Skocz do zawartości
Dragon

rzeka Ślęza


drop1985

Rekomendowane odpowiedzi

We wczorajszy sobotni wieczór powtórka z ostatniego wypadu - cel kanał, ale przedtem szybka wizyta nad Ślęzą. Efekt też podobny :) Cieszy podwójnie bo znowu na swojaka :)

DSC_0180_Sleza_20160924.jpg
Na miarce widać 41, ale kleń miał 40 i tyle wpisuje - miarka podwijała się do góry i pokazywało więcej. Branie w rynnie między zielskiem.

A tu jeszcze taka zajawka...

DSCF6363_male.jpg
następnym razem napiszę więcej :)

  • Super 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon

Cześć!

Widząc te piękne klenie jakie tu dodajecie raz po raz, postanowiłem też podjąć rękawicę i wybrać się nad Ślęzę. Ostatni raz byłem w maju na chwilę, ale widok zarośli wystających z wody skutecznie mnie zniechęcił.

Byłem w niedzielę rano, w godzinach 7:00 do 10:30, w Żórawinie przy moście, na odcinku Szukalice-Komorowice i w Ślęży przy moście.

Najciekawiej było w Żórawnie:

large.IMG_20160925_074058.jpg

Tam widziałem najwięcej ryb i miałem dość liczne podskubywania smużaka, jednak wszystkie takie niemrawe i bez efektu. Woda jednak tylko w nielicznych miejscach nadaje się do łowienia na moje umiejętności i praktycznie wszędzie jest dramatycznie płytka. Brzegi są też strasznie zakrzaczone, a atak złych os (uratowała mnie gruba bluza) przekonał mnie ostatecznie, że takie łowienie jest tylko dla orłów (ślęzomaniaków).

Szacunek dla Was koledzy:)

  • Super 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrutone, jak wcześniej wspominałem, to odcinek od Żernickiej do stadionu jest wolny od ryżowiska i brzegi komfortowe-dostępne. Kilka fajnych kleni tam wypatrzyłem. Ze stacjonarnymi wędkarzami rozmawiałem, że trafiają się szczupaki i nawet sandaczyki. Chodząc tam, jednak zatęskniłem za ryżowiskiem:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam;)

Mi udało się dzisiaj rano wyskoczyć nad Ślęzę, łowiłem na odcinku od Żernickiej do stadionu. Złowiłem 3 klenie i miałem na kiju pięknego szczupaka, widziałem jak chwyta mojego woblerka, niestety po krótkiej walce przegryzł żyłkę. Chyba wybiorę się tam z innym sprzętem zapolować na te szczupaki, bo jak widać są tam ładne sztuki:)

do tabeli dorzucam klenia 32 cm;)

 

Pzdr;)

DSC_0005.JPG

  • Super 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrzuciłem parę dni temu zajawkę, pora wyjaśnić o co chodzi :)
Zapowiadałem to już wcześniej, ale w końcu znalazłem chwilę czasu, powiększyłem Ligowy znaczek i udało się wyprodukować koszulkę Ligii :)
Przedstawiam pierwszy egzemplarz:

DSCF6360_male.jpg

Koszulkę (i nie tylko) można sobie zamówić w jednym z wielu serwisów 'koszulkowych' ja akurat skorzystałem z cupsell.pl
Pliki potrzebne do zamówienia nadruku:
https://drive.google.com/file/d/0B__qMgQf-WMMVWR0bWJxQUJNaGs/view?usp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0B__qMgQf-WMMRVlSZ25MUHpyOTg/view?usp=sharing

Założyłem też 'sklep' http://slezomania.cupsell.pl/ - dzięki temu jest tam parę złotych taniej - cena koszulki z mojego zdjęcia to cztery dyszki, przy dwóch zamawianych egzemplarzach (z kolegą?) wysyłka free.

