chroń komputer

[Gość bogdan39]

Teraz doszła jeszcze opłata za abonament . U nas huczy gazety pisza itd.

[yossi]

Teraz doszła jeszcze opłata za abonament . U nas huczy gazety pisza itd.

Bogdan, o jakim abonamencie mówisz?

[Gość bogdan39]

Chodzi o abonament telewizyjny.

Ale widze wiecej w tym paniki niż prawdy.

Owszem jest akcja ale znacznie okrojona.

[rafal]

jesli chodzi o ochrone kompa to od siebie chcialbym dodac UWAGA!przy odkurzaniu komputera,bylem swiadkiem jak kolega rozkrecil obudowe i delikatnie usuwal kurz z plyty,radiatora itd.na koncu chcial jeszcze odurzyc zasilacz ale nie chcialo mu sie go rozkrecac tylko przylozyl rure z tylu od (od strony wentylatora)zassal co tylko sie dalo i odpalamy.nagle jak nie walnie i dym(komputer umarl)padl zasilacz,a pojego rozkreceniu okazalo sie ze mnostwo kurzu zgromadzilo sie w jednym miejscu gdzie bylo bardzo wasko i osiadl na elektronice co spowodowalo (odpalenie do gory pare elemencikow)ale spoko,kupil drugi zasilacz,montujemy i? nic 0 reakcji,komputer wyladowal w serwisie gdzie sie okazalo ze padlo wszystko oprucz monitora(nawet drukarka!)od dzis gdy tylko sprzatam mojego kompa nie zaluje odkrecenia tych paru srubek wiecej i wam tez to polecam

[madi]

przy odkurzaniu komputera

Boscheeee nie odkurzaczem do tego celu służy m.in. sprężone powietrze

Dzięki takim właśnie kombinatorom, dobrze prosperuje biznes sprzętu komputerowego , oj żebyście wiedzieli jak dobrze.....

[camel77]

Haha chciałbym zobaczyc wasze zdziwienie jak to buchło )

A ja poprostu rozkręcam zasilacz wilgotna sciereczka i dali jazda nastepnie troche spirytusu i czyste aż się patrzy. Calość skręcam po jakiś 10 minutkach i nigdy nie miałem żadnych problemów.

[rafal]

madi sa specjalne koncowki do nakladania na rure odkurzacza dzieki ktorym swietnie czysci sie np .klawiture i nietylko, a jesli mowa o sprezonym powietrzu to zeby przedmuchac zasilacz to tez raczej polecam rozkrecenie obudowy zasilacza jesli jest mocno zasyfiony coby ten kurz mial jak wyleciec gdy dostanie niezlego podmuchu co do kombinatorow to uwazam ze to nie ludzie zawsze sa winni tylko zycie ich do tego zmusza(nie kazdego stac na taki*dezodorant*ze sprezonym powietrzem pomimo niezbyt wysokiej ceny)

[madi]

madi sa specjalne koncowki do nakladania na rure odkurzacza dzieki ktorym swietnie czysci sie np .klawiture i nietylko

Owszem cos wiem na temat budowy i części zapasowych domowego odkurzacza, w końcu jestem Panią Domu

A co do odkurzania sprzętu komputerowego... to teraz ważna uwaga (podejdżcie do tego jak sobie chcecie) pracuję w tej branzy już kilka dobrych latek i na moje szczęście, a na nieszczęście odkurzających mogę śmiało powidzieć, że się wzbogacam. A dlaczego? Ponieważ obojętnie jaką końcówkę się założy na rurę przy odciętym zasilaniu sprzętu to i tak pojawiają się niezauważalne gołym okiem ładunki elektyrczne, które mogą aczkowliek nie muszą, przedostać się na dany podzespół; jeśli jednak tak się stanie to po odpaleniu kompa mamy nieprzyjemną niespodziankę, która często kończy się zostawiem kilku stówek w sklepie komputerowym (gwarancja tego nie obejmuje).

Nie chcę się tu wymądrzać itp, ale uwierzcie, że jako osoba, która prowadzi taki a nie inny biznes, zetknęłam się wiele razy z takimi sytuacjami i niestety każdy klient był niesamowicie zdziwiony

nie kazdego stac na taki*dezodorant*ze sprężonym powietrzem pomimo niezbyt wysokiej ceny

Nie chcę teraz cię urazić, ale po pierwsze, nie czyści się sprzetu codziennie... po drugie skoro mamy np. na internet lub inne przyjemnosci to z pewnością dzieki drodze oszczędności znajdzie sie kilka groszy aby odłożyć na ten "dezodorant" w najgorszym wypadku czeka cie zakup podzespołu ( 10 razy się uda a za 11 bedzie się cieszył sprzedawca). Taka dobra rada z mojej strony, zrobisz jak uważasz...

