jak było dziś na rybach? Grudzień 2012r.

[Winko]

Ostatni miesiąc sezonu czyli ostatki dla najbardziej wytrwałych Połamania kija życzę wszystkim wędkarzom w przepięknej zimowej scenerii- jeśli spadnie śnieg

[Gość Anonymous]

w ten weekend jeszcze nie ale moze w następny kleniowa powtórka - a przyjenmniej próba, równiez połamania najwytrwalszym, szczegolnie na jeziorach zanim je skuje lód

[dj_martin_]

ja już zakończyłem sezon mam nadzieję że przyszły rok będzie lepszy od tego z braniami pozdrawiam wszystkich wędkarzy

[ja_kub]

Dzisiaj od 7 rano, jez. Strzeszyn ok. Poznania do godz. 11. Złapałem jednego okonia(24cm) na twisterka srebrnego z podwójnym ogonkiem na główce 8g. Przyjemność z wędkowania już coraz mniejsza, plecionka marznie. Nad wodą paru wędkarzy wszyscy na żywca- bez efektu.

[spn83]

W końcu temperatura spadła poniżej zera, niby powinny brać sandacze trzeba to dzisiaj sprawdzić.

[Gość Rapa-man]

Niby powinny ale...dzisiaj odra kolo brzegu dolnego,cel sandacz, mission fail,ani brania,tak ja i inni wedkujacy,ale za to piekne miejsca znalazlem na lato:)pojade chyba jeszcze jeden raz i koniec sezonu do marca

[tomek1]

W końcu temperatura spadła poniżej zera, niby powinny brać sandacze trzeba to dzisiaj sprawdzić.

Nie ma co czekać na mróz żeby łowić sandacze

Mało ostatnio pisałem na forum, bo dużo czasu spędzam na rybach. Trzeba przyznać, że ten sezon okazał się w moim przypadku najlepszym od kilku lat- jeśli chodzi o sandacza (i suma zresztą też).

Poniżej kilka ze złowionych ostatnio sandaczy. Mam nadzieję, że sezon jeszcze trochę potrwa

[pankowaty]

Druga część tego postu traktuje o moim dzisiejszym wypadzie na rybki.

[marusia-92]

2 szczupaki ale jeden ponad wymiar. Dobry początek miesiąca. I od razu z obmarzającymi przelotkami:))

[Marienty]

6-godzinny wypad nad Odrę.

http://www.haczyk.pl/forum/viewtopic.php?p=238979#238979

[Gość Anonymous]

dzisiaj krótki ale owocny wypad, 4 grubiutkie szczupaki, największy 67 i okoń 34 skuszony na Mepsa scyclops. Wszystko z brzegu. Niestety następny wypad na ryby dopiero za tydzien

[lukasz89]

dzis bylem od 7 do 9 na gliniance "cegielnia" w krotoszynie ani jednego uderzenia i na dodatek zerwalem woblerka ;/

[pankowaty]

Zimno jak cholera, ale coś tam brało:(klik)

[wasyl1968]

dzisiejszy wypad w trzy osoby z żywcami na prywatne bajoro , zajechaliśmy i co dupa , na trzy metry brzegi pozamarzane nie było gdzie ciepnąć żywce , zawijamy się na Wały Śląskie , tam woda nie była zamarznięta , efekty żadne , koledze spiął się ładny okoń ale za to ognisko i pieczone kiełbaski wyśmienite ( i coś do kiełbasek , tym razem nie robiłem za szoferaka) z pozdrowieniem Wasyl

[Gość Rapa-man]

poniżej elektrowni byliscie?

[wasyl1968]

byliśmy na stawie gdzie jest kąpielisko

[colbert]

Czy w zimie łowi się dużo trudniej, niż np. na wiosnę? na pewno jeżeli chodzi o warunki zewnętrzne, ale czy ryby słabiej biorą?

[DarthSuoniu]

Niedziela, Warta w Czerwonaku koło Poznania. Spining. Od 7 nad wodą do 9:30. Później w samochód i nad jezioro w Tucznie - 0, null, nic, nothing. Frustracja i decyzja z kolegą o ogłoszeniu końca sezonu bo to kolejny weekend bez uderzenia nawet

[Gość Rapa-man]

Ja też dzisiaj Odra i nic ZEEEEEEEEEEEEEEEROOOOOOOOOOOOOOOOOO Jad jutro na komercje poprawić sobie humor

[dj_martin_]

koniec brań ja już zakończyłem sezon pozdro

[Gość Rapa-man]

dzisiaj komercja,złowiłem milion okoni,od razu człowiek weselszy

[szczupak28]

W niedziele byłem u chrzesnika na Mikołajku i podjechałem na rzeczkę to wędkarze mieli z 4 karpie takie w okolicach 1.5-2.0 kg .

Siedzieli na dołku zaraz za tamą i z gruntu łowili.Mówili że branie co 20 minut.

[kyrtap]

dzisiaj komercja,złowiłem milion okoni,od razu człowiek weselszy

Czyli wniosek z tego taki że w wodach ogólniedostępnych ryb brak. Łowiłeś w małym jeziorku czy w sztycznym zbiorniku? Pozdro

[Gość Rapa-man]

łowiłem w około 1,5h stawie,jutro powtórka

[rojass]

Niedzielę spędziłem ze znajomymi na Zatoce Gdańskiej i połowie dorsza.

Dobra pogoda, świetny klimat, rybki mogły dopisać bardziej, ale nie możemy narzekać.

Najlepszy wynik to 15 dorszy, niestety największy z nich miał tylko 55cm.

Ja miałem 9 dorszy i około 40 śledzi