  • Super 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koszulki wymiatają 😃

Dzisiaj na Ślęzy dużo brań ale tylko maluchy kilka większych ruszyło do wobka ale nic z tego strasznie leniwe są nie mam pomysłu jak sie do nich dobrać pózniej pojechałem na bystrzyce wiec w drugim temacie opisze jak było 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj znowu odwiedziłem ślęze, nie wiem co mnie tam tak ciągnie. Wyprawę zacząłem od stadionu aż do faktory jednym brzegiem a wracałem drugim. Ryby z rana mniej aktywne i brały tylko na wobki większe i schodzące pod wodę kilka puknięć kilka zaciętych ale same małe do 28 cm. Wracając drugim brzegiem w stronę stadiony ukazało mi sie kilka pięknych stadek miejskich kluch wiec do wody lecą smóżaki praktycznie każdy rzut kończył sie braniem nie do zacięcia nie mam pomysłów jak sie do nich dobrać małe pięknie łykają czy to z powierzchni czy w toni a duże atakują i dupa. Wobki jacolan'a dawały dzisiaj radę. large.image.jpeglarge.image.jpegzdjęcia dwóch najwiekszych resztę sobie odpuściłem. 

  • Super 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

W sobotę, 1 października, wybrałem się na krótki zwiad w okolice ul. Żernickiej. Nie byłem tam jeszcze nigdy wcześniej, ale że Jaceen pisał, że można tam w miarę komfortowo (czyt. bez krzaków w wodzie, przy wodzie, nad wodą i w dodatku złych os) połowić, więc się przejechałem. Byłem w godzinach od 10:00 do 11:30. Początkowo przy Żernickiej woda wcale nie wyglądała zbyt rewelacyjnie:

large.IMG_20161001_102941.jpg

ale im dalej tym robiło się przyjemniej:

large.IMG_20161001_102951.jpg

Było tam na tyle fajnie, że zachęcony piękną jesienną aurą (już spadają liście), otwartą wodą i ostrzeżeniami przed pływającymi tu zębatymi, pomyślałem sobie: październikowy szczupaczek z małej rzeczki - czemu nie?large.IMG_20161001_105225.jpg

Założyłem stalkę, miedzianą obrotówkę i po niedługim czasie złowiłem szczupaczka (37 cm), który bardzo mnie ucieszył w tych okolicznościach przyrody:) Doszedłem jedynie do kładki, ale widziałem, że dalej w kierunku stadionu otwiera się jeszcze ciekawszy kawałek rzeki, a spotkany pod koniec kolega Budek (pozdrawiam:)), potwierdził, że dopiero tam należałoby się spodziewać szczupaków w większej ilości.

Tak więc mam już plan na następny wypad, bo bardzo lubię łowić październikowe szczupaczki:)

  • Super 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rownież Cie pozdrawiam i do zobaczenia nad woda😃

 

Dzisiaj prace skończyłem  wcześniej  wiec postanowiłem w ten piękny jesienny deszcz zaglądnąć do kleni może taka pogoda im odpowiada. Wyposażenie wędkarskie na aucie wiec czasu nie traciłem coraz to więcej liści na wodzie i w wodzie do wody leci żółta gonsieniczka jacolan'a i widzę w okularach jak odprowadza ją tłusta rybka nie stety przy brzegu zawróciła 😭  Idę dalej cieżko było dzisiaj namierzyć te duże wiec rzucałem  z pamięci znowu leci żółta gonsieniczka pod drugi brzeg zwijam i widzę jak wyskakuje z pod moczarki jakaś chudzina large.image.jpeg

bach siedzi uśmiech na twarzy sie pokazał mierze i liczę ze dorzuci pare punktów miarka pokazuje 33cm pózniej już cisza i spokój. 

large.image.jpeg

  • Super 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

Zmotywowany wpisem Budka wyskoczyłem po obiedzie na chwilę na przydomowy odcinek. Woda podniesiona aż oko cieszy. Początkowo kilka rzutów bez kontaktu.. po około pół godzinki w jednym miejscu dwa wyjścia do płytko schodzącej gąsieniczki własnej produkcji  i jeden kleń na głęboko schodzącego woblerka produkcji Krakuska.

