maryaChi Napisano 30 Grudnia 2010 Share Napisano 30 Grudnia 2010 Art. 1519. § 1. Dniami wolnymi od pracy są niedziele i święta określone w przepisach o dniachwolnych od pracy. To d...a, brzanki nie połowię Jak to nie! Pierwszy stycznia to święto określone w przepisach o dniach wolnych od pracy. Zamiast więc na trocie i pstrągi uderzamy na brzanę karpacką Ale co ciekawe, nie wiedziałem, że niedziela to dzień który skraca okresy ochronne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 30 Grudnia 2010 Share Napisano 30 Grudnia 2010 maryaChi jeżeli nadążam za Tobą, to sobota 01.01.11 jest tym dniem w którym można nałowić b. karpackich. 4. Jeżeli pierwszy lub ostatni dzień okresu ochronnego dla określonego gatunku rybprzypada w dzień ustawowo wolny od pracy, okres ochronny ulega skróceniu o ten dzień. Dalej brnąc, to: bolenie, brzany sandacze i inne też można w tym dniu łowić? Może to popierdółka, ale tak to odczytuję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maryaChi Napisano 31 Grudnia 2010 Share Napisano 31 Grudnia 2010 Moim zdaniem tak właśnie jest. Niech ktoś mnie poprawi jesli nie wolno z jakiegos powodu isc na szczupaki/sandacze 1go stycznia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kasko43 Napisano 31 Grudnia 2010 Share Napisano 31 Grudnia 2010 Tak właśnie jest i tak było. Wszystkie niedziele i ustawowe święta. A spowodowane to jest tym, że jak wiadomo na ryby przeważnie ludzie chodzą w niedzielę (handel w sobotę pracuje przecież prawie że normalnie). A jeden dzień w tą czy w tą ryb nie zbawi. Np. chcesz rozpocząć sezon sandaczowy a 31 maja wypada w niedzielę i musisz czekać cały tydzień nim będziesz mieć wolne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotr chorzów Napisano 31 Grudnia 2010 Share Napisano 31 Grudnia 2010 Tak właśnie jest i tak było. Wszystkie niedziele i ustawowe święta. A spowodowane to jest tym, że jak wiadomo na ryby przeważnie ludzie chodzą w niedzielę (handel w sobotę pracuje przecież prawie że normalnie). A jeden dzień w tą czy w tą ryb nie zbawi. Np. chcesz rozpocząć sezon sandaczowy a 31 maja wypada w niedzielę i musisz czekać cały tydzień nim będziesz mieć wolne. Zgadza się chyba, że wewnętrzne przepisy "Okręgowe" stanowią inaczej Np. na zbiorniku Przeczyce jest zakaz "Spiningowania i połowu na martwe / żywe rybki do 31.05 o ile sandacza złapiesz na białe robaki to chyba możesz zabrać A mam inne pytanie bo jakoś nie znalazłem w Nowym RAPR , Czy mogę przetrzymywać ryby na AGRAFCE Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemo1 Napisano 1 Stycznia 2011 Share Napisano 1 Stycznia 2011 kolego 3.5. Ryby w stanie żywym, złowione zgodnie z limitem ilościowym, należy przechowywać wyłącznie w siatkach wykonanych z miękkich nici, rozpiętych na sztywnych obręczach. Ryby łososiowate i lipień, przeznaczone do zabrania należy uśmiercić bezpośrednio po złowieniu. Każdy wędkarz musi przechowywać osobno złowione przez siebie ryby, z tym że zabrania się przechowywania żywych ryb dłużej niż 24 godz. W siatce można przetrzymywać nie więcej ryb, niż wynika to z limitów dobowych. to chyba jasno określa prawda? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 11 Stycznia 2011 Share Napisano 11 Stycznia 2011 Chcę zwrócić uwagę na zapis w nowym RAPR. W poprzednim regulaminie przynęty sztuczne, mogły być uzbrojone w trzy haki, teraz w dwa. W zależności od metody połowu jest jeszcze różnica w ilości ostrzy. Ogólnie jest tak: Przynęty sztuczne to grupa przynęt wykonanych z różnych materiałów naturalnychlub sztucznych. Przynęty te mogą być uzbrojone najwyżej w dwa haczyki o rozstawie ostrzy nie większym niż szerokość przynęty sztucznej / z tolerancją do 2 mm Jeżeli chodzi o metodę spinningową i trollingową (wytłuszczone) to: 1. WędkaWędkarz ma obowiązek posługiwać się wędką