Skocz do zawartości
tokarex pontony

Przyducha zimowa


maryaChi

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Zakładam temat w związku z dość nietypowym (ostatnimi laty) przebiegiem zimy. Od przeszło miesiąca w większej części kraju utrzymuje się pokrywa lodowa, pokryta zwykle grubą warstwą śniegu. Odwilży nie było i jeśli wierzyć prognozom, przez jakieś 2tyg nie będzie. To wszystko w płytkich zbiornikach stwarza idealne warunki do braku tlenu w wodzie i śnięcia ryb. Jak tego unikać? A może już ktoś natknął się na śnięte ryby i może przedstawić skalę problemu w tym roku?

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 52
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano

Witaj :) osobiście wędkuję na niewielkim stawiku głębokości od 0.5-3.0m. Staw ten funkcjonuję jako sekcyjny od 4 lat na początku właśnie gdy wpuściliśmy do niego 1st karpie, po zimie 3/4 tego co nie zostało wyłowione padło... Co dało nam do myślenia od tamtej pory gdy juz jest dość gruby lód wykuwamy przeręble o srednicy mniej wiecej 30cm i napychamy je sucha trzcina i powiem Ci szczerze, że dzięki temu straty po ubiegłych zimach jakie zaobserwowałem to 2-5 sztuk ryby :)

Napisano

W moim rejonie jest przyducha na jeziorze 26 ha i głębokości do 90 cm, były lata że masowo padały płocie i okonie, szczupaki, wzdręgi, ale poprawiło to przyrosty ryb które zostały, populacja sie odbudowała. I prawie co roku na tym jeziorze prowadziliśmy akcje wycinania przerębli, ale takich 1m x 2m piłami motorowymi, pomaga, potem trzeba pilnować żeby kłusownicy ryb nie łapali albo żeby ktoś nie wpadł.

Napisano

Kiedyś widziałem jak na stawie hodowlanym wycinano duże przeręble a potem wstawiano w nie duże snopki ze słomy,podobno to pomaga bo w ten oto sposób dotlenia się wodę :wink:

Napisano
W moim rejonie jest przyducha na jeziorze 26 ha i głębokości do 90 cm

Chciałeś powiedzieć: "na kałuży".

Napisano

greg37, dla mnie to jest jezioro hehe Spełnia wymogi : "Jezioro, zbiornik wodny wypełniający naturalną nieckę śródlądową, nie mający swobodnej wymiany wód z morzem." :razz:

  • 2 weeks later...
Napisano

No i nic sie nie dzieje ...

Jutro dzwonie do PZW i sie spytam czy maja w ogole na uwadze odsniezenie i zrobienie przerebli ?

A jak mają to gdzieś to pojade z kolega i robimy akcje "pzyducha"

Jutro próbna przerębla i zobaczymy czy ryby będą do niej lgnęły, jak tak to będziemy robić przeręble i ew. napowietrzac wode ...

Napisano

Chyba zima nam pozamiatala. Przereble moga nic nie dac.. Trzebaby chyba siedziec calymi dniami nad woda i rąbać. Moje ulubione oczka wodne trzeba bedzie zostawic na pare sezonow niestety.

Napisano

Z tego co mi wiadomo to robienie przerębli nic nie daje. Lepszym rozwiązaniem jest oczyszczanie tafli lodu z zalegającego śniegu aby światło mogło docierać do wody.

Napisano

U mnie na jednym z jezior o głębokości do 20m. zauważyłem ostatnio przejeżdzając grupkę młodzieży z podbierakami,dzisiaj to sprawdziłem i dusi się ryba pływając przy powierzchni przerębli o powierzchni ok.2m kw.Zaobserwowałem tylko małe płotki no ale sytuacja robi się niepokojąca...Martwią mnie moje ulubione linowe zbiorniczki ale myślę że liny dobrze znoszą przyduchy :roll:

Napisano
Z tego co mi wiadomo to robienie przerębli nic nie daje. Lepszym rozwiązaniem jest oczyszczanie tafli lodu z zalegającego śniegu aby światło mogło docierać do wody.
W późno-zimowym okresie[luty-marzec] światło ma znikomy wpływ na polepszenie dotlenienia brak roślin i znikoma ilość okrzemek nie gwarantuje dobrej produkcji tlenu .A przeręble robi sie aby "przewietrzyć"wodę czyli odgazować.
.Martwią mnie moje ulubione linowe zbiorniczki ale myślę że liny dobrze znoszą przyduchy :roll:
Nie kiedy w takich wodach ryby lepiej zimują ,niż wydawało by się znacznie głebszych wodach /

nie mniej ta zima 'wykosi' sporo ryb. :sad:

Napisano

Ja bylem ale jedynie troche poodsniezałem.... bO piła nie odpaliła :/

A PZW ten zbiornik olewa bo niby jest głęboki i tam nic sie nie bedzie działo, ale ponoć inny zbiornik ratowali..

Gość naleśnik27
Napisano

jak tak dalej pójdzie to w tym roku lipa z linem i szczupakami z moich płytkich jeziorek :(:(:( ryby duszą sie i nic nie pomaga...koledzy wyciągaja sniete liny szczupaki nie wspomne o białorybie....pod lodem jest padliny tyle ze po wycieciu przerębla można zwymiotować Ta zima wykonczy wiele wiele ryb:(

Napisano

Mam też koło domu swoje ulubione dzikie oczko wodne do 13m głębokości i bardzo martwię się o ryby. Niestety nie wiem jak sam mogę im pomóc - mam możliwość jedynie pożyczenia świdra ale czy to coś da? Myślałem już nawet żeby pożyczyć piłę spalinową i wyciąć przerębel ale po pierwsze trochę mam obawy iść samemu wycinać przerębel tym bardziej, że nigdy nie trzymałem w rękach takiej piły a po drugie wypożyczalnia sprzętu życzy sobie 60zł za dobę a musiałbym wypożyczyć na weekend :/

Napisano
Mam też koło domu swoje ulubione dzikie oczko wodne do 13m głębokości

Nie sądzę, żeby w takiej głębinie coś im się stało.

mam możliwość jedynie pożyczenia świdra ale czy to coś da?

Na pewno lepsze to niż nie zrobić nic. Z piłą nie ryzykuj.

Napisano

mi się Maniek wydaje że to zasługa owego zarządu....jakby np.u nas znalazł się sprzęt,to i ludzie do pracy by się znaleźli.

Ale przyznam że za to że kupili to wszystko za swoje pieniądze,należy Im się medal.. :mrgreen:

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.