Gobio Gobio Napisano 13 Czerwca 2011 Napisano 13 Czerwca 2011 Gobio Gobio, ale to był przyłów a zdjęcia nie widzę, więc po co te uwagi Tench, gratuluję. JA jeszcze brzany nie mam na rozkładzie. ...również uważam że to najpiękniejsza polska ryba i tak gwoli przypomnienia okresu ochronnego ponieważ było coś o patelni Tench gratulacje!! Bez względu na okres rybka i tak trafiłaby do wody, a z tą patelnią to mnie tak naszło a propos dialogu z widzem: - Co to? Boleń? - Nie, brzana - To dobrze, bo boleń niesmaczny jest! - ... Tench ,nie przejmuj sie kolega nie lubi hipokryzji choć sam ją uprawia , łapie za słowa i chce być sędzią moralnym tego forum. W okresie ochronnym też wyjął brzane(a może jego kompan) jako przyłów niestety nikt nie miał mu nic do zarzucenia Dzięki za graty:) ...nie widzę powodu dla którego Tench miałby się czymkolwiek przejmować on w przeciwieństwie do Pana przestrzega okresów ochronnych ale nie mam zamiaru prowadzić głębszej debaty na ten temat a tym bardziej nikogo umoralniać...
Michcio Napisano 13 Czerwca 2011 Napisano 13 Czerwca 2011 @ avallone, gratulacje, mały idzie w ślady taty wczoraj narzekałem, a dzisiaj się w końcu udało 3 kleniki 25-35 cm 2 klenik po 38cm 1 jaź między 40 a 43cm 2 okonki
trini Napisano 13 Czerwca 2011 Napisano 13 Czerwca 2011 U mnie wczoraj wieczorem 4 sztuki, 2 godne fotki 64 cm Ułaaa... Jaki ładny długi bolek
pagori Napisano 13 Czerwca 2011 Napisano 13 Czerwca 2011 Miał być sandacz http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?p=201545#201545
janoxyz Napisano 14 Czerwca 2011 Napisano 14 Czerwca 2011 Ehh.... ja maraton weekendowy zakończyłem jedną miarową wzdręgą i okonkiem , a zaczęło się w czwartek ubrałem spodniobuty w ręku okonióweczka i fru nad wodę niestety bardzo duży spadek temperatury nie wróżył nic dobrego od 7 do 13 jeden karlus 15cm zagryzł wobka dorado , piątek odwiedziny na paprocanach w Tychach z łódki niestety też kicha, parę łódek na wodzie też z wynikiem zerowym. W sobotę i niedziele ląduje na stargańcu w K-ce i zaczęła się walka z sumikami jak tu złowić coś innego udało się dopiero w niedziele Wzdręga cóż za zdobycz a jak cieszyła ;p Graty dla tych co połapali. Jeszcze przyjdą lepsze dni.
jaceen Napisano 14 Czerwca 2011 Napisano 14 Czerwca 2011 Tutaj Widawa wlewa swoje wody do Odry... a tutaj, Bystrzyca łączy się z Odrą. A to szczupak z miejsca, gdzie te trzy rzeki mieszają swoje wody i można jednocześnie ogarnąć je wzrokiem.
Smile Napisano 14 Czerwca 2011 Napisano 14 Czerwca 2011 Wczorajsze batowanie Pobiłem swój rekord jazia z 30 na 36cm. Do tego jeszcze 1 mniejszy oba na foto i kilka płotek z których największa coś koło 25cm. Wszystkie rybki na 1 białego robaka na przyponie 0,10.
Supersobi Napisano 14 Czerwca 2011 Napisano 14 Czerwca 2011 Co prawda z wczoraj, ale zawsze cóś: Wobler RG prowadzony skokami w pół wody, z przerwami, branie przy opadzie.. Bolek "wyjątkowo" nie wylądował na patelni - pływa dalej Pozdrawiam 63cm
Migdał Napisano 14 Czerwca 2011 Napisano 14 Czerwca 2011 Leniwy dzień - leniwe wędkowanie. Efekt małego wypadu "na miasto" ze spinem to mikro okonek i szczupak 40'stka. Walka o wymiar w Bzurze trwa
DAWID Napisano 15 Czerwca 2011 Napisano 15 Czerwca 2011 Bolek "wyjątkowo" nie wylądował na patelni Wypuściłeś jak mogłeś
Robal Napisano 15 Czerwca 2011 Autor Napisano 15 Czerwca 2011 Dziś od 3:30 do 7 na miejscówce, która była od 3 dni podkarmiana przenicą, pęczakiem, kuku, płatkami owsianymi itp, efekt to linek ok 25cm i drobnica... Załamać się można, nie po to człowiek wstaje o 2 w nocy i nęci od 3 dni, żeby marnego linka złowić. Pozdr.
