Skocz do zawartości
Dragon

Zapraszam do podpisania petycji : Górny wymiar karpia 60


defektor

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 202
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Dla karpia? Tyle zachodu... Co wyście ludzie zgłupieli do reszty!

Górny wymiar tak ale dla ryb które się w naszych akwenach rozmnażają. Niech ktoś mi wyjaśni sens trzymania takiego prosiaka w wodach (poza komercyjnym)?

Gatunki inwazyjne jak to kolega przedstawił:

Ja wszystkim życzę takich karpi- i niech one sobie będą, ale nie na wodach otwartych, tylko na zamkniętych komercyjnych łowiskach- typowo karpiowych. Faktycznie karp to taka Swinia która przerabia żyzne dno zbiornika na gówno- dosłownie- dlaczego wszystkie stawy hodowlane- karpiowe są co jakiś czas rekultywowane?? - bo karpie wszystko niszczą, i potem inne ryby nie mają pokarmu, pomijając już poryte brzegi, obsuwanie się tez przez to skarp- na wodach otwartych z reguły nie da się spuścić wody i z powrotem użyźnić dno zbiornika.

Karpie na komercje !!

powinny zostać wyselekcjonowane do łowisk -bez urazy dla "ludzi leniwych".

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powinny zostać wyselekcjonowane do łowisk -bez urazy dla "ludzi leniwych".

To jest dobre, polecam koledze porównanie swojej spławikowej "zasiadki" a karpiowej, argument w stylu : poryte przegi, przerwane wały, przesunięte zbiorniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym zrobił karpim takie "getta" tzn wyodrębnił kilka akwenów (skazał na straty) - zrobił tam "no kill" , i niechaj Ci karpiarze tam się bawią.
oj tam oj tam na straty odrazu.Grzybiarze mogli by powiedziec osuszyc wszystkie zapadliska,jeziorka i zasadzic las.Najlepiej zrobic tak zeby kazdemu dogodzic :wink: uwazam ze w kazdym okregu mozna by zrobic ze 2 jeziorka iscie karpiowe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przegi
bez złośliwości ale szanujmy dobro narodowe.

Co do meritum. Złowić karpia w stawie to jak łapać w akwarium rybki siateczką. Łowiłem nie na jednym komercyjnym więc mam prawo do jako takiej refleksji... .

A co do wyników. To fakt. Na wodach PZW złowić rybę to już pewien sukces. Na komercji raczej się ją łowi.

Trzeba czegoś więcej niż "protein" by mieć jakieś sukcesy na wodach uważanych ogólnie za pustynie.

ps. na kolejne kąśliwości nie marnuje czasu. Koledzy, aż nad to wyrazili opinie ogółu tak wiec proponuje trochę skruchy...

.tyle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, aż nad to wyrazili opinie ogółu tak wiec proponuje trochę skruchy...

Zgadzam się z Tobą i dla lepszego samopoczucia, sprawdziłem stan głosów za i przeciw pod Petycją. Ty tam nie zaglądaj, bo "skruszejesz" :mrgreen: (bez urazy). Pozdrawiam.

ps. chodzi właśnie o wody PZW i inne nie komercyjne tzw. "dzikie", komercje mają swoje regulaminy chroniące ryby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tondrom : przynajmniej uzasadnij dlaczego, bo jestem ciekaw, czy tobie też karpie robią podkopy, ryją podziemne korytarze, czy z zupełnie innej przyczyny ?

Poprostu dla mnie karp to mało interesujaca ryba, łowiłem karpie i przyznam że miśki po 15 kg walczą tak jak 50 cm brzana.. dla mnie żadna frajda z holowania takiej ryby, karp to wodna świnia, nie jest rodzimym gatunkiem, i osobiscie wprowadziłbym na wszystkich wodach nakaz zabierania karpi tak jak to sie dzieje w przypadku sumika karłowatego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idąc tym tokiem myślenia, to ja też nie przepadam za Szczupakami i Sandaczami, metrowe okazy ciągne jak leszcze, w dodatku zjadają jak szalone płotki które uwielbiam łowić, dla mnie to szkodnik. Karp faktycznie nie jest rodzimą rybą, sprowadzili go dopiero w XIII wieku i wyobraźmy sobie przez 800 lat nikt nie wybadał że to szkodnik !!!

... Litości ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprowadzili go dopiero w XIII wieku i wyobraźmy sobie przez 800 lat nikt nie wybadał że to szkodnik !!!