 

large.20161003_182040.jpg.3365cee19e0a8b

 

  • Super 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!  Gratuluję punktującym!  Budek cieszę się , że służy Ci żółta gąsienica. Wypracowana-odpłaca:) Fajnie ,że płatek88 wróciłeś i od razu punkty do tabelki wrzut:) Czekać tylko jak znowu pogonisz czołówkę. Teraz trudny okres woda się znacznie ochłodziła i ryby zmieniają stanowiska. I od nowa poszukiwania gdzie stoją ryby. Kilka  moich ostatnich króciutkich wypadów  w poszukiwaniu tych nowych siedlisk. I tu doznałem zmyłki. Szukałem w głębszych miejscach. Jak się okazało ryby stały na  przelewach na płytkich napływach i w warkoczach-czykach:) i tuż za nimi.  I tak połowić nie połowiłem. Kilka krótkich trafiłem kleni na oskę jaceena(nowego modelu:))! Polecam!  A na chrabąszcza(żuka) uderzył szczupły grubo powyżej 50. i spadł:) bez ścinki:). Dzisiaj ostatni dzień prób. Na oskę w pierwszym rzucie z powierzchni łapie się maluszek. Zmiana miejscówki. Na nowej  zauważyłem piękne zbieranie kleni. Pierwszy rzut i smok łapie oskę ale nie trafia.  Zmiana przynęty na coś gąsienicowego i......large.20161007_135755.jpg

Siedzi! W łapce do foto:) I na tym zakończyłem dzisiaj:) 

  • Super 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj zrobiłem szybki wypad na Oporów. Łowiłem przed zmierzchem. Dwa brania na pająka od jacolana, cztery na woblera Lovec-Rap. Ostatecznie jedna ryba się zapina. Jak się przekroczy 100pkt., to zaczyna się żmudne rzeźbienie wyniku. Czterdziestki mi potrzeba! Czterdziestki!:)

P1230919_easyHDR-BASIC-2_resized.jpg

P1230915_easyHDR-BASIC-2_resized.jpg

Przy takim stanie bardziej komfortowo się łowi. Rynny się poszerzyły i wydłużyły. Przejrzystość była dobra i rzeka na całej szerokości "pracuje". Teraz obserwuję wskaźnik poziomu i jest tendencja wzrostu. Może syfu nie naniesie?

  • Super 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O 8.10.2016 o 11:19, jaceen napisał:

Czterdziestki mi potrzeba! Czterdziestki!:)

Tutaj stoją:)large.20161013_111627.jpg

W dniach 10.10.2016-13.10.2016 zrobiłem sobie takie małe podsumowanie sezonu na Ślęzie. Odwiedziłem cztery odcinki rzeki. Wałbrzyska-Partynice, Ślęza-śluza za Topaczem. Śluza-Komorowice i Komorowice-Szukalice.

Łowiłem w 9.00-12.00 Co do czterdziestki to jest jedno z niewielu miejsc jakie znam z którego nie udało mi się wyjąć ryby. Za każdym razem stoją tam piękne klenie. Cholernie płochliwe(zawsze). Ryby spokojnie można łowić dalej smużakami: large.20161011_101527.jpglarge.20161011_114454.jpg

Choć wielkością nie powalały. Przerzuciłem takich całkiem sporo. Ale zdecydowanie lepsze efekty miałem na........large.20161013_110352.jpglarge.20161013_105008.jpglarge.20161013_100452.jpgI wszystko jasne to już pora na keitechy. Idealna broń na każdego co pływa w tej wodzie;)

Najlepszy dzień na połowy był dniem w którym padał deszcz. Okonie dominowały.large.20161012_110816.jpglarge.20161012_113612.jpglarge.20161013_093703.jpg

Skubały takie po 32-33 pkt za szt. Był też zębaty:large.20161012_113907.jpg

Udało się bez ściny choć walka była toporna. Wbił się w zioła wodne. Ja z żyłką jakoś go wytarmosiłem. Bidne punkty jak na piędziesiątaka. Klenie przeważnie siadały w roz. 33-35. Dla mnie równa się zero:(large.20161012_104309.jpgTen się skusił na championa4 . Co ciekawe w zeszłym roku z tego miejsca zapamiętałem, że też lubiły championy:) Jedna ryba trafiła się na tabelkę. large.20161011_111351.jpg

Oczywiście kajtek załatwił robotę. Rzut pod nawis. Widzę jak coś w wodzie przepłynęło z zamiarem ataku i nie trafiło. Powtórny rzut i zdecydowany strzał. Siedzi!large.20161011_111933.jpglarge.20161011_111722.jpgCały 1 pkt mi daje. Cieszy, bo wyśrubowałem nowy wynik tury. Kto następny?:)  Pozdrawiam!

