Skocz do zawartości
Dragon

rzeka Ślęza


drop1985

Rekomendowane odpowiedzi

Ostanie trzy wypady na zero. Dzisiejszy dzień był dniem strat. 3 wobki Pana Lipińskiego poszły w las. Jeden na drzewie, drugi pod wodą a ostatni w paszczy małego szczupaczka. Szczupaczka miałem nad Odrą dopiero później przeniosłem się na Ślęzę w Komorowicach. Tamtejszy odcinek nie jest tak zarośnięty jak odcinek miejski i ma potencjał ale z dostępem do wody już dużo gorzej. W akcie desperacji założyłem nawet obrotówkę, hiszpankę ale jej też nic nie powąchało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon

W sobotę byłem ustawiać osy. W trakcie sprawdzania miałem cztery skubnięcia i jednego klenika pod wymiar podciągnąłem pod nogi.

Jeszcze jest sporo czasu na poprawienie swoich statystyk.

Już teraz wiem, że w kapeluszu, od uczestników ligi, dla uczestników ostatniego spotkania w sezonie nad Ślęzą, czekają takie frykasy.

Blaszki od Ventusa i ode mnie smużaki- osy i żabka.

Nie zawsze tak będzie, bo to nie komercyjne zawody. Sami sobie robimy prezenty.

normal_P1170679%7E0.JPG

normal_P1170685.JPG

Wiadoma rzecz, że najlepszy w rundzie, najwięcej skorzysta.

Obecność na zakończenie OBOWIĄZKOWA!!! :)

Myślę o dwóch terminach - 05 grudzień (sobota) do południa, lub 06 (niedziela) po południu.

Miejsce spotkania Oporów pętla-Aleja Piastów.

Proszę o odzew w temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! 5 grudnia pracuję :cry: ,

wolał bym 6 grudnia ale jak większość zadeklaruje się na 5.

To może wybrnę z tej pracującej soboty,

bo przecież obecność obowiązkowa :mrgreen:.

A to efekt mojego ostatniego wypadu.

normal_091120151296.jpg

normal_091120151294.jpg

normal_091120151295.jpg

Smakują im nowo nabyte gumy :mrgreen:

Jak widać nie widać klenia :cry: , gdzieś mi spłyneły i znowu muszę je odszukać.

Ale czasu brak,bo na odrze przyłowów mam ostatnio wiele.

Pościel,drewno,plastik- teraz czekam na AGD :mrgreen:

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otworzyłem dzisiaj oczy i ujrzałem piękną szkocką pogodę :wink: .

Ruszyłem nad rzeczkę na test nowego kija i ......normal_151120151305.jpg

normal_151120151306.jpg

Start miałem 8.00 od mostu przy ul. Wałbrzyskiej w górę rzeki.

O godzinie około 9.00 zacinam pierwszego klenika maluszka.

Za chwilę z tego miejsca następnego.

Próbuję os jaceena ale dzisiaj nie chciały z powierzchni.

I tak poleciały następne kleniki.

Z jednego miejsca miałem trzy sztuki jeden spadł (około 35-40cm).

W sumie wyskoczyło mi na brzeg 8 kleników w tym dwa dobre trzydziestaki.

Trzy ryby mi spadły.

normal_151120151311.jpg

normal_151120151308.jpg

Trochę byłem załamany takim widokiem

normal_151120151317.jpg

normal_151120151316.jpg

A wypływało to stąd:

normal_151120151318.jpg

Fajnie żerowały do momentu podniesienia wody o parę centymetrów w górę.

Spotkałem kolegę z forum,który też dostał jakieś rybki.

Warto było się wybrać w tą piękną pogodę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konkretny termin spotkania nad Ślęzą podam na przełomie listopad/grudzień.

Chciałbym być na nim a jeszcze nie mam harmonogramu zajęć na grudzień:)

Jeżeli ktoś będzie miał problem z powrotem do domu, to od siebie proponuję podwózkę.

Jeżeli kogoś interesuje podobna formuła rywalizacji wędkarskiej, to tworzy się nowa liga.

Liga Dorzecza Bystrzycy.

http://kingfisherclub.pl/?page_id=334

Mam nadzieję, że obydwie ligi będą miały mocne obsady i wspaniałe wyniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem już pisać termin - niedziela po południu.

I teraz nie wiem, co począć:)

No dobrze. Proponuję sobotę o godz. +/- 12:00 przy pętli na Oporowie.

Jeżeli ktoś będzie chciał rano połowić, to do dwunastej może dołowić rybkę.