składającą się z wędziska o długości co najmniej 30 cm, do którego przymocowana jest linka zakończona: (zmienić na równobrzmiący z rozporządzenia) a/ jednym haczykiem z przynętą, albo b/ w metodzie muchowej, nie więcej niż dwoma haczykami, każdy ze sztuczną przynętą, przy czym każdy haczyk może mieć nie więcej niż dwa ostrza rozstawione w taki sposób, aby nie wykraczały one poza obwód koła o średnicy 30 mm, albo c/ w metodzie spinningowej i trollingowej, sztuczną przynętą wyposażoną w nie więcej niż dwa haczyki; haczyk może mieć nie więcej niż cztery ostrza, rozstawione w taki sposób, aby nie wykraczały one poza obwód koła o średnicy 30 mm. i dla łowiących z pod lodu: d/ przy połowie ryb spod lodu:- jednym haczykiem z przynętą, przy czym haczyk nie może mieć więcej niż trzy ostrza, rozstawione w taki sposób, aby nie wykraczały one poza obwód koła o średnicy 20 mm, albo - sztuczną przynętą wyposażoną w nie więcej niż dwa haczyki, przy czym każdy haczyk może mieć nie więcej niż trzy ostrza, rozstawione w taki sposób, aby nie wykraczały one poza obwód koła o średnicy 20 mm Dobrze by było do nowego RAPR, dołączyć komentarze do zmian, jakie zawiera regulamin. Czy teraz trzeba miesiącami odkrywać nowości jakie zawiera? Może zna ktoś gdzie takowe są? Mam nadzieję, że nasz PZW nie robi tego specjalnie Jak się gdzieś pomyliłem, proszę mnie poprawić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 12 Stycznia 2011 Share Napisano 12 Stycznia 2011 Dzisiaj znowu poświęciłem parę minut regulaminowi i znalazłem taką zmianę w zapisie. I tak: 5. Wędkarz zobowiązany jest posiadać przyrząd do wyjmowania haczyków z pysków ryb. Ryby z haczyka należy uwalniać z zachowaniem maksymalnej ostrożności. Było: przyrząd do wyjmowania haczyków z pyszczków ( ta wersja bardziej się mi podobała ) ------------------------------------------------------------------------------------------------ Zniesiono zapis dotyczący sztucznej muchy (cały podpunkt f ) Zasady wędkowania §3. 2. Przynęty a/ b/ c/ d/ e/ f/ sztuczne muchy to grupa przynęt sztucznych wykonanych na haczyku z jednym lub dwoma ostrzami, w dowolnej kombinacji, co najmniej dwóch materiałów. Jeżeli ktoś potrafi muchę wykonać z jednego rodzaju materiału, to chyba ten zapis zmieniono dla takowych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zdrapek Napisano 13 Stycznia 2011 Share Napisano 13 Stycznia 2011 5. Wędkarz zobowiązany jest posiadać przyrząd do wyjmowania haczyków z pysków ryb. Ryby z haczyka należy uwalniać z zachowaniem maksymalnej ostrożności.Było: przyrząd do wyjmowania haczyków z pyszczków ( ta wersja bardziej się mi podobała ) Jaceen, zmieniono ten zapis z oczywistych dla mnie powodów. kiedyś były małe ryby i miały pyszczki - wiadomo z biegiem czasu urosły i teraz mają pyski. To chyba logiczne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 13 Stycznia 2011 Share Napisano 13 Stycznia 2011 Człowiek stary, to już nie kumaty . Wiem już dlaczego na zawodach w nagrodę otrzymałem zestaw wypychaczy do haczyków - mały, średni i ogromny. Tylko, że z tego największego jeszcze nie korzystałem, widocznie ryby jeszcze nie dorosły do niego. Nie mogę się doczekać aż go użyję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 13 Stycznia 2011 Share Napisano 13 Stycznia 2011 Mam nadzieję, że nie odbieram nikomu chleba . Jest jeszcze parę zmian w regulaminie a znajomość ich może uratować nam skórę przy kontroli. Chcę nadmienić, że porównuję zapisy regulaminu z 2003r do obowiązującego teraz. W przytoczonych poniżej i powyżej postach moje spostrzeżenia, porównania, komentarze do regulaminu nie są zobowiązujące. Są to tylko moje spostrzeżenia, które mogą być błędne. I tak: 3. Wędkowanie3.1. … 3.2. Zabrania się łowić ryby w ustalonych dla nich okresach i oznakowanych miejscach ochronnych, takich