  • Super 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O 15 października 2016 o 16:42, jacolan napisał:

Cały 1 pkt mi daje. Cieszy, bo wyśrubowałem nowy wynik tury. Kto następny?:)  Pozdrawiam!

Gratulecje jacolan. Ja teraz troszkę więcej pracy a jak pare godz wolnego i jasno to na grzyby wyskakuje cos na święta trzeba ususzyć i do słoika wsadzić na zakąskę 😜A po za tym przygotowania do ślubu bo zbliża sie dużymi krokami. Postaram sie jutro cos wyskoczyć i wydłubać zaopatrzyłem sie już w kajtki chyba we wszystkich kolorach wiec do boju 🐟🐟

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Budek napisał:

Gratulecje jacolan. Ja teraz troszkę więcej pracy a jak pare godz wolnego i jasno to na grzyby wyskakuje cos na święta trzeba ususzyć i do słoika wsadzić na zakąskę 😜A po za tym przygotowania do ślubu bo zbliża sie dużymi krokami. Postaram sie jutro cos wyskoczyć i wydłubać zaopatrzyłem sie już w kajtki chyba we wszystkich kolorach wiec do boju 🐟🐟

@jacolan Japończycy powinni za wzrost sprzedaży i dystrybucji swoich gum w PL postawić Ci pomnik ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minut temu, GuCeK napisał:

@jacolan Japończycy powinni za wzrost sprzedaży i dystrybucji swoich gum w PL postawić Ci pomnik ;) 

.....wolałbym z tonę kajtków;), a potem pomnik:D

Gratulacje za zębatego. Ja o dziwo w Ślęzie kontaktu z nimi nie miałem. Zwykle jakąś ścinkę zaliczyłem. Pozdrawiam!

  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtorek - ostatni dzień urlopu i jedna z nielicznych szans na wyjście na ryby (chyba w każdym poście na to narzekam, muszę w końcu przestać ;-). Po rozmowie z @jaceen wybrałem odcinek powyżej stadionu. Na głębokiej wodzie cisza. Dokładnie pod mostem na Lotniczej łowię okonia 23cm (30pkt) i dokładam go do tabeli. Był jeszcze jeden mały okonik i 2 niewymiarowe klenie. Pozdrowienia dla @peekol, którego spotkałem nad wodą.

20161018_164159.jpg20161018_164153.jpg

  • Super 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawno nie zaglądałem z wędką nad Ślęzę (kontuzja nadgarstka)... Wczoraj wracając z pracy skręciłem nad rzekę ustawić parę woblerów. Spotkany po drodze @Marienty zmotywował mnie do wieczornych łowów :) - również pozdrawiam! Wieczorem zameldowałem się na znanych miejscówkach - woda jaką lubię i nareszcie płynie! Branie w pierwszym rzucie na świeżo ustawiony wobler dało mi nadzieję na fajne połowy. Po kilku kolejnych rzutach bez brania, zmieniłem przynętę na Sendalka. To był strzał w dziesiątkę - moje twory wczoraj były atakowane niepewnie, a Sendalek zagryzany z apetytem :)

Najpierw taki przyjemniaczek
DSC_0219_Sleza_20161018.jpg

następny trochę mniejszy ale bardzo waleczny (mam nadzieję że widać że miał 39)
DSC_0222_Sleza_20161019.jpg

Powyższe rybki podmieniam w punktacji :) Były jeszcze dwa mniejsze i spięta jakaś waleczna bestia :) Ogólnie bardzo udany wieczór.

Pozdrawiam!

  • Super 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.