WROCŁAWSKA ODRA

[Budek]

Poranne łowy co prawda nie skończyły sie na zero ale nie ma sie czym chwalić. Jazie stały dalego od brzegu woda bardzo wysoka i nie było opcji sie do nich dostać nawet błystka dociążona nie była w stanie tam dolecieć. Około 8,30 podeszły leszcze pod brzeg jednego wyciągnąłem na blystke (około 50cm) ale za bok po kolejnych kilku rzutach następny wiec zakończyłem wędkowanie aby bezsensownie nie kaleczyć ryb. Jutro kolejny poranny zwiad jeśli woda sie utrzyma na wysokości z popołudnia to na 99% bedą jutro jakieś fotki 😁

[nikodem331]

Niedawno przeprowadziłem się do Wrocławiu i chciałbym zaczerpnąć trochę informacji ... głownie interesują mnie klenie-jazie (oczywiście spinning). Mieszkam na Biskupinie (ul. Olszewskiego). Wiem że jest tu fajny odcinek Odry a także kanał powodziowy i żeglugowy. Można tu szukać ładnych kleni ?:)

[Odys80]

Kanał powodziowy to chyba najlepsza miejscówka na kleniowanie, ale ktoś pisał niedawno , że rybki jeszcze są ospałe i nie widać aktywności. Wyspa Opatowicka to tez świetne miejsce ale raczej w cieplejszych porach roku. @jaceen w tych miejscach łowi klenioZaury, może coś Ci podpowie

[wasyl1968]

kanał powodziowy ale po zmroku robi wrażenie, nigdy nie sądziłem że w wodzie po "kolana" tak się dzieje 😵 teraz trochę jeszcze zimno ale jak się ociepli to spodniobuty ( wodery też dadzą radę) latarka czołowa i wrażenia gwarantowane , mniemam że w tym roku jakieś spotkanie haczykowe się odbedzie🍷

[Booseib]

Kolego nikodem331 zazdroszczę Tobie lokalizacji tyle fajnej i zróżnicowanej wody pod nosem, pod każdą metode!  Nic tylko łowić i chwalić się wynikami! 

[nikodem331]

Wody fajne i piękne ... potrzebuję tylko trochę wskazówek i ukierunkowania bo nie znam tych okolic

[Booseib]

Koledzy dobrze podpowiadają po zmroku wody w Twoich okolicach odkrywają swoje tajemnice, przynęt pod dostatkiem, jak czasu równie dużo to połowisz!

[nikodem331]

A jeszcze takie pytanko .. Co to za "rzeczka" na wyspie Opatowickiej ? Jeszcze tam nie byłem dlatego pytam.

[imlegend]

To nie rzeczka tylko zarośnięty podłużny staw z zazwyczaj z małą ilością wody.

[nikodem331]

Aaaa ..no to dzięki jeszcze ostatnie pytanko .. Na całym kanale powodziowym obowiązują kotwiczki bezzadziorowe ? Bo jakoś nie chce mi się wszystkich woblerów przezbrajać ....

[tom@ha]

podoginaj starannie zadziory w kotwiczkach i wystarczy

[nikodem331]

A tak z czystej ciekawości sprawdzają te zadziory ? Bo nigdy się z tym nie spotkałem

[tom@ha]

etyczny wędkarz nie potrzebuje kontroli, by działać etycznie.

Sprawdzają

 

[nikodem331]

Wiem, wiem to czysta ciekawość

[michalvcf]

Jakos nie zauwarzylem zebym mial wiecej spadow odkad uzywam bezzadziorowych kotwiczek:) a wypinanie rybek - bajka

[jareksm2]

Nie wiem jak u Was we Wrocku podczas kontroli, ale na wodach górskich - odcinkach No Kill, zgniecione zadziory mogą nie wystarczyć. Otóż nawet starannie zgniecione zadziory mogą nadal delikatnie haczyć. Przekonałem się o tym boleśnie podczas kontroli, powiedzmy bardzo, ale to bardzo nadgorliwego działacza, który wykonał test haczyka na koszulce. Po dziesiątym czy piętnastym razie wbijając haczyk we własną koszulę, spowodował mikro zaciągnięcie włókna tej koszuli - stwierdzając że haczyk nie spełnia wymogów - bezzadziorowego. Skończyło się na wymianie zdań, ale sytuacja nie była przyjemna. 

Ze swojej strony dodam ze zadzior był kilkukrotnie zagniatany oraz podpiłowany.