jak tarliska, krześliska, zimowiska, mateczniki. Zabrania się połowu ryb w obrębach ochronnych i hodowlanych. Ten zapis według mnie może spowodować interpretację, że łowiący w miejscu ewidentnie wskazującym na odbywanie się np. tarła ryb, wykpi się faktem, że takie miejsce jest nieoznaczone. Niedługo nad wodą będzie tak kolorowo i wesoło jak przy naszych drogach, aby przejść chodnikiem bez slalomu nie obejdzie się. Kierowcy zaś dostają oczopląsów. Teraz, to aby dojechać do celu potrzebne są: drogowe mapy papierowe, znaki informacyjne i gps-y, a jeszcze trzeba dopytać się ludzi, jak dojechać . Dokąd ta nowoczesność zmierza, ech! _______________________________________________________________________________ 3.4. Ponadto wędkarzowi nie wolno:m/ obcinać głów i ogonów rybom przed zakończeniem wędkowania. Było - obcinać głów rybom przed zakończeniem wędkowania. _______________________________________________________________________________ 3.5. Ryby w stanie żywym, złowione zgodnie z limitem ilościowym, należyprzechowywać wyłącznie w siatkach wykonanych z miękkich nici, rozpiętych na sztywnych obręczach. Ryby łososiowate i lipień, przeznaczone do zabrania należy uśmiercić bezpośrednio po złowieniu. Każdy wędkarz … W poprzednim regulaminie o lipieniach nie było wzmianki. _______________________________________________________________________________ 3.6. Złowione ryby niewymiarowe lub będące pod ochroną muszą być bezwzględniez ostrożnością wypuszczone do wody. Tutaj zrezygnowano z dalszego zapisu, który brzmiał – „nawet, gdy ich stan wskazuje na niewielkie szanse przeżycia”. Dla mnie pierwsza część jest wystarczająca _______________________________________________________________________________ 3.7. Raków pręgowatych, raków sygnałowych oraz ryb z gatunku trawianka,czebaczek amurski i sumik karłowaty po złowieniu nie wolno wypuszczać do łowiska, w którym je złowiono, ani do innych wód. Było – „Raków pręgowatych, raków sygnałowych oraz ryb z gatunku trawianka, czebaczek amurski i sumik karłowaty po złowieniu nie należy wypuszczać do łowiska, w którym je złowiono, ani do innych wód”. Tu się zgadzam bo: /nie należy/ nie jest równe /nie wolno/ _______________________________________________________________________________ W dalszej części RAPR jest mowa o ograniczeniu lub zakazie stosowania zanęt, pozyskiwaniu ryb na przynętę przy użyciu podrywki wędkarskiej i przechowywaniu tych ryb. _______________________________________________________________________________ 3.11. Ryby przeznaczone na przynętę mogą być wprowadzone wyłącznie do wód, z których zostały pozyskane – z wyłączeniem gatunków wymienionych w pkt 3.7. Ryby przeznaczone … Jak tu udowodnić, że np. kiełb zakupiony w sklepie pochodzi z innego łowiska? I odwrotnie. _______________________________________________________________________________ Z mojej strony było by na tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zdrapek Napisano 13 Stycznia 2011 Share Napisano 13 Stycznia 2011 Oj Jaceen, odwalasz sporo czarnej roboty Cytat: 3.4. Ponadto wędkarzowi nie wolno: m/ obcinać głów i ogonów rybom przed zakończeniem wędkowania. Co do zapisu ogonów, to osobiście jeszcze nie złapałem ryby z ogonem. Płetwę ogonową mają, ale gdzie ogon? 3.11. Ryby przeznaczone na przynętę mogą być wprowadzone wyłączniedo wód, z których zostały pozyskane – z wyłączeniem gatunków wymienionych w pkt 3.7. Ryby przeznaczone … Według mnie żywce powinny zniknąć ze sklepów wędkarskich. Co do udowodnienia pochodzenia ryby jest wręcz niemożliwe (może badania DNA chyba, że na gorącym uczynku jak np. po przyjeździe delikwent przelewa żywce z wiaderka do siatki a następnie przedstawia je haczykowi, a co z trupkami...). Przepis daje też sporą furtkę do nadużyć kontrolującemu. Jest zapis, że kto łamie