Skocz do zawartości
Dragon

Jak było dziś na rybach??Kwiecień 2010.


kamionki

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 295
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano

Bakcyl, katar złapany w czwartek i spotęgowany w piątek - oczywiście jedno i drugie na rybach.

Kolega mnie wyciągnął na zaporówkę Szałe, przestrzegłem go, że raczej nie połowimy - prognoza mówiła o zdecydowanym wzroście ciśnienia w godzinach naszego wypadu - ale chłop chciał koniecznie z domu wyfrunąć - teściowej umknąc, a mnie specjalnie nie trzeba namawiać na wypad nad wodę, a jeszcze podwózka gwarantowana, więc... :-)

7:00 - 1013hPa, 11:00 - 1024hPa.

Antycypowałem słusznie - żadnego pyknięcia w miejscówkach bankowych, znajomy w końcu się zirytował i przeszedł na spławik, co przyniosło Mu kilkanaście płotek w niecałą godzinę.

...nowy spinning wciąż czeka ryby, w czwartek się może gdzieś ruszę.

Katar...

Napisano
dawid ale delikatny jesteś

Nie chodzi o delikatność, ciekawe jak on by się czuł w piwnicy bez powietrza z 40 kolegami....

Napisano

Ja od kilku dni jeżdżę na Radunie zkusił mnie kolega który wyciągną przez 3 dni około 6 płoci po kilo każda 2 psrągi 45cm jazie ponad kilagramowe niektóre 2 i klenie to samo co Janie

Byłem 2 dni bez brania a dziś płoć 35cm i pstrąg 35cm i dwa klenie 30 i 40 cm;)) W sobotę jadę znowu oczywiście rybki wypusciłem tylko kumplowi dąłem klenia bo mnie prosił i prosił ;p

Z następnego wypadu będą fotki

Napisano

dwie godzinki ze spinem nad Wisłoką, kleń 40cm i świnka 45cm, masa wyjść głównie świnek ale brania bardzo delikatne, podskubywanie woblerka lub trącanie pyskiem albo po prostu chybione ataki.

Napisano
Dzisiaj jeden z najlepszych a może najgorszych dni nad wisłą, znależliśmy piękną poprzeczną tame rozsypaną przez zime, dwa pierwsze rzuty i hole dwóch życiowych kleni 50+ niestety obydwie spinki, po jakiejś pól godzinie branie brzany spina się pod nogami.... :-? Podejrzewam że zawiniły tu bezadziorowe haki w moim inveiderze pozaostałości po pstrągach...

No ale nic miejscówka będzie jeszcze lepsza jak spadnie troche wody i się wyklaruje...

ahh te klenie....

Gratuluje :wink:

Napisano

Całe popołudnie nad jeziorkiem, rezultat ok. 30 płotek 2 ok. 25cm, reszta maluchy.

No i masa uklei-MASAKRA, przeszkadzały.

Napisano

Półtora godz -dwa klenie pod wymiar,okoń i coś obcięło przypon(010) i jeszcze kilka delikatnych brań ogólnie silny wiatr sciągał zestaw caly czas.

Napisano

pierwszy wypad w tym roku uważam za udany grunt i bat razem ok 20 leszczyków 20-30 cm i płotki około 20 cm więc się trochę pobawiłem

Napisano

Dzis z rana 5 ,15 wyjazd,nad woda juz przygotowany o 5,50.Zimno mroz,chyba z -3 :shock: z przelotkek co chwile trzeba sciagac lod,zimno :mrgreen: ale co jakis czas branko, a kiedy slonko wyszlo to rybka przestala brac :mrgreen: Posiedzialem do okolo 11 godz na koncie zaledwie 7 ploci w granicach 22cm.W poniedzialek kiedy byla cieplejsza noc okolo 5-6 st.i bylo pochmorno rybka bardzo dobrze brala,dzis lipa :mrgreen:

Napisano

Dzisiaj 3 godzinki nad pstrągową rzeczką. Trochę krótko i bez rewelacji ale było fajnie. Sezon pstrągowy rozpoczęty dwoma około trzydziestakami.

Napisano

pawel332, a gdzie Ty tam wedkujesz,i czy sporo czasu poswiecasz na Pilchowice ? i czy zagladasz na rzeke ponizej tamy w Siedlecinie? tam sie laczy bodaj ze z doplywem rz.Kamienna.Mieszkalem jakiegos czasu,ale to dawne dzieje we Wleniu i jezdzilem po tych zakatkach. :wink:

Napisano
pawel332, a gdzie Ty tam wedkujesz,i czy sporo czasu poswiecasz na Pilchowice ? i czy zagladasz na rzeke ponizej tamy w Siedlecinie? tam sie laczy bodaj ze z doplywem rz.Kamienna.Mieszkalem jakiegos czasu,ale to dawne dzieje we Wleniu i jezdzilem po tych zakatkach. :wink:

ostatnio na pilichy nie jezdze bo jest woda w lesie( jak co roku) i nie ma jak siedzieć ale jezeli już jade(częśto) to albo w okolice mostu kolejowego w zatoce,albo koło przystani ale najczesciej jadę od strony wrzeszczyna na skały lub świerki Swojego czasu jeżdziłem na zatoki niestety od jakiś dwóch lat ryby tam nie ma- uciekła z tamtą czy jak?nie wiem myślę ze jakaś woda zatruta ze ją przepłoszyło

na siedlęcin zaglądam-na perłe od kładki w górę lub na siedlecinie jak jest most przez rzeke to jakiś kilometr niżej na takich "polanach" w lesie.

Ogólnie spuszczali wodę na siedlęcinie do wrzeszczyna 2 lata temu celem pozbycia się mułu tj pogłebienia ,i jak zwykle spierniczyli temat ryba poszła niby na pilichy, coś tam potem zarybiali ale nim stan poprzedni wróci to wiele wiele wody musi upłynąć .

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.