Wojtek89 Napisano 4 Listopada 2009 Share Napisano 4 Listopada 2009 Desperado ma racje.Jesienią Sandacze łówi się w najgłębszych partiach łowisk,a miejsca na których łowiliśmy w miesiącach ciepłych możemy sobie odpuścić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
djpablox Napisano 4 Listopada 2009 Share Napisano 4 Listopada 2009 A łapał któryś z panów z pod lodu np, chodzi mi o to że również w zimie najwięcej drobnicy jest blisko tzn zaraz za spadkiem czyli w miejscu w którym wypłycanie przechodzi w coraz to głębszą cześć aż do wypłaszczenia. Jeśli jest to jezioro a w dodatku nie wybierane żwirowisko na łapu capu to ta granica nie jest zbyt daleko i tam siedzi drobnica bo tam zbiera jej się najwięcej pokarmu. Okazy siedzą dalej w dołkach ale na wyżerkę ruszają wiadomo gdzie... Jasne że można czasem takiego trafić daleko ale jakie jest prawdopodobieństwo a dodatkowo skusić skoro nie żeruje tym bardziej ciężko choć się zdarza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rafał Mazur Napisano 4 Listopada 2009 Share Napisano 4 Listopada 2009 Rafał Mazur - przede wszystkim musisz znaleźć miejsca predysponowaneDjpablox, dziękuję za odpowiedź. No i właśnie z tym jest duży kłopot. Na jezioraz od 2 tygodni cisza. Tylko od czasu do czasu spławi się ukleja. A jestem tam i rano i w południe i pod wieczór. Niekiedy widzę większą ilość "wychodzącej drobnicy ale to gdzieś ok 100m ode mnie - bez szans na rzut. Nie widać po prostu żeby coś chodziło. A co do niedalekich rzutów, o których piszesz to właśnie tak próbuję. Kłopot jednak w tym, że jezioro jest dosyć mocno porośnięte i każdy rzut kończy się wyciągnięciem wiązki moczarki. Jedyna możliwość przejechania gumą po żwirku to wywalenie jej daleko poza te chaszcze. Czy możliwe, że ten bezruch spowodowany jest warunkami atmosferycznymi? Temperatura wody utrzymuje się w granicach 7 st - słońce naprzemian z chmurami i niewielkim wiatrem. Czekam na mróz - zobaczymy co będzie wtedy. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
djpablox Napisano 5 Listopada 2009 Share Napisano 5 Listopada 2009 Na Kryspinowie dawno nie byłem ale z tego co pamiętam w okolicy plaży nudystów stojąc twarzą do wody to trochę dalej w lewą stronę aż praktycznie do na sam ten cypel. Tam było raczej czyste żwirowe dno praktycznie od samego brzegu a poza tym głębokość na odległościówce koło 25 metra była ponad 6-7 m z wyrażnymi dołkami koło 30 cm, tam raczej nie będzie trawska chyba ze jakiś wypadek ze ściekami mieli. Przede wszystkim trzeba szukać nie zarośniętego dna jeśli to będzie możliwe, przynajmniej tak mnie się wydaje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtek89 Napisano 6 Listopada 2009 Share Napisano 6 Listopada 2009 Sandacza z reguły łowi się w właśnie takich miejscach jak napisałeś,czyli twarde żwirowo - piaszczyste dno,karcze,dołki itd. Głębokość też niczego sobie,bez zarośli,według mnie idealne miejsce na sandacza.Proponuje spróbować,może akurat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
djpablox Napisano 10 Listopada 2009 Share Napisano 10 Listopada 2009 Witam Panów! Chciałem zapytać o miejsce żerowania sandaczy a konkretnie czy doże ryby żerują razem bądź w innym nieco czasie ale w tych samych miejscach co młodzież, bo mam parę dobrych miejscówek ale łowią się małe do takich 55cm i zastanawiam się czy mogę tam liczyć na coś ciekawego, czy raczej powinienem skupić się na szukaniu innego miejsca? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