przepisy.... mandat/konfiskata sprzętu i sąd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 13 Stycznia 2011 Share Napisano 13 Stycznia 2011 Mam nadzieję, że nie odbieram nikomu chlebaNo to twoja działka , Z mojej strony było by na tyleCzytam ,dość dokładnie ale wydaje mi sie ze o czymś zapomniałeś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maryaChi Napisano 14 Stycznia 2011 Share Napisano 14 Stycznia 2011 3.4. Ponadto wędkarzowi nie wolno:m/ obcinać głów i ogonów rybom przed zakończeniem wędkowania. Było - obcinać głów rybom przed zakończeniem wędkowania. Jaki cel ma ten przepis. Czy jeśli przepołowię rybę na pół to obciąłem: a)ogon b)głowę c)nic z tych rzeczy? Pytam bo zastanawiam się czy jak przekroję rybę w celu użycia połowy jako przynęty to złamię regulamin. 3.11. Ryby przeznaczone na przynętę mogą być wprowadzone wyłącznie do wód, z których zostały pozyskane – z wyłączeniem gatunków wymienionych w pkt 3.7. Ryby przeznaczone … Jak tu udowodnić, że np. kiełb zakupiony w sklepie pochodzi z innego łowiska? I odwrotnie. Tu akurat chyba tajemnicy żadnej nie ma. Nie chodzi o to żeby udowadniać że ryba ze sklepu pochodzi z wody, na której wędkujesz tylko raczej o to, że ryba na którą łowisz nie została pozyskana w sklepie, tylko złowiona przy pomocy wędki/podrywki w tejże wodzie. Pochodzenie takich sklepowych to właśnie sklep/akwarium a nie woda. Myślę, że od tego roku nie wolno pozyskiwać żywców w sklepie. Przepis całkowicie słuszny, boję się też trochę, że będzie martwy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madi Napisano 14 Stycznia 2011 Share Napisano 14 Stycznia 2011 Czy jeśli przepołowię rybę na pół to obciąłem:a)ogon b)głowę c)nic z tych rzeczy? To wszystko zależy.... odciąłeś rybie ogon wówczas gdy w rękach trzymasz "połowę z głową"; odciąłeś rybie głowę gdy w rękach trzymasz "połowę z ogonem" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lesio Napisano 14 Stycznia 2011 Share Napisano 14 Stycznia 2011 Czy jeśli przepołowię rybę na pół to obciąłem: d) obie rzeczy jednocześnie? Po odcięciu głowy/ogona może być podczas kontroli problem np. z ustaleniem, czy ryba była wymiarowa. O wielu sprawch, które zostały w obecnym RAPR zmienione/dodane już kiedyś pisaliśmy na forum. Ja mam natomiast mały problem z odróżnieniem przynęt naturalnych od sztucznych: a) przynęta naturalna zwierzęca to m.in. martwa ryba lub tylko jej część (np. skóra). przynęta sztuczna to coś wykonanego z różnych materiałów naturalnych lub sztucznych. Do której grupy należy zaliczyć wobler oklejony rybią skórą (drewno+część ryby)? Jeżeli do , to oznacza, że również dozwolony będzie spinning jigiem włosianką, jeżeli na hak zakładamy dodatowo za pysk małą rybę, albo główka jigowa + plastykowa ośmiorniczka + martwa rybka (sierść/plastyk+ryba). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maryaChi Napisano 14 Stycznia 2011 Share Napisano 14 Stycznia 2011 Czy jeśli przepołowię rybę na pół to obciąłem: d) obie rzeczy jednocześnie? Po odcięciu głowy/ogona może być podczas kontroli problem np. z ustaleniem, czy ryba była wymiarowa. O wielu sprawch, które zostały w obecnym RAPR zmienione/dodane już kiedyś pisaliśmy na forum. Nie zdarzało się wam łowić na np połowę uklei? Rozumiem, że ktoś łowi niewymiarowego lina i go kroi po czym próbuje wmówić, że było 25cm. Ale w przypadku krąpii, uklei, płoci (tam gdzie tych wymiarów nie ma) i innych nieobjętych wymiarami ryb, przepis wydaje mi się bezpodstawny. Co do woblerów oklejonych przynętą naturalną, rozumiem RAPR tak, że nie wolno nim spinningować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jareksm2 Napisano 14 Stycznia 2011 Share Napisano 14 Stycznia 2011 Przepis całkowicie słuszny, boję się też trochę, że będzie martwy Zgadzam się że przepis będzie martwy. Myślę, że od tego