Do zmierzchu również sporo czasu. Może jeszcze gdzieś uderzycie na wspólne wędkowanie?

Oficjalnie zakończymy podliczanie wyników w niedzielę o północy.

Trzeba być konsekwentnym.

Ja sobie wyskoczę z muchówką na dwie godzinki i o dwunastej jestem przy moście na pętli.

PS

Byłem dzisiaj między 14-16 przy Wabco-N.Dwór.

Pięć brań a w tym dwa kleniki przed wymiarem na wabika A. Lipińskiego.

Na tym odcinku woda niska.

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Panowie,

Zaglądam do Was z oficjalnym zaproszeniem.

W imieniu klubu Kingfisher oraz organizatorów LIGI DORZECZA BYSTRZYCY zapraszamy uczestników LIGI ŚLĘZY do rejestrowania się i udziału również w naszych zawodach. Startujemy 1 stycznia. Wiemy, że spora część z Was łowi na Bystrzycy i Strzegomce, dobrze zna te rzeki więc tym ciekawiej będzie się z Wami zmierzyć. Im więcej wędkarzy tym fajniejsza rywalizacja, lepsza ochrona wody i większa wiedza o tym co w niej pływa. A że pływa nie jedna ładna ryba to pewnie się w trakcie roku przekonamy.:)

Rejestracja do Ligi odbywa się na stronie kingfisherclub.pl. Tam znajdziecie również jej regulamin.

Jeszcze raz serdecznie zapraszamy i do zobaczenia nad wodą oraz na stronach Forum Ligi Bystrzycy.

Pozdrawiamy

Kingfisher

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przestał mi pasować sobotni termin i wydaje mi się, że mogę nie pojawić się na spotkaniu.

Na wszelki wypadek zrobię już teraz małe podsumowanie. Nad Ślęzą byłem w tym roku czternaście razy (dziewięć w pierwszej turze i pięć w drugiej). W tym czasie złowiłem dziewięć okoni (plus cztery co spadły z haka już podczas wyciągania z wody) oraz jednego klenika (24 cm). Tylko dwa okonie miały wymiar, z czego jeden trafił na listę. Stoczyłem też piękną walkę, prawdopodobnie ze szczupakiem, któremu udało się jednak wypiąć.

Skupiłem się tylko na górnym odcinku Ślęzy (do wysokości Partynic), do którego mam najbliżej i który wydawał mi się najciekawszy krajobrazowo.

Ogólnie rzecz ujmując, nie poszło mi zbyt dobrze, ale i tak nieźle się bawiłem, poznałem nowe miejsca, no i był ten dodatkowy posmaczek rywalizacji...

Największą wartością tego roku było poznanie nowych, bardzo fajnych, kolegów wędkarzy. Mam nadzieję, że dalej będziemy się czasem spotykać nad wodą :grin:

Dużą wartością tej rywalizacji jest również możliwość poznania rzeki i jej rybostanu. W tym miejscu podziękowania dla wszystkich, którzy opisywali swoje wyprawy dodając zdjęcia (jaceen, jacolan, ale również inni). I specjalne podziękowania dla kolegi Wędkarzyka za wyprawy i ich opisy do "źródeł" Ślęzy. Zawsze byłem ciekaw jak tam wygląda ta urokliwa rzeczka.

Pozdrawiam wszystkich i mam nadzieję, że może jednak dotrę na spotkanie w sobotę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@andrutone - jak to tak? - było że 'obecność obowiązkowa' ;)

Ja też mam kłopoty organizacyjne - chyba pojawię się z młodszym pokoleniem :)

Zamówiłem na finał rozgrywek kilka przypinek - jeśli ktoś chętny to będę miał ze sobą w sobotę.

thumb_DSC_0360_male.jpg

@sylwekt - dzięki za oficjalne zaproszenie - miło że podkreślacie żródło inspiracji powstania Ligii. Nie wiem czy gdzieś to zostało napisane, wiec pozwolę sobie przy okazji podkreślić że pomysłodawcami Ligii Ślęzy było kilku kolegów z tego forum: Jaceen, Bacyk, GuCeK, Marienty - dzięki Panowie za pomysł na fajną zabawę! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobrze. Proponuję sobotę o godz. +/- 12:00 przy pętli na Oporowie.

