Gość Anonymous Napisano 24 Lutego 2005 Napisano 24 Lutego 2005 witam kolegów wędkarzy ! proszę o najlepsze metody połowów karpii na wodach stojących i zalewach ! proszę też o jakieś poradniki i przepisy na ciasta i zanęty! CHĘTNIE POROZMAWIAM O WĘDKARSTWIE NA GG 5101664 TYLKO PISZCIE NAJPIERW ŻE POGADAM O WĘDKARSTWIE ! BO JEST DUŻO DOWCIPNISIÓW !! pozdrawiam !
przemek Napisano 27 Lutego 2005 Napisano 27 Lutego 2005 dla mnie osobiście najlepszą metodą połowu karpi jest sprężyna, choć w niewielkich stawach i na spławik je łowiłem- nie były to wielkie karpie,ale mnei cieszyły(oczywiscie wszytskie wróciły,aby dorosnąć). na haczyk najczęściej zakładam kukurydzę i kukurydzą też necę, tyle ze w nęceniu stosuję około 70% kukurydzy surowej(suszonej) a około 30% konserwowej- bo ta szybciej się psuje i bardzo śmierdzi, no i oczywiście jakaś firmowa mieszanka na karpia, plus jakaś atraktor najczęściej truskawka, miód, wanilia lub scopex!
maniek Napisano 11 Marca 2005 Napisano 11 Marca 2005 A karpie koledzy na kulki nie łapią .Może jeszcze sami robicie.
maniek Napisano 22 Kwietnia 2005 Napisano 22 Kwietnia 2005 No Bogdan ja jutro zaczynam zasiadke na karpie i amury, dzisiaj śluzowy zamknął zasuwy , woda się podniosła i uspokoiła czas zaczynać polowanie na pierwsze w tym roku karpioszki.
poncjusz Napisano 19 Stycznia 2006 Napisano 19 Stycznia 2006 najlepiej kula proteinowa na duzego karpia albo na kukurydze lub ciasto jeśli kukurydza to tylko bondiuela albo z lider prajsa (taki supeł market) ale wymoczona przez kilka godzin w miodzie naturalnym a jeśli ciasto to tzw "puchatek" z kako neskłik i otrębami powodzenia zycze na połowach
LORD Napisano 21 Kwietnia 2006 Napisano 21 Kwietnia 2006 Taaa..... 2 ziarna słodziudkiej kukurydzki na haczyk nr.6 i dużyyy.....grunt. Spławik daje 3,5 grama i zażucam przy liliach albo przy trzccinach
DAMIANO Napisano 22 Kwietnia 2006 Napisano 22 Kwietnia 2006 Ja łwoię najczęściej na kukurydzę: mój sprawdzony smak to miód lub wanilia lub poprostu zwykła konserwowa.Zakłładam jedno lub dwa ziarna na haczyk od 6 a nawet na 10.Medtody mam różne oid koszyczka po spłąwik. Najczęściej łowię na moją karpiówkę chociaz czasem na odległościówkę.Jeśli chodzi o zestaw ze spławikiem to zazwyczaj uzywam spławika 2,5 grama lib 3 gr do tego jedną oliwkę 1/3 masy spławika a resszta to juz zwykłem śruciny.żadko nęce przed łowieniem karpii jeśli tak to w ten dzień co łowię do zanęty nie dodaje duzo dodatków, jak coś to np. kukurydza,pęczak, aromat waniliowy i atraktor zapachowy kupiony w sklepie.Do karpii poprostu trzeba miec cierpliwośc, czasami siedzę po cały tydzień i nic nie złapie a czasem 2 sztuki w jeden dzień.
jochan Napisano 22 Kwietnia 2006 Napisano 22 Kwietnia 2006 witam koledow. wlasnie dzis zaczolem sezon. zwodowalem nowa lodke na Porebie. pare leszczy , ploci , karpi , noi Karp , 7kg. na bialego , necone od dzis , konopie +kukurydza+ochodka+otreby+atraktor karp. oprucz tego kilka karpi do kilograma i masa leszcza , ploc , itp.