[andi64]

ale po pierwsze, nie czyści się sprzetu codziennie.

no właśnie

od dwóch miesięcy posiadam nowy komputer chodzi jak ta lala,

a teraz troszkę o starym,

tak wiec stary chodził mi chyba ze jakieś 10-12 lat bez problemu i nigdy nie był czyszczony

widocznie u nas na ślasku tak czysto, a tera na temat:

o ile cera swoje 5 gr., nie wsadziła, a jak już wsadziła no to czysty sajgon, wolna amerykanka same wirusy i konie,

a, że ja nie siedzę w temacie więc dla mnie bariera nie do przekroczenia, no to co ?

reprymenda dla córy i wspólny wypad do Gliwic po nowy komputer, teraz jest OK

chociaż mam jakieś przeczucia że też tylko do jakiegoś czasu

[rafal]

no madi z tymi ladunkami elektrycznymi to mnie zastrzelilas,nie mialem pojecia ze moga one takze wystepowac w kurzu.owszem wiem ze golymi dloniami nie wolno grzebac przy kompie bo moga byc naelektryzowane i wtedy wystarczy niewielki ladunek elektryczny ktory sie dostanie najakis podzespol i po ptokach.w tej sytuacji chyle czola i wielki*SZACUN*w twoim kierunku skoro jestes fachowcem w tej dziedzinie.od dzis odkurzanie zlecam serwisowi zwlaszcza ze tak jak piszesz robi sie to bardzo rzadko a koszty nie powinny mnie zerzrec.(madi a czy taki *dezodorant*mozna spokojnie samemu zaaplikowc kompowi baz wiekszych problemow czy tez nalezy zachowac jakies szcegolne srodki ostroznosci? )

[madi]

madi a czy taki *dezodorant*mozna spokojnie samemu zaaplikowc kompowi baz wiekszych problemow czy tez nalezy zachowac jakies szcegolne srodki ostroznosci? )

Takie dezodoranty dobrze się sprzedają bynajmniej u nas, czyli ludzie tak sprzątają, poza tym swój sprzęt też tak czyścimy. Co do środków ostrożności to jest ich o wiele mniej niż przy użyciu odkurzacza czy nawet pędzelka, a o tym to raczej na opakowaniu.

Sprężone powietrze kosztuje ok. 15 - 20 zeta, zależy od producenta, ale jest to najlepsze wyjście i niezbyt drogie.

Powiem tak: jeśli potrafisz rozłożyć kompa na części pierwsze, a potem bez problemu go złożyć (no bo bez sensu jest przedmuchiwanie bebechów od środka syfiąc przy tym inne od początku), to to jest nalepszy sposób, żeby dokładnie przedmuchać wszystkie części, wiartaczki, radiator, sloty itp. i teraz tak bierzesz w łapkę np. grafikę idziesz na balkon bo szkoda potem sprzątać jeszcze w chacie i poprostu przedmuchujesz, a efekt pracy bedzie bardzo dobrze widoczny w powietrzu no i w póżniejszej pracy kompa. Wiadmomo kurz, nie tylko ze wzgledów "czysto higienicznych" powoduje, że komp odmawia posłuszeństwa, jest zamulony, wiesza się, sam się resetuje itp. a poza tym grzeje się, przez co możemy pożegnać się np. z prockiem czy grafiką, a to boli nie tylko finansowo.

Mam nadzieję, że dasz sobie radę.

Pozdrawiam gorąco

[shogun_zag]

Własnie odebrałem wiadomość o treści j/n. Nie wiem, czy to prawda, ale ...

"Ktoś rozsyła miły wygaszacz ekranu- TH - "superman.zip".

Jeśli go rozpakujecie w swoim komputerze, to stracicie

wszystko! Wasz twardy dysk zostanie zniszczony, a ten

"ktoś" uzyska Wasze nazwisko i haslo (password) przez

Internet. Nie rozpakowujcie w żadnym wypadku tego

wygaszacza ekranu!

O ile wiadomo, wirus został puszczony w obieg od wczoraj.

Ta informacja zostala opublikowana wczoraj rano przez

Microsoft. Wirus tworzy plik tekstowy w

c: /windows/thaurus/jest/super/gosc.txt i tam przetrzymuje

dane które następnie zostają wysyłane przez internet.

Prosimy Was o rozpowszechnienie tej informacji do wszystkich waszych znajomych, którzy mają dostęp do Internetu.

Prosze skopiujcie i wyślijcie te informacje do kogokolwiek

aby ten wirus mogł zostać zablokowany.

