślepa kurko - czasem dziobem w kamien stukniesz a gdybym się po każdej nieudanej wyprawie żalił tak obficie jak ty to też bym miał ponad 4000 postów na haczykowym liczniku :mrgreen: ps. Oby to był przypadek, choć coś czuję, że artech myśli jednak inaczej :lol: Już mi kiedyś opowiadał, jakiego to ma "pecha do bezrybia" jeżdżąc na rybki ze znajomym ziutą Także znam już te śpiewki reasumując: nie: osobowości - lecz: umiejętności - to przyczyny "niełowności" Artech wiedz, że pomimo twojej zazdrosnej, zawistnej i "ślepo-kurzej" osobowości i tak cię lubię.. ..i ostrzegam,że w ciągu najbliższego tygodnia nic nie złowisz bo: BĘDĘ NA ŁOWISKU E V E R Y D A Y - HA HA HA Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madi Napisano 29 Lipca 2009 Share Napisano 29 Lipca 2009 madi, nawet nie wiesz jak paskudnie zachowują się na spotkaniach haczykowców w Szczecinie ci dwaj osobnicy. Normalnie dramat w 6-8 aktach I żeby było śmieszniej to żaden mnie zdradzi tajemnicy jak poławiać bolenie Wiesz co kocur może dobrze, ze nie wiem co się tam Was wyrabia..... bo ja nienawidzę dramaturgii, wolę raczej dobrą komę.... Już mi kiedyś opowiadał, jakiego to ma "pecha do bezrybia" jeżdżąc na rybki ze znajomym ziutą :mrgreen: Także znam już te śpiewki No proszę, a taki spokojny Ten artech się wydawał, a tu takie ziółko.... ..i ostrzegam,że w ciągu najbliższego tygodnia nic nie złowisz bo: BĘDĘ NA ŁOWISKU E V E R Y D A Y - HA HA HA :!: :lol: Wiecie co, ja nie mogę albo to przez porę albo tacy jesteście fajni, albo mnie leki już rozbierają, ale coś czuję, że kiedyś i w Wasze rejony uderzę. Sobi dobrze, że ostrzegasz..... Chłopaki połamania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artech Napisano 30 Lipca 2009 Share Napisano 30 Lipca 2009 ..i ostrzegam,że w ciągu najbliższego tygodnia nic nie złowisz bo: BĘDĘ NA ŁOWISKU E V E R Y D A Y - HA HA HA :!: :lol: To dobrze ze na urlop idę i nad morzem będę się byczył PS. Daj znać co się dzisiaj działo. Może jutro przed pracą też się wybiorę na dwie godziny. Już mi kiedyś opowiadał, jakiego to ma "pecha do bezrybia" jeżdżąc na rybki ze znajomym ziutą :mrgreen: Także znam już te śpiewki Nie wiem skąd Ty to wziąłeś Nigdy nic takiego nie mówiłem. Z Ziutą na ryby jeżdżę od około 4 lat i na wyniki nie narzekam, raz jest lepiej raz gorzej ale coś się tam łowi a gdybym się po każdej nieudanej wyprawie żalił tak obficie jak ty Wiesz, że lubię sobie pomarudzić A ponieważ jest to wątek o boleniach a nie o złym wpływie obecności Sobiego na żerowanie ryb ( ) to kończymy ten OT Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.