roku nie wolno pozyskiwać żywców w sklepie ale tutaj mam odmienne zdanie, bo zakazu takiego nie ma. Sprzedawcy nadal będą sprzedawać zywce (chyba w oparciu o przepisy ustawy o ochronie zwierząt), a My wędkarze możemy je kupować, leczy nie wolna nam ich wykorzystywać jako przynęt. Tak czy siak, mało realne, żeby udowodnić komuś skąd pozyskał żywca będąc na łowisku. (No chyba że będzie to welon ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maryaChi Napisano 14 Stycznia 2011 Share Napisano 14 Stycznia 2011 Myślę, że od tego roku nie wolno pozyskiwać żywców w sklepie ale tutaj mam odmienne zdanie, bo zakazu takiego nie ma. Sprzedawcy nadal będą sprzedawać zywce (chyba w oparciu o przepisy ustawy o ochronie zwierząt), a My wędkarze możemy je kupować, leczy nie wolna nam ich wykorzystywać jako przynęt. Tak czy siak, mało realne, żeby udowodnić komuś skąd pozyskał żywca będąc na łowisku. (No chyba że będzie to welon ) Pozyskiwanie żywców nie jest dla mnie równoznaczne z kupowaniem żywych ryb. Nikt mi nie zabrania zrobienia akwarium z japońcami, więc być może sprzedaż będzie nadal dozwolona. Kupowanie żywca oznacza dla mnie pójście do wędkarskiego, zakup kilku żywych ryb w celu użycia ich nad wodą jako przynęty. I wedle nowego regulaminu nie wolno tego robić. Może inaczej, nie wolno ich użyć nad wodą, więc kupowanie żywców w zasadzie przestało istnieć w legalnym wędkowaniu. I nie chodzi tu o udowadnianie czegokolwiek. Równie dobrze można iść z siecią nad wodę i jak ktoś spyta twierdzić że nie należy do ciebie i już w wodzie była. Jak pokazuje życie nie wszyscy kłusownicy potrafią w ten sposób zrzucić z siebie odpowiedzialność. Jak ktoś ma 15 małych, podobnych gabarytowo japońców w wiadrze i tylko żywcówkę nad wodą w której złowienie jednego japońca graniczy z cudem, to myślę, że jak go spytam czy na pewno ryby pochodzą z tego jeziora, nie będzie mu łatwo kozaczyć i uparcie twierdzić, że tak. Kłamstwo wbrew pozorom nie jest takie łatwe. Często słyszę, że wystarczy policjanotwi czy komukolwiek ściemnić używając jakiejś krótkiej regułki i nic nie może ci się stać. W rzeczywistości myślę, że jednak mało osób w ten sposób skutecznie postępuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jareksm2 Napisano 14 Stycznia 2011 Share Napisano 14 Stycznia 2011 maryaChi, miałem na myśli przypadki zakupu kilku karasków w sklepie i używania ich przez wędkarza jako przynęty, bo tak to w rzeczywistości wygląda. Wówczas trudno udowodnić kontrolującemu skąd pozyskał rybki. Oczywiście zgadzam się z intencją ustawodawcy o słuszności tego przepisu (chodzi przecież o nasze wspólne dobro). Ale jak to w Polsce: prawo swoje, a życie swoje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maryaChi Napisano 14 Stycznia 2011 Share Napisano 14 Stycznia 2011 prawo swoje, a życie swoje. Tego się własnie boję, ale mimo wszystko mam nadzieję, że kontrole będą na wiaderka karasków zwracać uwagę. A nóż - widelec straż będzie miała na to sposób, trudniejszy do ominięcia ściemą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarosław Napisano 14 Stycznia 2011 Share Napisano 14 Stycznia 2011 Ja mam większy problem, bo nie wiem czy na sztuczną ochotkę i sztuczne białe robaki będę mógł łowić na spławik czy tylko na spining. Pomimo, że te sztuczne przynęty zostały stworzone do spławika to przepis stanowi inaczej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jareksm2 Napisano 14 Stycznia 2011 Share Napisano 14 Stycznia 2011 Jarosław, nowa regulacja co do metody spławikowo - gruntowej nie pozostawia złudzeń. Sztuczne przynęty odpadają. Sam miałem ochotę wypróbować w tym roku sztucznego robaka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 14 Stycznia 2011 Share Napisano 14 Stycznia 2011 Co do zapisu ogonów, to osobiście jeszcze nie złapałem ryby