desperado Napisano 10 Listopada 2009 Share Napisano 10 Listopada 2009 djpablox ,z moich obserwacji wynika ,że u sandaczy decyduje ,,hierarchia,, najpierw je największy i najsilniejszy, a po tem małolaty. Jeśli od początku biorą małe sztuki to raczej nie ma w tym obszarze dużego sandacza , co nie oznacza ,że nie może się nagle pojawić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lawdzoj82 Napisano 10 Listopada 2009 Share Napisano 10 Listopada 2009 Jeśli od początku biorą małe sztuki to raczej nie ma w tym obszarze dużego sandacza ,co nie oznacza ,że nie może się nagle pojawić Na mojej letniej miejscówce zawsze przez pierwsze 30 minut wieszają się nie wymiarki a później te wymiarowe. Pierw gryzie ta sieczka później te grubsze Fakt te ryby wymiarowe maja maks 60 cm + ale na początku gryzie sieczka do 35 cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rafał Mazur Napisano 15 Listopada 2009 Share Napisano 15 Listopada 2009 No i stało się. O godzinie 13:00 przy pięknym słońcu i lekkim zachodnim wiaterku wydarłem wodzie sandałka - 75cm . To mój pierwszy tak duży ( w zasadzie duża ). Pewnie to nic szczególnego ale piszę Panowie żeby Wam podziękować za to forum, Waszą wiedzę i doświadczenie. Przestudiowałem kupę wątków i opowieści i chyba to naprowadziło mnie na znalezienie rybki i sposobu na nią. djpablox, to było obok miejsca, o którym pisałeś - miałeś nosa. A tak przy okazji to paradoksalnie moim sprzymierzeńcem stała się prawdopodobnie "...ciężka artyleria przybrzeżna...". Złowiłem go w miejscu, w którym poprzedniego dnia łowiono karpie. Tak przypuszczam, że na tej zanęcie, która została pasła się drobnica i... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Damian21 Napisano 16 Listopada 2009 Share Napisano 16 Listopada 2009 nic nie pozostaje jak pogratulować Rafał Mazur, jeszcze fotka jak by była to było by jeszcze ciekawiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
djpablox Napisano 16 Listopada 2009 Share Napisano 16 Listopada 2009 Serdecznie gratuluje! Nos to ważna sprawa ale i dożo szczęścia się przydaje. A teraz to już tylko wytrwałości i jakoś to pójdzie dalej, grunt to sie nie zniechęcać! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rafał Mazur Napisano 17 Listopada 2009 Share Napisano 17 Listopada 2009 Cholera, pracuję nad tym, żeby wstawić zdjęcie ale co wstawię i wysyłam to mam wrażenie, że wysyłam w kosmos, sprawdzam na forum i ... nie ma. Gdzie jest haczyk? pomóżcie proszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 17 Listopada 2009 Share Napisano 17 Listopada 2009 Rafał Mazur, A jak chcesz wstawić swoją fotkę ,z obcego serwera to fotosik .Pisz śmiało w tym temacie a ja go z edytuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafaloo Napisano 17 Listopada 2009 Share Napisano 17 Listopada 2009 polecam wysyłać na http://imageshack.us/ i potem tylko wklejaj kod z ramki "Hotlink for forums (1)" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spn83 Napisano 18 Listopada 2009 Share Napisano 18 Listopada 2009 na rękojeść zakładamy gumke recepturke,blisko kołowrotka i pod ta gumke wkładamy żyłke i otwieramy kabłąk mógłbyś zrobić fotke jak to wygląda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spn83 Napisano 18 Listopada 2009 Share Napisano 18 Listopada 2009 aha i czy można szukać sandacza i szczupaka na 30m głebokości? jest to maksymalna głębokość mojego łowiska. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Damian21 Napisano 18 Listopada 2009 Share Napisano 18 Listopada 2009 na rękojeść zakładamy gumke recepturke,blisko kołowrotka i pod ta gumke wkładamy żyłke i otwieramy kabłąk mógłbyś zrobić fotke jak to wygląda? hyba coś mnie ominęło, o co z tym w ogóle chodzi przyznam się że nie stosuję gumek ostatnimi czasy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