Poinformujcie wszystkich których macie na liście"

[shogun_zag]

Sami poczytajcie

[Tomaszek]

Heh - no szkoda że nie wpisałeś tego w google zanim na forum oszczędził byś se dwóch postów

No właśnie może tu jest dobre miejsce na taki apel. Nigdy ale to nigdy nie przesyłajcie dalej tego typu informacji o wirusach (odebranych od kolegi, na gadzie, jakimś mailem). To na sto procent jest jakiś hoax ([heuks] fałszywy alarm, oszustwo, bujda, głupi kawał, mistyfikacja; oszukiwać, wprowadzać w błąd, bujać)

Bierzące informacje o wirusach można znaleźć na specjalizujących się w tym stronach, w tym dostępne za pomocą kanałów rss jak np

http://www.sophos.com/feeds/

[shogun_zag]

Hmmm, skąd ja wiedziałem, kto sie odezwie Na Ciebie Tomaszek w takich tematach zawsze można liczyć

A toto wyżej ... zrobiłem celowo ... by zarobić za free 2 posty, a przy okazji ... dać do myślenia nad przyszłością świata i powtarzaniem superrrrrrrrrr sensacjiiiiiiiiiiiiiiiii A wyniki takich działań sa do przewidzenia

[Tomaszek]

Na Ciebie Tomaszek w takich tematach zawsze można liczyć

Heheh, do usług

[Adek_Assault]

Zna ktoś może AntIVirys'a NOD32 i czy jest on dobry

[MagnuM]

NOD32 jest obecnie najlpeszym dostepnym w Polsce Antyvirem.

[leszczyk]

Uzywam, jest dobry, ale skad ta opinia iz jest najlepszy ?

[MagnuM]

POczytaj różne serwisy i się dowiesz

[leszczyk]

POczytaj różne serwisy i się dowiesz

Czyli nie masz linkow? Tak sobie tylko klepnales ? A jak za tydzien zapytam o Nortona , to tez powiesz, ze jest najlepszy ?

[keri]

POczytaj różne serwisy i się dowiesz

Poczytałem i jakoś jest inaczej : http://www.pcworld.pl/artykuly/45930.html

http://www.pcworld.pl/artykuly/45930.html

[leszczyk]

Magnum najwyrazniej pisze po to zeby pisac, nie wiem czy aktualnie jest ajkis końkurs zwiazany z iloscia postow, ale mniemam ze pewnie tak

[Papinos]

Chyba za przekroczenie granicy 500 postów jest darmowa koszulka ,ale to nie powód żeby nabijac bezsensowne posty i pisać o głupotach

[yossi]

Szanowni koledzy.

Ostatnie posty przeczytałem ze sporym rozbawieniem i myślę, że Tomaszek również.

Dyskusja na temat "czy program X jest lepszy od programu Y" przypomina mi przysłowiową dyskusję "o wyższości Świąt Wielkanocnych nas Świętami Bożego Narodzenia.

Oczywiście, dobry program antywirusowy jest niezbędny w każdym komputerze (ja mam nawet w palmtopie). Pozostaje oczywiście kwestia - co to znaczy "dobry".

Jeżeli moja opinia (i niejakie doświadczenie) może w czymś pomóc, proponuję przy wyborze antywirusa kierować się na m.in. takimi kryteriami:

- zainstalować "trial" równolegle z innymi programami i sprawdzić, który z nich wykryje najwięcej zagrożeń (Uwaga na falszywe alarmy)

- sprawdzić na ile spowalnia pracę systemu (a spowalnia każdy -kwestia o ile)

- sprawdzić jak często aktualizowana jest baza wirusów

- sprawdzić czy subskrypcja jest np. roczna czy dwuletnia, czy może dłuższa (zakładam oczywiście, że kupujemy licencję)

- jeżeli mamy już jakieś programy z działki "security" to dobrze byłoby gdyby nasz antywirus z nimi współpracował.

Oprócz tego, dobry program to taki, którym umiemy się posługiwać, czyli znamy i wykorzystujemy jego funkcję. Krótko mówiąc - należy wybierać taki, który nam "leży".

Na koniec jedna (subiektywna) uwaga. Ja osobiście wolę używać produktów typu "suite" czyli zestawów zawierających conajmniej firewall, antywirys, antyspam i antyspyware.

Przeważnie zresztą wychodzą cenowo taniej, niż kupowanie tych elementów oddzielnie.

Opinie w magazynach komputerowych - jakkolwiek w większości fachowe - z różnych przyczyn rzadko bywają obiektywne

Pozdrawiam komputeromaniaków.