z ogonem Uważam, że trochę humoru nawet w RAPR nie zaszkodzi ______________________________________________________________________________ Czytam ,dość dokładnie ale wydaje mi sie ze o czymś zapomniałeś. Maniek, chodzi mi o to, żeby nie podawać wszystkiego na tacy . Poprzez polemikę na forum i "zabawę" w wyszukiwaniu nazwijmy to "potknięć", mimowolnie poznajemy bardziej szczegółowo regulamin i jeszcze, ktoś może zwrócić uwagę na inne zapisy przez nas niezauważone. _______________________________________________________________________________ odciąłeś rybie ogon wówczas gdy w rękach trzymasz "połowę z głową" Madi jak zwykle, twój humor jest bezcenny _______________________________________________________________________________ Do której grupy należy zaliczyć wobler oklejony rybią skórą (drewno+część ryby)? c/ Przynęty naturalne zwierzęce to organizmy żywe lub martwe, a także ich części. e/ Przynęty sztuczne to grupa przynęt wykonanych z różnych materiałów naturalnych lub sztucznych. Ja interpretuję ten zapis, że jak np. wobler oklejony jest rybią skórą, to mimo zastosowania zwierzęcej części do przynęty, jest sztuczną przynętą (podpunkt /e/). Jeżeli jako przynętę zastosowałbym np. tylko rybią skórę, to jest to przynęta zwierzęca. Przynajmniej ja tak bym się tłumaczył przed SR. jeżeli na hak zakładamy dodatowo za pysk małą rybę, albo główka jigowa + plastykowa ośmiorniczka + martwa rybka (sierść/plastyk+ryba). Ale namotane. Mnie na myśl przyszła taka "sztuczna" przynęta. Coś w rodzaju zamykanego na klips koszyka do wc, tylko w kształcie ryby i zapełniamy to to padlinką. _______________________________________________________________________________ tutaj mam odmienne zdanie, bo zakazu takiego nie ma. Sprzedawcy nadal będą sprzedawać żywce Takie jest i moje zdanie. _______________________________________________________________________________ Ja mam większy problem, bo nie wiem czy na sztuczną ochotkę i sztuczne białe robaki będę mógł łowić na spławik czy tylko na spining. Jarosław, jest tyle możliwości wędkowania, że takie zapisy nie odbiorą nam przyjemności jakie nam daje wędkarstwo. jareksm2 napisał/a: nowa regulacja co do metody spławikowo - gruntowej nie pozostawia złudzeń Chciałem spróbować w tym roku sposobu "spławik i twister". Nawet dostałem na priva od kolegi anonim1133 zrzut artykułu na ten temat. Myślę, że da się żyć bez tej metody, tylko niektórzy producenci przynęt, będą zmuszeni do weryfikacji swoich działań. 1.1. Łowienie ryb metodą gruntowo-spławikową dozwolone jest równocześnie nadwie wędki, każda z linką zakończoną jednym haczykiem z przynętą naturalną i wcześniej przedstawiany zapis w tym temacie 2. Metoda spinningowa2.1.Łowienie ryb metodą spinningową dozwolone jest na jedną wędkę, trzymaną w ręku, z linką zakończoną jedną sztuczną przynętą, uzbrojoną w nie więcej niż dwa haczyki. W czasie spinningowania nie wolno stosować żadnych dodatkowych wskaźników brań instalowanych na lince. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarosław Napisano 14 Stycznia 2011 Share Napisano 14 Stycznia 2011 Na razie to te wszystkie ambitne rozpatrywania RAPR to dopiero przyszłość, bo na razie nie obowiązują Przewiduję, że rozporządzenie wejdzie w życie koło września o ile skończy się handel trumnami i wybory. Uchwała ZGPZW jest decyzją wewnętrzną stowarzyszenia. Nie spełnia ona jednak wymogów ustawowych dotyczących zezwolenia uprawnionego do rybactwa. To, że powstała, że jest w sieci, to dobrze. Niemniej każdy płacący ma to dostać do ręki w takiej formie aby mógł zapoznać się z warunkami połowu. I to psi obowiązek PZW. Dopóki go nie będzie PZW na upartego nie ma prawa sprzedawać znaczków, bo ani kontrole ani wędkarze nie maja tego na piśmie tylko z internetu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.