Zatem polecam zakup nowych bezzadziorowych.

[tom@ha]

1 godzinę temu, jareksm2 napisał:

Nie wiem jak u Was we Wrocku podczas kontroli, ale na wodach górskich - odcinkach No Kill, zgniecione zadziory mogą nie wystarczyć.

Akurat na Powodziowym - zgodnie z wykazem odstępstw od zasad określonych w RAPR Okręgu PZW Wrocław, obowiązują haczyki bezzadziorowe lub z przygiętym zadziorem (nie obowiązuje to oczywiście w dni, kiedy dopuszczalne jest mordowanie ryb pozyskanych z rzeczonego kanału, ale to taki kuriozalny wrocławski przypadek).

[Marex]

Cześć  Czy wybiera się ktoś jutro za okoniem na Odrę (tutaj koło przystanku tramwajowego Kochanowskiego)? Jutro z rana idę porzucać trochę i pytam czy nie ma ktoś ochoty się przyłączyć  

[DAZ]

Dzisiaj postawili jaz przy warszawskich pewnie woda pojdzie w gore

[Mac]

Obserwuję jaz psie Pole codziennie z racji mieszkania w okolicy. Na razie stoi konstrukcja jazu, ale jeszcze nie uszczelniona więc wody nie podnosi. A tak nawiasem mówiąc, to czy taki nie do końca zamontowany jaz, lub w ogóle zdemontowany, jest budowlą hydrotechniczną w myśl rapr?  Przecież gdy jest niezmontowany nie spiętrza wody. Albo sąsiednia śluza często ma otwarte wrota z OBU stron. Można wtedy łowić w okolicy śluzy czy nie? Ciekawi mnie ten temat na czas jesień/wiosna. Ktoś to badał?

[Marex]

Jak pisałem tak się wybrałem Zadowolony jestem, bo to pierwszy wypad w tym sezonie. Na początku na kajtka 2" piękny strzał, jeszcze przed wschodem słońca, niestety był to sandacz ok 35 cm. Później okonie bardzo dobrze współpracowały. Zarówno Keitechy jak i zwykłe twisterki dawały efekty. Kolory różne: zieleń, brąz, perła. Niestety później się rozwiało i około 9:30 zakończyłem łowienie.

[nikodem331]

1 godzinę temu, Marex napisał:

Boczny trok ?:)

 

Jak pisałem tak się wybrałem Zadowolony jestem, bo to pierwszy wypad w tym sezonie. Na początku na kajtka 2" piękny strzał, jeszcze przed wschodem słońca, niestety był to sandacz ok 35 cm. Później okonie bardzo dobrze współpracowały. Zarówno Keitechy jak i zwykłe twisterki dawały efekty. Kolory różne: zieleń, brąz, perła. Niestety później się rozwiało i około 9:30 zakończyłem łowienie.

 

[Marex]

Nie, klasycznie na główkach jigowych

[Budek]

Dzisiaj krótki rekonesans koło domu. Wiało jak cholera ryby stoją już w zasięgu rzutu lecz marnie skubały. W przed ostatnim rzucie jak mi przy...rdoliło😱 Ryba zatrzymała sie po jakiś 20 m bardzo szybkiego i gwałtownego odjazdu po czym stwierdziła ze popłynie dalej na pełnej petardzie i tyle ja czułem na kiju. Nawet nie wiem co to mogło być może bóbr?😂 Starsi panowie ze spławikami stali w moim ulubionym miejscu i niestety pozbawili Odry kilkunastu kleni i jazi 😨Jutro od 5 znowu walczę tak na obudzenie sie przed pracą😀

[Marex]

28 minut temu, Budek napisał:

Dzisiaj krótki rekonesans koło domu. Wiało jak cholera ryby stoją już w zasięgu rzutu lecz marnie skubały. W przed ostatnim rzucie jak mi przy...rdoliło😱 Ryba zatrzymała sie po jakiś 20 m bardzo szybkiego i gwałtownego odjazdu po czym stwierdziła ze popłynie dalej na pełnej petardzie i tyle ja czułem na kiju. Nawet nie wiem co to mogło być może bóbr?😂 Starsi panowie ze spławikami stali w moim ulubionym miejscu i niestety pozbawili Odry kilkunastu kleni i jazi 😨Jutro od 5 znowu walczę tak na obudzenie sie przed pracą😀

W jakich rejonach wędkujesz?