andi64 Napisano 23 Kwietnia 2006 Napisano 23 Kwietnia 2006 no no jochan moje gratulacje, tylko zostaw tam coś dla mnie
LORD Napisano 24 Kwietnia 2006 Napisano 24 Kwietnia 2006 Zaszalałeś! Moja piersza ryba w sezonie to byl byczek A słyszeliście o takim powiedzeniu: Pierszą rybe jaka złapie sie w sezonie to trzeba ja zpowrotem do wody wypuścić, jak sie jej nie wypuśći to będzie caly sezon do bani. No i niewiedziałem co zrobic, przecież byczków sie do wody nie wypuszcza, a jak nie wypuszcze to już nic nie złapie Postanowiłem że go wypuszcze(mial farta )
DAMIANO Napisano 24 Kwietnia 2006 Napisano 24 Kwietnia 2006 Ja prawię każdą rybę wypuszczam, za bardzo mi ich żal zabierac.Ale taką moją zasadą jest wupuszczanie pierwszej mojej ryby z jakiegoś gatunku co jeszcze nigdy nie złapałem.Ale wszystkie karpie które złowiłem wróciły do wody.
jochan Napisano 24 Kwietnia 2006 Napisano 24 Kwietnia 2006 pierwsza ryba w tym sezonie to byl okon:) oczywiscie zostal wypuszczony , ja naleze do tej grupy wedkarzy ktora wedkarstwo traktuje jako sport i zabiera tylko niektore ryby , o odpowiedmim wymiarze / zawsze sporo ponad to co wolno/ i to co jest w stanie przejesc , no i nie moze sie to nazywac np. leszcz
DAMIANO Napisano 24 Kwietnia 2006 Napisano 24 Kwietnia 2006 Ja uwielbiam jeśc ryby leszczyli są pyszne lecz okoń lepszy ale oczywiście kupuje te ryby w sklepie bo ja swoje wypuszczam.
LORD Napisano 25 Kwietnia 2006 Napisano 25 Kwietnia 2006 Podobno najsmaczniejsza ryba słodkowodna to właśnie OKOŃ Muwili w jakimś programie wędkarskim
DAMIANO Napisano 25 Kwietnia 2006 Napisano 25 Kwietnia 2006 Oczywiście, że okoń najsmaczniejszy chociaz lubię jeśc prawie wszystkie ryby.Nie ma to jak dobry smażony pstrąg czy sandacz. Aż mi ślinka cieknie na myśl o takiej smazonej rybce.
dudi Napisano 3 Czerwca 2006 Napisano 3 Czerwca 2006 Ja łowie na kulki proteinowe, ziemniaka (lekko ugotowany tak zeby nie spadał z haczyka zakładany od strony przyponu) A co dziwne ostatnio siedziałem na rybkach i miałęk kawałek żółtego sera, tylko był on sparzony bo leżał w samochodzie jak było dość gorąco. No i karpiki sie normalnie o ten ser zabijały I jeszce mnie irytuje jedna rzecz : Że wszyscy co są na tym forum mówia że wypuszają ryby. Ja jakoś w to nie wierze. Albo wypuszczam a jak chce zjeść rybe to kupuje w supermarkecie - to juz jest smieszne jak dla mnie
Gość Anonymous Napisano 27 Czerwca 2006 Napisano 27 Czerwca 2006 na niektorych stawach lub jeziorach nawet na kulki nie biore karpie...
maniek Napisano 2 Lipca 2006 Napisano 2 Lipca 2006 jeszce mnie irytuje jedna rzecz : Że wszyscy co są na tym forum mówia że wypuszają ryby. Ja jakoś w to nie wierze. Albo wypuszczam a jak chce zjeść rybe to kupuje w supermarkecie - to juz jest smieszne jak dla mnie Może nie wszystkie ale 90% to spokojnie ,pozatym kto to by zjadł,a rozdawać czy wywalać na śmietnik nie zamierzam bo szkoda.
miron Napisano 5 Lipca 2006 Napisano 5 Lipca 2006 Maniek piszesz o śluzach , gdzie łowisz?(też się napaliłem na karpie -mam nawet "karpia" przemysława Mroczka z dedykacją od autora).
trini Napisano 5 Lipca 2006 Napisano 5 Lipca 2006 Karpik to takie śmieszne zwierzątko, żarte - że w zasadzie weźmie na wszystko (no poza spinningiem ) Osobiście widziałam ostatnio jak facet wyciągał z gruntu na czerwonego robala, gdzie indziej z kolei na ryz preparowany. No ale może to przypadek - chociaż wątpię... Tak zwane śmieciożerce - ile syfu wymywa się ze skrzeli przy sprawianiu - to ludzkie pojęcie przechodzi....
shogun_zag Napisano 5 Lipca 2006 Napisano 5 Lipca 2006 ... no poza spinningiem Eeee tam, tez zassie, szczególnie te większe
trini Napisano 5 Lipca 2006 Napisano 5 Lipca 2006 Serio? Poważnie, nie wiedziałam... Mój chłop wyciągnął karpia na spinning, ale... ... za bok...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.