djpablox Napisano 18 Listopada 2009 Share Napisano 18 Listopada 2009 To z gumką recepturką to wiąże się ją w połowie mniej więcej miedzy rękojeścią a najbliższą przelotką przy łowieniu gruntowym na trupka. Jest pomocna bo przy otwartym kabłąku żyłka jest delikatnie przytrzymana co zapobiega wyciąganiu żyłki przez wiatr co możne nas potem wprawiać w zastanowienie czy może mieliśmy mega delikatne branie czy dryf styropianu to spowodował i jednocześnie nadmiar żyłki który snuje się wzdłuż brzegu może spowodować poplątanie się jej o jakąś wodną przeszkodę. A robi się to tak ze wiąże się tą gumkę na samej wędce, żeby czasem nikt nie przywiązywał żyłki do wędki. Nad wodą unosi się gumkę i wkłada kawałek żyłki naturalnie będzie to podwójny kawałek bo nie sposób przełożyć tak ażeby tylko raz przechodziła( takie malutkie oczko) ja przekładam od strony przelotki do tyłu bo wydaje mi się że łatwiej będzie wysnuwana s powrotem. Tak to miało wyglądać, faktycznie pierwsza wersja zagmatwana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
djpablox Napisano 18 Listopada 2009 Share Napisano 18 Listopada 2009 Ja robię jeszcze tak, że gruntówkę ustawiam dość wysoko na podpórkach i styropian leży z minimalnym luzem na wodzie, przy braniu lekko się podniesie żyłka napręży delikatnie, wtedy żyłka wyjdzie spod gumki i dalej snuje z kołowrotka. I wtedy się tylko martwic żeby był ładny bo w tym roku zatrzęsienie drobnicy ;-( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 18 Listopada 2009 Share Napisano 18 Listopada 2009 djpablox, juz bardziej nie mogłeś tego zagmatwać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rafał Mazur Napisano 18 Listopada 2009 Share Napisano 18 Listopada 2009 maniek, Witam, za Twoją radą Maniek umieściłem ślicznotkę na fotosiku. link do zdjęcia: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a0887ef5436f13fb.html Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 18 Listopada 2009 Share Napisano 18 Listopada 2009 Rafał Mazur, no piękna rybka ,pogratulować. aha i czy można szukać sandacza i szczupaka na 30m głebokości?Nie z prostej przyczyny ,tam nie ma żarcia dla nich wiec po co miały by się tak głęboko zapuszczać .Nie mniej na takich głębokościach największe drapieżniki pływają w połowie wody ,za stadami leszczy nie raz oglądałem na echu jak za stadem leszczy czy płoci płynął jeden czy dwa drapieżniki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spn83 Napisano 18 Listopada 2009 Share Napisano 18 Listopada 2009 czyli można się tam za nimi zaczaić? na tych ok 15metrach np.ze spiningiem albo żywcówką na spławik?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Wiel Napisano 19 Listopada 2009 Share Napisano 19 Listopada 2009 czyli można się tam za nimi zaczaić? na tych ok 15metrach np.ze spiningiem albo żywcówką na spławik?? Oczywiście. Ja jeżdżę na Rydwan koło Łowicza, bo nie mam już innych łowisk w zasięgu, gdzie są głębokości do 40m i dwa lata temu złowiłem w tych miejscach kilka dużych szczupaków. To szukanie igły w stogu siana, ale czasem można ją znaleźć i będzie na ogół duża. Nie mam w tym roku brań na otwartej wodzie, nie mam już tyle cierpliwości, by godzinami orać takie połacie wody, więc łowię przy trzcinach, roślinach, ale to są nieduże szczupaki. Tamte brały raz trzy metry pod wodą, raz pięć, a raz metr a pod nimi było jeszcze ze 30 metrów słupa wody lecz były większe - + 80cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rafał Mazur Napisano 22 Listopada 2009 Share Napisano 22 Listopada 2009 Maniek, z poprzednich postów wynika, że jesteś specem od sexu . Mam pytanie właśnie a propos płci u ryb. Dlaczego prawie (90%) sandaczy i okoni, które udaje mi się ostatnio wyholować to właśnie dziewczyny? Duze, grube i ciężkie. Atakują przynęte bardzo gwałtownie i zacinają się głęboko. Czyżby to łaknienie spowodowane było właśnie okresem przed złożeniem ikry? A z kolei co robią chłopaki? ... Maniek, o ile to możliwe proszę o wskazówki a może podałbyś jakiś ciekawy tytuł, wart przeczytania o okoniowatych. A może są jakieś publikacje na internecie - mówię o takich rzetelnych. Pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.