colo84 Napisano 15 Czerwca 2011 Napisano 15 Czerwca 2011 Wczoraj wyjątkowo Odra na wysokości Grodźca Małego od 18-30 do 22 efekt szczupak 46(nowy rekord tego sezonu ) i okonek 20 cm
Umberto Napisano 15 Czerwca 2011 Napisano 15 Czerwca 2011 Dzisiaj w końcu porządne ryby, jeden lin 2,30, do tego karaś srebrny około pół kilo i pare okoni i podleszczaków.
karlos50 Napisano 15 Czerwca 2011 Napisano 15 Czerwca 2011 Umberto tylko pogratulować ja dziś feder na odrze i całkowita klapa 4-10 wyciagnięte 2 płoteczki i 2 krąpiki ok 10cm na 2 główkach obok goście siedzieli na nockę i bez brania pojechali o 8 na chatę ... posucha jakaś na lubuskich rzekach "chulera" wie o co chodzi czy pogoda czy "cuś" ...
Madmax Napisano 15 Czerwca 2011 Napisano 15 Czerwca 2011 Dziś a raczej wczoraj na rybach było tak: Lin kilóweczka - cieszy jak cholera po ostatnich niepowodzeniach, niestety wyciągnięty jako jedyny.
maju Napisano 15 Czerwca 2011 Napisano 15 Czerwca 2011 U mnie w zeszłym tygodniu życiówka węgorza 72cm i jeden ładny leszczyk 50cm. Wczoraj byłem na zalewie i lipa straszna nawet brania nie miałem.. Graty dla tych co połapali.
dziara Napisano 15 Czerwca 2011 Napisano 15 Czerwca 2011 dzisiaj od 3.00 do 7.00 na Warcie jedno branie i jeden szczupak na brzegu 62 cm Żaden okaz ale bardzo cieszy że w rzece pływa coś większego niż szczupaczki po 30 cm.
rafaZST Napisano 15 Czerwca 2011 Napisano 15 Czerwca 2011 z wczoraj na dzisiaj węgorz (mój rekord) 82cm i delikatnie ponad kilogram
dziara Napisano 15 Czerwca 2011 Napisano 15 Czerwca 2011 dzisiejszy Warciany szczupaczek http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/090def8733bb9835.html
DAWID Napisano 15 Czerwca 2011 Napisano 15 Czerwca 2011 Pochodziłem dzisiaj troche za bolkiem, dwa brania, jeden na brzegu. C&R
kostek_88 Napisano 15 Czerwca 2011 Napisano 15 Czerwca 2011 z wczoraj na dzisiaj węgorz (mój rekord) 82cm i delikatnie ponad kilogram można wiedzieć gdzie złowiony ?? masz jakąś fotkę ?
SoV3re!gn Napisano 15 Czerwca 2011 Napisano 15 Czerwca 2011 Avallone, Według mnie to twój syn mógł tylko go zaciąć, a ty holowałeś go i dałeś dokończyć synowi Z wyholowaniem 5kg miśka 12latek ma problem a twój syn napewno ma mniej
kasko43 Napisano 15 Czerwca 2011 Napisano 15 Czerwca 2011 To był hol z łodzi, a więc nie trzeba tam tyle siły co z brzegu.
DAWID Napisano 15 Czerwca 2011 Napisano 15 Czerwca 2011 To był hol z łodzi, a więc nie trzeba tam tyle siły co z brzegu. Tak czy tak, taki sum to siła niesamowita, a hol napewno mega męczony na spinningu, ale jak było to nie wiem
19seba99 Napisano 15 Czerwca 2011 Napisano 15 Czerwca 2011 Wszędzie można się tym Wędkarstwem bawić na różne sposoby i zarażać naszym hobby innych ludzi, tylko nie w Polsce, bo u nas rybek jak na lekarstwo. Jakbym miał takiego syna jak @Avallone to wątpię czy udało by mi się go w Polsce zaciekawić wędkowaniem,pare wypadów bez ryby i by się mu znudziło.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.