Skocz do zawartości
tokarex pontony

Wisła w Krakowie


Gość Holik

Rekomendowane odpowiedzi

a gdzie można liczyć na klenie między Mostem Zwierzynieckim a stopniem Kościuszki?

byłem dzisiaj za kleniem na rozmytych główkach na przeciwko Lasku Wolskiego i widziałem tylko małe klenie stojące na płyciznach, jednak ciężko było podejść przez wysokie skarpy i trzeszczącą pod nogami suchą trawę.

Nurt był dość szybki więc za szczytami główek tworzył się warkocz - w warkoczu, koło za, na napływie zero brań kleniowych.

...za to bolki szalały nieźle, aż drobnica wyskakiwała na te rozmyte główki. I tu przydarzyła mi się przygoda trwająca 1,5 h. Chcąc więc złowić chociaż bolka, zmieniłem wobka na salmo minnow podobnego do wyskakujących nad wode rybek. Pierwszy rzut i wyjazd do woba pod powierzchnią przy szczycie główki po stronie warkocza i boleniowy odjazd, hamulec pieknie gra i gra i gra... bo zamiast bolenia uderzył sum. Na żyłce 0,20 mm bo taką miałem akurat na kołowrotku wziętym ze soba i konger zander 5-15g (na klenia wybrałem sobie taką właśnie wklejankę) bawiliśmy się w przeciąganie lekko ponad 1,5 h, już było blisko bo opadł z sił i dawał się pompować coraz bliżej, ale niestety jakimś cudem oplątała się żyłka na środkowej kotwiczce i sum się wyhaczył. Nie wiem ile mógł ważyć, ale 120 cm wyciągnąłem w marcu (sum wrócił od razu do wody, kleniowy przyłów) na takiej samej żyłeczce ale innym kijaszku gdzie hol trwał 20 minut. Na tego obstawiam lekko ponad 20 kg, odjązdy do 40-50 m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon

Dziś o wiele lepiej, mnóstwo brań! Niestety tylko parę jazi 40-50 cm na brzegu w ostatnim rzucie siada boleń około 55-60 cm i to wszystko na odcinku 10 metrów rzeki i w 1,5 h :twisted:

Szybkie pytanie, czy jaź tak delikatnie bierze, czy go tak trudno zaciąć i doholować ?

2vi1a50.jpg

wh2lw.jpg

346tc1s.jpg

smczmo.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wróciłem z nad Wisły, z krótkiego wypadu przed pracą. Łowiłem w okolicy Mostu Wandy. Jest ciut lepiej, ale w dalszym ciągu woda zmącona i płynie w ciul patyków. Ryby się pokazywały na powierzchni. Jedyne co udało się wyjąć to kleń ok 25 cm, zawsze coś. Jutro, a tym bardziej w niedziele powinno być już znośnie, ale pewnie znowu popada. Trzeba się psychicznie nastawić na następny weekend.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DAWID, dzisiaj rano byłem zobaczyć jak wygląda wisła , kolor kawy z mlekiem zniechęcił mnie wiec pojechałem w inne miejsce. Ale z doświadczenia wiem że za dwa dni będzie ok , może już jutro. Najlepsze brania na wiśle są właśnie gdy woda zaczyna sie oczyszczać ale jest jeszcze lekko trącona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.