Justyna:) Napisano 6 Września 2006 Napisano 6 Września 2006 Oj oj oj !!! Co się dzieje, że w dziale dotyczącym spławika mamy coraz mniej nowych tematów i wiadomości ??? Czyżby wszyscy się tak przez te wakacje podszkolili, że żadnej pomocy nie potrzebują ??? Mam nadzieję, że po mojej interwencji coś się zmieni na lepsze Pozdrawiam
dudi Napisano 6 Września 2006 Napisano 6 Września 2006 No chyba po prostu spławik jest mało popularny Ja osobiscie tylko żywce łowie na spławik
Justyna:) Napisano 7 Września 2006 Autor Napisano 7 Września 2006 Nie zgadzam się z tobą !! Wędkarstwo spławikowe jest bardzo popularne !!!! Może mniej osób jest na tym forum które się tą dziedziną interesują ale np. w moim okręgu spławik jest najbardziej popularny i rozwinięty !!!!!!!
dawid520 Napisano 7 Września 2006 Napisano 7 Września 2006 Ja jak to ja Z Justynką sie zawsze zgodze No a właśnie co do tych tematów, myśle że nikomu sie nie znudziło spławikowanie bo znam osobiście pare takich osób którzy przerzucili sie na spining, twierdząc, że tutaj sie cały czas coś robi a łowiąc na spławik tylko czeka. Otóż nie, trzeba umieć popierwsze łowić na spławik a nie zarzucić i czekać, bo to bezsensu.....metoda spławikowa jest bardziej skomplikowana niz spining..... To jest moje zdanie...
Kalgon Napisano 8 Września 2006 Napisano 8 Września 2006 Masz nieco racji, chociaż ja np. uwielbiam zarzucić odległościówke z ciężmim waglerem, z przegruntowanym zestawem, i czekać, i patrzyć na spławik, dlamnie zestaw ma stać w miejscu , dlatego nawiasem mówiąc nie łowie na bolonke, ale to wszystko kwestia gustów, jedni wolą łupnąć 80 gramowym koszykiem na grunt inni rzucać po tysiąc razy, a jeszcze inni ustawić zestaw na dnie, i pobawić się tyką lub odległościówką, ludzie są różni, i różne mają upodobania, i to się niezmieni, i dobrze
Shark Hunter Napisano 10 Września 2006 Napisano 10 Września 2006 Najbardziej w wędkarstwie spławikowym nie przepadam za ustawianiem gruntu Łowiąc metodą odległościową wiadomo że trudno jest po raz kolejny trafić w te samo miejsce a dno jest urozmaicone jeśli chodzi o głębokość. Może inaczej sytuacja wygląda gdy sie łapie na bata lub tyczke. Dlatego najbardziej lubie połów z gruntu gdyż nie musisz myśleć o żle ustawionym gruncie. Żucasz gdzie popadnie jak najdalej i tyle. Ale do wad wędkarstwa gruntowego zaliczam że nie czuje sie tak walki z rybą jak to ma miejsce na spławik. Spławikówką jest o wiele bardziej eksytujący hol np takiego 0,5 kg leszcza niz na grunt, gdzie czsami dopiero przy brzegu sie orientujesz że masz coś na kiju pozdro
Kalgon Napisano 10 Września 2006 Napisano 10 Września 2006 Zupełnie niemasz racji, bo w wędkarstwie gruntowym jest bardzo ważne, aby znaleźć dołek, i w nim łowić, więc musi być duża precyzja, przy takich odległościach to jest trudne, a teraz taki przykład, dziadek ma kolege który potrafi pójść na ryby na dwie godzinki, z badziewną zanętą, i nałapać 11 leszczy, gdy nikt nic nie łowi, przypadek , niesądze nigdy nikomu nie poprawiałem błędów w postach ale ty przesadziłeś EDIT: ojoooooj, ale wpadka, ale dzięki za przypomnienie Tomek
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.