Michcio Napisano 7 Września 2012 Share Napisano 7 Września 2012 Davly, ja tam wierzę szacun i fajnie że się udało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artech Napisano 7 Września 2012 Share Napisano 7 Września 2012 Oczywiście zawsze znajdą się ci co wiedzą lepiej cóż to autor miał na myśli Panowie nikt Was nie prosił o komentarze i tłumaczenie się dlaczego zdjęć nie wstawiacie. ja nie wstawiam zdjęć bo nic nie łowię, ale kogo to obchodzi..... @loolekk łów ryby, rób zdjęcia i chwal się nimi. Pamiętaj jednak aby ryby zbytnio nie męczyć. Jeżeli masz zamiar ją zabrać to najlepiej jest ją uśmiercić przed sesją fotograficzną, jeżeli ma przeżyć to im mniej czasu poza wodą i im mniej kładzenia na suchym, szorstkim podłożu tym lepiej dla ryby. Koniec OT Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczupak28 Napisano 7 Września 2012 Share Napisano 7 Września 2012 No i bywało wiele więcej gorszych zdjęć jak np. moje na palcach........pamiętam wtedy wkroczyła LIGA OCHRONY PRZYRODY , no ale nie wiedziałem że takich fotek nie wolno wklejać a pomimo tego zostałem zmieszany z błotem Na błędach człowiek się uczy. Jedni wybaczą a inni będą do końca zycia wypominać. Dobrze że mam spokojny charakter w porównaniu do innych i się nie przejmuję . Jak to ktoś powiedział " pokrzyczą , pokrzyczą i przestaną " Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mephir Napisano 7 Września 2012 Share Napisano 7 Września 2012 To i ja dorzucę swoje pięć groszy do ot i tematu: Jeżeli masz zamiar ją zabrać to najlepiej jest ją uśmiercić przed sesją fotograficzną myślę że się mylisz umieszczenie zdjęcia martwej ryby na tym forum przeważnie kończy się lawiną nie przyjemnych postów (i chyba jest niezgodne z regulaminem). Po drugie wielu z obrońców estetyki zdjęć i wyznawców c&r myśli że złowienie i wypuszczenie ryby to cała filozofia c&r. I tak dla przykładu kolega Loolekk pod swoim zdjęciem pisze "C&R!!!!", choć jego zdjęcie jest zaprzeczeniem tej filozofii, a kolega Dawid pisze o estetyce zdjęć zamiast o tym, że wypuszczając rybę należy zadbać o jej kondycję i szanse na przeżycie(by wypuszczenie jej miało sens). Inny kolega raczy nas filmem z połowu klenii na którym to wyhacza jedną z ryb, jedną ręką trzymając za żyłkę drugą za szczypce. uwolniona ryba spada z dużej wysokości do wody, to też mija się z zasadami uwalniania złowionej ryby zgodnie z c&r. Ponadto po obejrzeniu tego filmu, mimo że wszystkie ryby mają zwróconą wolność moje poczucie estetyki zostaje zachwiane bo na połowie ujęć ów wędkarz trzyma w ustach peta. Swoją drogą ciekawe co stało się z niedopałkami??? Podsumowując temat c&r i komentarzy do zamieszczanych zdjęć "martwych" ryb. 1. Każdy ma prawo zabierać ryby zgodnie z limitem, wymiarem i okresem ochronnym, dlatego komentarze o mięsiarzach są po prostu nie na miejscu! 2. Nie każdy musi być zwolennikiem c&r, ale warto jeżeli już tak myśli i chce postępować, by był w pełni świadomy o co w tym tak naprawdę chodzi. 3. Ponieważ C&r jest moim zdaniem bardzo dobrym trędem, warto edukować swoich kolegów wędkarzy i przekonywać ich do tej filozofii. Z tym, że nachalne i ostre komentarze na forum pod umieszczanymi zdjęciami są już męczące i mogą wywoływać odwrotne reakcje. Do tego wszystkiego dodam jeszcze spekulacje, komentarze i złośliwości na temat wielkości i ilości złowionych ryb. Tu świetny przykład kolega który złowił bodajże w sierpniu 5 kg leszcza. I nie wiem czy ta ryba tyle ważyła, ale wiem że komentarze miłe nie były. Tak więc drodzy koledzy ostatnio mam wrażenie, że atmosfera na forum nie należy do najlepszych. Jestem zwolennikiem tworzenia dobrych relacji i skoro jesteśmy zrzeszeni na tym forum to bądzmy kumplami, którzy sobie nie dopierd.... pod byle pretekstem. Mimo że napisałem o konkretnych osobach nie mam zamiaru ich obrażać, ani ośmieszać! Wracając do tematu, ostatnia wyprawa (od 19 do 6) na węgorze bez brania. To już 4 nocka z nastawieniem na węgorza i ani puknięcia nie miałem. Czy koledzy z wielkopolski potwierdzą słabą aktywność węgorza w ostatnim czasie? Bo zaczynam się zastanawiać czy może już w moim łowisku żadnego nie ma... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bootleg Napisano 8 Września 2012 Share Napisano 8 Września 2012 Wracając do tematu, ostatnia wyprawa (od 19 do 6) na węgorze bez brania. To już 4 nocka z nastawieniem na węgorza i ani puknięcia nie miałem. Czy koledzy z wielkopolski potwierdzą słabą aktywność węgorza w ostatnim czasie? Bo zaczynam się zastanawiać czy może już w moim łowisku żadnego nie ma... Poczekaj na nów. Chociaż teraz już coraz ciężej. Ja w sierpniu miałem kilkanaście ryb, brania regularne pomiędzy 22 a 1 w nocy. Dłużej nigdy nie siedziałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawciobra Napisano 8 Września 2012 Share Napisano 8 Września 2012 Czy koledzy z wielkopolski potwierdzą słabą aktywność węgorza w ostatnim czasie? Bo zaczynam się zastanawiać czy może już w moim łowisku żadnego nie ma... Wydaje mi się, że to przez zimne noce bo na WM nad zalewem wiślanym też słabo, jeden króciak na kilkanaście osób. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Winko Napisano 8 Września 2012 Share Napisano 8 Września 2012 mephir napisał: Inny kolega raczy nas filmem z połowu klenii na którym to wyhacza jedną z ryb, jedną ręką trzymając za żyłkę drugą za szczypce. uwolniona ryba spada z dużej wysokości do wody, to też mija się z zasadami uwalniania złowionej ryby zgodnie z c&r. Ponadto po obejrzeniu tego filmu, mimo że wszystkie ryby mają zwróconą wolność moje poczucie estetyki zostaje zachwiane bo na połowie ujęć ów wędkarz trzyma w ustach peta. Swoją drogą ciekawe co stało się z niedopałkami??? (...)Mimo że napisałem o konkretnych osobach nie mam zamiaru ich obrażać, ani ośmieszać! Rozumiem oczywiscie ze ten pierwszy fragment był mi dedykowany. Nigdy nie twierdziłem że jestem wzorem do naśladowania jak również nie twierdzę ze pozjadałem wszystkie rozumy! Jak chodzi o moje wypuszczanie złowionych ryb to mój ukłon w Twoją stronę. Masz RACJĘ, postaram się w przyszłości robić to w bardziej delikatny sposób jak chodzi o ,,pety" to wierz mi ze ryb nimi nie dokarmiam. Wcale nie czuję się ośmieszony czy tez obrażony- o tym nie ma mowy!!! Traktuję Twoją wypowiedź jako lekcję dobrego wychowania na łowisku Wielkie dzięki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arek1204 Napisano 8 Września 2012 Share Napisano 8 Września 2012 kleń 41cm złowiony na odrze, na obrotówke 1,5cm kleń wrócił do wody Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawciobra Napisano 9 Września 2012 Share Napisano 9 Września 2012 Wczoraj wypad ze znajomymi nad rzekę Pasłęka od 17 do 23 zaowocował w trzy marnej wielkości leszczyki, jednego okonka i przyłów na dendrobenę a konkretnie szczupak max 40cm. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bambuko11 Napisano 9 Września 2012 Share Napisano 9 Września 2012 dzis tragedia nad woda , 6 godzin jeden mały leszczyk. Goscie co z nocy schodzili mowili ze od 10 wieczorem brania do 3 nniebyłlo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rybcok1985 Napisano 9 Września 2012 Share Napisano 9 Września 2012 Taki klenio połakomił się na 10 cm tarnusa z dna.Branie tak mocne,że wędka prawie wyleciała z rąk http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b4137613a0279d3e.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d0af3cee8c50d21c.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/09c309e8521d1d28.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Winko Napisano 9 Września 2012 Share Napisano 9 Września 2012 Piękny okaz rybcok1985 Gratuluję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 9 Września 2012 Share Napisano 9 Września 2012 Zdjęć byś powrzucał - chociaż tej 123ki Trochę zaległych zdjęć z ostatnich tygodni I ojca też wreszcie opuścił pech. Ostatnio sumy są bardzo chimeryczne- jeden dzień 5-7 brań a kolejny dzień kompletne 0. Ostatnie kilka dni bez efektu, wczoraj do 4 rano bez piknięcia. Pogoda wariuje to i sumy nie chcą brać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin_P Napisano 9 Września 2012 Share Napisano 9 Września 2012 Noo no chłopaki ładne rybki Ja dziś po południu załatwiłem pinkę i zrobiłem mały nie planowany wypadzik na Glinianki, na bacika ok 10-12 krasnopióra takich do 15cm a na grunt gigantyczne zaskoczenie. Nastawiałem się na jakieś nieduże leszczyki i takie weszły 2 a potem płoć 31cm, piękna gruuubasna i zaraz po niej leszcz tak ze 2cm mniejszy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trini Napisano 9 Września 2012 Share Napisano 9 Września 2012 Nooo tomek1, to są fajne SIUMY! Pozdrów dzieciaki i