DAWID Napisano 29 Lipca 2009 Share Napisano 29 Lipca 2009 Relacja z wyprawy spinnigowej z okolic Warszawy. Punkt czwarta rano wyjechaliśmy z Tatą na umówioną wyprawe spinningową w okolice Warszawy. Naszymi przewodnikami byli jedni z najlepszych spinningistów Warszawskich czyli bracia Mateusz i Sebastian Kalkowscy. O 7 rano wypłynelismy na wisłą. Zaczęło się fenomenalnie na pierwszej miejscówce, pięknym przelewie tata złapał swojego pierwszego jazia na spina, który okazał się zarazem okazem medalowym, ja do kompletu dozuciłem nieduzego sandacza. Następną miejscówką był przelew brzanowy na wędce zameldowały się dwie wąsate pani, które okazały się jednak sprytniejsze i wygrały walke. Potem zwiedziliśmy pare przelewów, które obdarzyły nas kleniami i jaziami jednak nie były to rekordowe sztuki. Przeżucamy się na łapanie sandaczy z opadu, razem z Sebastianem mieliśmy kontakt z rybą jednak nie zapieła się. Do wieczora obłowiliśmy jeszcze kilka przelewów, aż trafiliśmy na piękne sumowo- sandaczowe miejsce. Szczęście dopisało Mateuszowi zapiął wielkiego suma który na sandaczowym sprzęcie dał mu nieżle popalić. Walka trwała długo, którą miałem zaszczyt filmować. Wieczorem rozłozyliśmy namioty i popłyneliśmy na sandacza. W okolicy mojej miejscówki pieknie żerował miętnooki jednak nie podpasowały mu moje woblery. Dzień zakończyliśmy ogniskiem, zimnym piwkiem i pieczoną kiełbaską. Następnego dnia około 3 rano tata z Mateuszem wyruszyli w poszukiwaniu wąsatego króla naszych wód, w miejscu które obławiali spławił się piękny wąsacz jednak nie był zainteresowany podawaną przynętą. Po śniadaniu wypłyneliśmy wszyscy sprawdzić kilka nowych miejscówek jak i obłowić najlepsze z dnia wczorajszego. Na jednej z nich wreszcie mi dopisało szczęscie, wypatrzyłem pięknego klenia wchodzącego na płytki przelew, posłałem tam woblera, który okazał się skuteczny i po chwili holowałem już rybe. Na żyłce 0,16 i wedzisku 1-7cw kleń dał mi nieżle popalić. Po jakimś czasie wylądował w podbieraku, okazało się że jest to zarazem moja życiówka jak i medalowy kleń. Około godziny 16 w niedziele zakończyliśmy naszą wyprawe z powodu deszczowej pogody. Oczywiśćie każda ryba złapana podczas tego weekendu wróciła w dobrej kondycji do wody. Bardzo się ciesze że mogłem uczestniczyć w takiej wyprawie, zdobyć wiedze i bagaż doświadczeń, jak i poznać piękny i rybny odcinek naszej przepięknej Wisły u boku tak doświadczonych spinningistów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lord Konrad I Napisano 29 Lipca 2009 Share Napisano 29 Lipca 2009 piękne ryby, piękna wyprawa, zazdroszczę takich znajomości Gratuluję Ile ten sumek, jaź i kleń mierzyli ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marewel Napisano 29 Lipca 2009 Share Napisano 29 Lipca 2009 Sum niesamowity,w sobote jade po swojego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 29 Lipca 2009 Share Napisano 29 Lipca 2009 Pogratulować mi zostaje nie tylko ryb ale i "kompanij",jak to powiadają nie straszna posucha wędkarska jak kompania dobrana ,a tu i ryby i kompania wędkarska dobrana , pogratulować łowcom i dawać jeszcze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madi Napisano 29 Lipca 2009 Share Napisano 29 Lipca 2009 DAWID świetna relacja, powala na kolana, Kolego wielki szacun Mam nadzieję, że ten Fotoreportaż znajdzie się na głównej stronie Portalu. Jeszcze raz wielkie graty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sajdol Napisano 30 Lipca 2009 Share Napisano 30 Lipca 2009 Dawid. Zazdroszczę wyprawy. Ciekawi mnie bardzo na jakim sprzęcie ten sum został wyciągnięty,jaka firma, jaki cw , jaka grubość plecionki. Czy mógłbyś dokładniej określić na jakiej wysokości Wisły łowiliście? Na jednym zdj. widać w oddali żerań. Czy to są okolice mostu gdańskiego? Wrzuciłbyś może link do tego filmiku z holem suma. byłoby fajnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artech Napisano 30 Lipca 2009 Share Napisano 30 Lipca 2009 DAWID, wspaniała wyprawa obfitująca w piękne ryby, Mateuszowi rzeczywiście dopisało szczęście - piękny sum. Relacja z wyprawy też super. Interesuje mnie jeszcze ile kosztuje taka wyprawa z przewodnikami wędkarskimi ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 30 Lipca 2009 Share Napisano 30 Lipca 2009 DAWID, nic dodać- nic ująć. Wrzucaj film z holu suma na haczyk.tv Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kubiak Napisano 30 Lipca 2009 Share Napisano 30 Lipca 2009 DAWID, gratuluję pięknych rybek Świetna wyprawa i fotorelacja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek1988 Napisano 30 Lipca 2009 Share Napisano 30 Lipca 2009 Graty Daiwd Interesuje mnie jeszcze ile kosztuje taka wyprawa z przewodnikami wędkarskimi ? 700zł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artech Napisano 30 Lipca 2009 Share Napisano 30 Lipca 2009 700zł o ja p........................... Ale za dwie osoby czy od łebka ??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lord Konrad I Napisano 30 Lipca 2009 Share Napisano 30 Lipca 2009 Widać, że nie zdarzają im się zawsze takie połowy, bo sumek jest już zdjęciem miesiąca 700zł takie buty. Ale mają pracę, tylko pomarzyć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DAWID Napisano 30 Lipca 2009 Autor Share Napisano 30 Lipca 2009 artech za dwie osoby, ale powiem szczerze że się opłacało nie zdobyłem chyba przez całe życie tyle wiedzy jak dzięki temu wyjazdowi, teraz zdobyte informacje przeniose na swój odcinek wisły i trzeba czekać na efekty, np. złapanie brzany czy wytypowanie dobrego miejsca sandaczowego było kiedyś dla mnie nie osiągalne teraz mam te rybki na wyciągnięciu ręki..... dodam również że szykuje się kolejna relacja bo chłopaki wpadają na mój odcinek wisły w sierpniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Deuuu Napisano 30 Lipca 2009 Share Napisano 30 Lipca 2009 Wyprawa jak widać była bardzo udana, gratuluje A jeśli mam być szczery to wolał bym dać 700zł za przewodnika w Polsce, żeby pokazał miejsca i metody jakie stosuje na naszych wodach, niż płacić 1900zł za wyprawę np. nad Ebro Ale póki co chyba nie pozwolę sobie na taki luksus. Jeszcze raz gratuluje wyprawy, oby więcej takich! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Supersobi Napisano 30 Lipca 2009 Share Napisano 30 Lipca 2009 Jak dla mnie 0 ambicji.. i żadna satysfakcja.. do wiedzy wędkarskiej dochodzi się latami pracy i analiz, a nie portfelem.. DAWID masz u mnie dużego minusa dodam również że szykuje się kolejna relacja bo chłopaki wpadają na mój odcinek wisły w sierpniu Pokażą ci potencjalne miejsca i jak łowić.. a ty bedziesz opływał w oklaskach wrzucając fotki na haczyka i zgrywając mastera Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miras Napisano 30 Lipca 2009 Share Napisano 30 Lipca 2009 Supersobi, Oj, chyba zazdrość kolegę zżera Poza tym to chyba dobrze, że są osoby które chcą się dzielić swoją wędkarską wiedzą. Oczywiste jest to, że za swój czas i zaangażowanie biorą pieniądze. Tobie chyba też ktoś przekazał jakąś wiedzę, czy do wszystkiego od podstaw dochodziłeś sam? DAWID, Gratuluję pięknych ryb. Taka wyprawa to moje małe marzenie. Może kiedyś... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 30 Lipca 2009 Share Napisano 30 Lipca 2009 Ja nie widzę nic złego w takiej formie zdobywania wiedzy wędkarskiej. Wszyscy uczymy się od lepszych, aby później rownież stać się dobrymi, albo jeszcze lepszymi wędkarzami. Ciekawe czy w sierpniu też będą takie udane łowy. Wszystkich za i przeciw pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luk1234 Napisano 31 Lipca 2009 Share Napisano 31 Lipca 2009 Relacja elegancka, jak i rybki. Osobiście póki co nie mogę sobie pozwolić na takie luksusy, ale w przyszłości, kto wie. Miałem przyjemność nie raz łowić z bardzo doświadczonymi wędkarzami, co zaowocowało nabyciem wielu nowych umiejętności. Szlifowanie swoich umiejętności samemu jest równie ważne co podpatrywanie osób bardziej doświadczonych, ot, takie jest moje zdanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sajdol Napisano 31 Lipca 2009 Share Napisano 31 Lipca 2009 Dawid. Czy możemy liczyć na film z holu suma??? !!! Wszyscy chętnie obejrzą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lesio Napisano 31 Lipca 2009 Share Napisano 31 Lipca 2009 Ja nie widzę nic złego w takiej formie zdobywania wiedzy wędkarskiej. Wszyscy uczymy się od lepszych, aby później rownież stać się dobrymi, albo jeszcze lepszymi wędkarzami. Podpatrujemy i uczymy się od lepszych, reszta to samodoskonalenie, ale raczej nie płacimy za to, jak za towar w supermarkecie. Ta cholerna komercja włazi nam coraz głębiej do wędkarstwa. Reasumując: gratuluję połowu, nie gratuluję okoliczności w jakich do niego doszło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DAWID Napisano 31 Lipca 2009 Autor Share Napisano 31 Lipca 2009 SuperSobi nie znałem cię z tej strony teraz pokazałeś swoją prawdziwą twarz, widze że boli cię jeśli ktoś złapie jakąś fajną rybke, znam dużo takich ludzi i bardzo ich nie lubie, dla mnie ten minus możesz przerodzić w ignor mojego użytkownika teraz dla mnie to już rybka...... Po za tym SuperSobi teraz wykorzystanie tej wiedzy zajmnie troche czasu nie bedzie tak ze pojade i jest i oni tak u mnie tez nie Wisłe trzeba znać wiele lat, jeśly ty chcesz zdobywac wiedze sam to po co siedzissz na forach Ogólnie dzięki wszystkm za graty.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Supersobi Napisano 31 Lipca 2009 Share Napisano 31 Lipca 2009 widze że boli cię jeśli ktoś złapie jakąś fajną rybke, Proponowałbym też kurs czytania ze zrozumieniem. Supersobi, Oj, chyba zazdrość kolegę zżera Czego tu zazdrościć ?? Lepiej chodzić do agencji towarzyskiej, czy samemu wyrywać laski? PS.Może w następnej kolejności zapiszecie się na lekcje podrywania?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafalsmolek Napisano 31 Lipca 2009 Share Napisano 31 Lipca 2009 DAWID gratulacje nic złego w takim łowieniu nie widzę w końcu to sam na swoją wędkę piękne rybki wyciągnąłeś i nikt Ci ich nie podczepiał ... wtedy to była by komercja a supersobi nie potrafi chyba zapanować nad zazdrością i jak chce tak sam zdobywać doświadczenie to co robi na forum? przez takich użytkowników aż się nie chce opisywać swoich doświadczeń bo nie wiadomo do czego się przyczepi jak nawet tak piękna relacja mu nie odpowiada :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marewel Napisano 31 Lipca 2009 Share Napisano 31 Lipca 2009 Lepiej chodzić do agencji towarzyskiej, czy samemu wyrywać laski? Super jak masz pisać takie idiotyzmy to lepiej nie pisz nic. Ludzi jeżdżą do Szwecji,oni pojechali nad Wisłę podpatrzeć lepszych od siebie po co to durno komentować ? -bez odbioru. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andrzej 18 Napisano 31 Lipca 2009 Share Napisano 31 Lipca 2009 Dawid gratulacje rybek i udanego wyjazdu, najważniejsze jest to że dla Ciebie był to udany wyjazd oraz nowe nabyte doświadczenia, ja nie płaciłem ale miałem okazję zaledwie 3 razy łowić z Waldkiem klenie w tamtym sezonie a teraz sam szlifuje swoją sztukę i efekty przychodzą, a to tylko dla tego że udzielił mi On bardzo dużo cennych wskazówek i rad Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.