Tak, ale przez pierwsze 770lat karp był hodowany tylko i wyłącznie w stawach hodowlanych. Skoro jesteś tak zorientowany to powinieneś tez wiedzieć, kiedy?, kto? i dlaczego zaczął zarybiać karpiem wody otwarte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maniek odpowiedz sobie na pytanie jakie inne ryby nie są naszymi polskimi gatunkami a jednak je łowisz i bys wprowadził dla mniech wymier górny. Też możemy powiedzieć zeby zrobić komercyjne łowiska szczupakowe i tam każdy będzie sobie łapał okazy do woli. Więc jeśli masz odmienne zdanie od nas to ja to szanuje ale nie jest w pożądku wypisywanie głupot

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maniek odpowiedz sobie na pytanie jakie inne ryby nie są naszymi polskimi gatunkami a jednak je łowisz i byś wprowadził dla mniech wymier górny.

jeżeli o mnie chodzi, to ja bym chetnie wprowadził górny wymiar dla każdej ryby- no oprócz może kolucha, karpia, amura, tolpygi, jesiotra...i jeszcze kilku obcych rybom w naszych wodach

jeśli masz odmienne zdanie od nas to ja to szanuje ale nie jest w pożądku wypisywanie głupot

Nie wypisuje głupot, pisze to co wiem, i dziele się też swoimi przemyśleniami, a moje przemyślenia są tez takie że pomimo iż znam mnóstwo akwenów wodnych, to jakoś nie mogę sobie teraz skojarzyć , czy jest gdzieś- przynajmniej w moich stronach łowisko gdzie jednocześnie występuje dużo dużego karpia, a przy tym i lina, leszcza, czy szczupaka, mi po prostu wciąż karpie- duże karpie kojarzą się z łowiskami "zamkniętymi" typowo karpiowymi, i chciałbym żeby tak zostało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Jako zwolennik C&R jestem z mankiem, miejsce karpia amura i tołpygi jest na łowiskach komercyjnych/specjalnych a tam każdy może stanowić własne przepisy, karp nie jest jakąś wyjątkową rybą aby wymagał specjalnego traktowania i ustaw. Powinien być całkowity zakaz zarybiania czegokolwiek poza wodami prywatnymi karpiem. Niby nie można zarybiać wód otwartych a mimo to karp góruje w statystykach zarybień. W jeziorach powinno być miejsce dla lina i karasia a nie dla tuczników niszczących ekosystem. PZW winno dbać o rodzime gatunki i przyrodę a nie o zamrażarki leśnych dziadków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpisuje się pełną gębą, że się tak brzydko wyrażę pod maniek72 i Tench, zarybienia, przynajmniej w moim regionie są zupełnie nieprzemyślane. Wrzuca się w wodę zwykle w jednym miejscu kilka kastr z karpiami po 30-35 cm i zarząd PZW uważa że jest dobrze. Prawie zupełnie nie prowadzi się zarybień gatunkami drapieżnymi. W wodach ewidentnie brakuje szczupaka, a już najbardziej Sandacza, brak zarybień Sandaczem tłumaczy się tym że może się nie utrzymać. A ze swoich obserwacji widzę wyraźnie że w zbiorniku którym występuje akurat szczupak, sandacz po zarybieniu utrzyma się bez większych problemów, a po dłuższym czasie zacznie nawet wypierać szczupaka. Mało tego co 3-5 rok następuje taki sezon że powszechnie słyszy się o częstych przypadkach złowienia sandacza, a wynika to z rozmów z kolegami po kiju. Przez braki drapieżnika krasnopióra, płoć, leszcz a zwłaszcza krąp zauważalnie karłowacieje. Od kilka lat już nie złowiłem naprawdę dużej pod 40cm płoci. Bezmyślne, ale uzyskujące rozgłos wśród jak to koledzy nazwali 'leśnych dziadków' zarybienia karpiem wg. mnie to jedynie sposób na zatuszowanie faktycznego przepływu środków wydanych na zarybienia. Jest karp którego wędkarze wytarmoszą po kilku tygodniach jest ok i tak właśnie działa PZW. Nie prowadzi się racjonalnych, poprawiających stan ekosystemu zarybień rybą drapieżną, której obfitość w wodach powoduje zrównoważenie ekosystemu. Większość naszych zbiorników jest silnie zeutrofizowana a to tylko pogłębia stan i tak beznadziejnych ekosystemów. W silnie zeutrofizowanych zbiornikach karp, amur, tołpyga mają wręcz idealne warunki do rozwoju i wzrostu, a ogromna aktywność ryb obcych gatunków zaraz po rolnictwie jest największym czynnikiem eutrofizacji naszych zbiorników, tj. przeżyźnienia. Ale skoro w całym PZW jest jedynie śladowa liczba ichtiologów, którzy mimo wszystko mają nic do powiedzenia, bo w 'dupie' ma ich wszechwiedzący zarząd. Wg. mnie karp to nic dobrego, z większości zbiorników z silną populacją karpia, przynajmniej połowa silnie zanika. Najbardziej cierpią braku drapieżnika i ogromnej populacji karpia małe ekosystemy, tj. małe stawy, glinianki, niewielkie zbiorniki pożwirownie i śródleśne jeziorka. Zwłaszcza w takich zbiornikach zauważalny jest brak większych okazów płoci, leszcza, krąpia, nawet okoń karłowacieje, równie rzadko słyszy się o złowieniu szczupaka, a ryba żeruje bardzo chimerycznie, to wszystko składniowe stanu ekosystemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zabiłem się śmiechem normalnie ale nic macie racje zarybmy szczupakiem to zamiast karpia wyp.... szczupaka zarybieniowego i wyjdzie na to samo. Tutaj chodzi oto ze kto chce to sie podpisuje pod gornym wymiarem karpia bo ten gatunek jest dla niego psają i tym się zajmuje a nie o gospodarke pzw

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeciw.

Na karpia żaliłem się tu wiele razy i nie zamierzam po raz kolejny pisać wypracowania. W skrócie - karp w rzekach, łowiskach linowo-szczupakowych to totalny kretynizm i podpisałbym chętnie nakaz zabijania każdej wyłowionej z tego typu wód sztuki.

Widełki dla łososiowatych, szczupaków, sandaczy etc. Karpie w łowiskach karpiowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szczupak w szczupakowych , karaś w karasiowych, lin w linowych, leszcze w leszczowych gratuluje logiki a śledż w oleju

Czy zdajesz sobie sprawę, że karp nie ma nawet dolnego wymiaru ochronnego w rzece? Wytłumacz mi więc logicznie (jak sugerowałeś kuleje u mnie) jak chciałbyś więc wprowadzić tam wymiar górny, skoro o dolny jeszcze się nie zdołałeś doprosić?

Ale proszę bardzo, podpisuj się. Ja podpisałem przeciw, z pełną świadomością, że ani mój ani twój głos nikogo decyzyjnego obchodzić nie będzie. I dobrze. Skoro nie da się zahamować bezmyślnych karpiowych zarybień, niech chociaż zostanie tak jak jest, bo niedługo o linowych i płotkowych zasiadkach będzie można zapomnieć..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Twoje zdanie na temat tej ryby szanuję również, stąd domagam się wydzielonych łowisk karpiowych. I to nie po to, żeby karp miał gdzie żyć - on ma swoje siedliska w Azji - a u nas bez zarybień nie da rady. Zależy mi tylko i wyłącznie na tym, żeby łowcy karpia - pozytywnie świrnięci wędkarze - mieli ze swojej pasji to co kochają najbardziej. Nie wchodząc w drogę naturalnemu rybostanowi i ludziom takim jak ja - fanom lina, płoci i szczupaka. Mi karp podczas łowienia płotokowego żywca jedynie przeszkadza - a zdarzyło się już, że niemądre zarybienia małego akwenu skutkowały karpiom na pinkę i batowy zestaw, zamiast żywcowych płotek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zdanie na temat karpia szanuje

W de... mam karpie i karpiarzy jeżeli łowią je tam za moje składki. PZW to nie instytucja charytatywna albo ekskluzywny klub poławiaczy karpi. Obcy gatunek może tylko skończyć jak sumik albo i inne obce gatunki. Na komercyjnych łowiskach zamkniętych róbcie sobie co chcecie ale na otwartych wodach nie ma miejsca na tą obcą rybę.

I tak gwoli informacji to największy karp jaki nie przeżył z moich rąk ważył 8 kg. Nawet jak trafi się rekord kraju to też nie przeżyje. Wolę wypuścić 19cm okonka niż jakiegokolwiek karpia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



Dodaj link lub baner - >


Polecamy

TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich
Dragon
https://www.iparts.pl/
Pomocnik wędkarza
przewodnicywedkarscy.pl
Blog Zwędkowani
TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich

Pontony - TOKAREX - super oferta pontonów firm BUSH, Fiord, YRT i HONDA

Akumulatory żelowe i AGM; Zamów online! do łodzi, jachtów, silników, echosond itp.
www.akumulatory-zelowe.pl






Dodaj link lub baner - >


Partnerzy

Corona-fishing.pl - sklep wędkarski



Telefony, smartfony, tablety - jaki kupić, jaki wybrać?





  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.