Klamka zapadła. Zapraszamy wszystkich Ligowiczów Ślęzy wraz z młodymi adeptami sztuki wędkarstwa/osobami towarzyszącymi na spotkanie podsumowujące zmagania w II turze. Termin i miejsce powyżej :) Jest to niebywała okazja na wymianę spostrzeżeń i doświadczeń pozyskanych podczas podchodzenia medalowej, ślężańskiej ryby. Dla mnie spotkanie przede wszystkim stricte towarzyskie. Niezwykle miło jest uścisnąć łapki osób uczestniczących w tej samej, świetnej zabawie z koleżeńską rywalizacją w tle :)

Przestał mi pasować sobotni termin i wydaje mi się, że mogę nie pojawić się na spotkaniu.

Na wszelki wypadek zrobię już teraz małe podsumowanie.

Andrzej - rozumiem, że nie każdemu termin idealnie wpasowuje się w możliwości. Szczerze żałuje. Mam jednak nadzieję, że wykażesz się kreatywnym myśleniem i znajdziesz sposób by odwiedzić ekipe "po kiju". Na "resume" przyjdzie czas 5 grudnia :)

Przypominam, że okazje na zapunktowanie będziemy mieli również w niedziele 6 grudnia. Do boju !!!

Ja sobie wyskoczę z muchówką na dwie godzinki i o dwunastej jestem przy moście na pętli.

Ostatnio mocno skupiłem się na sztucznej muszce. Przed spotkaniem przypomnę sobie jak korzystać z kołowrotka ze stałą szpulą :mrgreen:

Do miłego zobaczenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Panowie,

Fajnie, że zaproszenie działa i już część osób dopisało się do nas. Więcej uczestników, większa zabawa.

Co do faktu przypominania kto tą formę rywalizacji wymyślił to chyba akurat normalne, zwykła uczciwość. Pomysł jest naprawdę bardzo fajny i miarodajny, bo żeby te zawody wygrać trzeba zwyczajnie umieć łowić duże ryby. Bez tego się nie da. I dlatego ta zabawa wciąga. I w takim razie chwała "czterem ojcom założycielom", że na coś takiego wpadli.:)

Myśmy to trochę zmodyfikowali, żeby trzymało w napięciu okrągły rok - nie oszukujmy się 10 największych ryb z danego gatunku trochę umiejętności wymaga. I jak ktoś np. zrobi 500pkt na kleniu czy pstrągu to dla mnie będzie guru.:)

Nie chcieliśmy też ograniczać liczby gatunków, bo Ci co łowią na Strzegomce i Bystrzycy wiedzą, że tu naprawdę są prawie wszystkie ryby rzeczne występujące w Polsce. Z drapieżników brakuje chyba tylko łososia i głowacicy (poprawcie jak się mylę). To taka specyfika - w górze Mietków, w dole Odra - zawsze coś wejdzie.

Mamy oczywiście sporo pomysłów "pobocznych" związanych z Ligą, ale najpierw musimy wystartować i zobaczymy co z tego w ogóle wyjdzie. Dlatego jeszcze raz zapraszamy.

...a Tobie Jacek pożyczę trochę "wody nizinnej" .....ale poniżej tamy w Marszowicach. Byłem pewnie z 30 razy nad Bystrzycą w tym roku i ani razu Cię nie spotkałem, a klenie pomimo niżówki brały naprawdę dobrze, zresztą na Strzegomce też.:)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super, że jest takie poruszenie w temacie spotkania! :) ja oczywiście też się pojawiam.

Zamówiłem na finał rozgrywek kilka przypinek - jeśli ktoś chętny to będę miał ze sobą w sobotę.

Cieszę się bardzo bo nie mam a posiadanie takiej przypinki to obowiązek :razz: więc zaklepuję jedną sztukę.

Widzimy się na miejscu! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasady LŚ:

I tura od 01.01.2015 - 19.04.2015r. (zakończona)

II tura od 16.05.2015 – 06.12.2015r.

Bierzemy pod uwagę sumę długości trzech największych ryb tj., klenia, okonia i pstrąga (można podmieniać) .

Rywalizacja na żywej rybie.

Łowimy od progu przy Stadionie Miejskim w górę rzeki.

Pamiętajmy o regulaminie RAPR.

Wątpliwości rozstrzygamy na forum.

W dobrym tonie będzie zgłosić swój udział przynajmniej dzień wcześniej, przed zgłoszeniem złowionych ryb.

Wiarygodną informacją będzie fotka, która potwierdzi nasze wyniki.

Metoda spinning lub mucha.

Jak ktoś dzisiaj zgłosi się do rywalizacji, to jeszcze będą trzy dni do podjęcia walki o punkty:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.