Olę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sudo0007 Napisano 9 Września 2012 Share Napisano 9 Września 2012 tomek1, no ładnie wczoraj z kolegą zaliczylismy kolejna nocke i oczywiscie nic nastawialismy sie na Leszcza ale przez cała noc jedno branie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightwalker Napisano 9 Września 2012 Share Napisano 9 Września 2012 Wczoraj byłem obczaić nową miejscówkę nad WisłąI opłacało się 3h wypad zaowocował boleniem 52cm Piękna sztuka - opłacało się - Gratuluje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mephir Napisano 10 Września 2012 Share Napisano 10 Września 2012 Wczoraj z kumplem 4 godziny spiningowaliśmy z łodzi, w sumie złowiliśmy 5 szczupaków i 4 okonie. W tym jeziorze spiningowałem od kilku lat i nigdy nie mogłem podczas jednego wędkowania złowić więcej niż dwóch szczupaków lub jednego okonia. To było trzecie spiningowanie w tym roku z łodzi i trzecie gdzie połowiliśmy więcej ryb. Dlatego wszystkim polecam spróbować, w naszym przypadku skuteczność wzrosła diametralnjie! Jeszcze musimy popracować nad znalezieniem większych ryb, bo wczoraj żaden szczupak nie przekroczył wymiaru. rybcok1985-piękny kleń i piękne zdjęcia tylko nie mów że to z samowyzwalacza Rozumiem oczywiscie ze ten pierwszy fragment był mi dedykowany. Nigdy nie twierdziłem że jestem wzorem do naśladowania jak również nie twierdzę ze pozjadałem wszystkie rozumy! Jak chodzi o moje wypuszczanie złowionych ryb to mój ukłon w Twoją stronę. Masz RACJĘ, postaram się w przyszłości robić to w bardziej delikatny sposób jak chodzi o ,,pety" to wierz mi ze ryb nimi nie dokarmiam. Wcale nie czuję się ośmieszony czy tez obrażony- o tym nie ma mowy!!! Traktuję Twoją wypowiedź jako lekcję dobrego wychowania na łowisku Wielkie dzięki Ja też nie pozjadałem wszystkich rozumów i nie uważam się za wzór do naśladowania. Mi też zdarzają się błędy i grzeszki nad wodą, ważne by wyciągać wnioski i być mądrzejszym i bardziej świadomym wędkarzem. Tyle. Ale Twoje podejście i postawa są super pozdro; koniec ot Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bambuko11 Napisano 11 Września 2012 Share Napisano 11 Września 2012 wczoraj pojechałem wieczorem na rzeczkę by zobaczyć swoją miejscówke co ładne płocie i okonki brały ze 2 miesiace wstecz . Miejsca nie ma ! , rzeczka zarosnieta jakims wielkim trawskiem , woda do kolan jakieś nie porozumienie. Jeszcze jakiś miejscowy szlachcic przeczesywał ją podbierakiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Łukasz789 Napisano 11 Września 2012 Share Napisano 11 Września 2012 Miał być pierwszy wypad ( chyba na białoryba bo silników jeszcze brak) z łodzi jednak się tak nie stało. W niedziele ponowny wypad na lipienia tym razem nic nie wzięło. Wędkarze schodzący z wody z rana twierdzili ,że coś tam pociągnęli ale później to już wszyscy twierdzili ,że kicha. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DAWID Napisano 11 Września 2012 Autor Share Napisano 11 Września 2012 Udało mi się w końcu dobrać do lipieni słusznych rozmiarów, największy z dziś miał 40+. Foteczki tylko trzy ktoregoś z wyjętych, większość odrazu delikatnie odchaczona, jeśli decyduje się na zrobienie zdjęcia kardynałkowi to tylko tak bez wyjmowania nad wode, gdyż to bardzo delikatne ryby. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gobio Gobio Napisano 11 Września 2012 Share Napisano 11 Września 2012 Dobre fotki DAWID ...marzą mi się lipienie.....gratki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Winko Napisano 11 Września 2012 Share Napisano 11 Września 2012 Gratuluje Ci DAWIDzie!!! piękny kardynał!!! Marzy mi sie podobny ale na spina Może i było by to możliwe gdyby nie ta ciężko uleczalna klenioza która mnie w ostatnim czasie dopadła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rybcok1985 Napisano 11 Września 2012 Share Napisano 11 Września 2012 Muphir- autorem zdjęcia jest kolega BLUZER.Z samowyzwalaczem oj ciężko zrobić fajną fote,trzeba mieć wprawę.graty dawid za rybki i foty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deejaybialy Napisano 11 Września 2012 Share Napisano 11 Września 2012 witam, wrzucam fotki rybek zlowionych przez 2 dni bylo tego wiecej ale mam tylko te zdjecia. rybka zlowiona kilka dni temu; ta druga dzisiaj Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi