Gość Anonymous Napisano 27 Marca 2013 Napisano 27 Marca 2013 wypadzik na godzinkę, woda mocno trącona , tylko jedno branie
adam-opole Napisano 27 Marca 2013 Napisano 27 Marca 2013 Co to za przynęta? Jakaś taka nimfowata, na boczny trok czy na lekko ma jakąś małą główkę jigowa czy może mucha?
DAWID Napisano 28 Marca 2013 Napisano 28 Marca 2013 55 + ile dokładnie nie mam pojęcia, mierzony od kija. Złowiony na jiga.
niktważny Napisano 28 Marca 2013 Napisano 28 Marca 2013 DAWID, masakra ! Zazdroszczę rybnej wody, wyników oraz czasu na łowienie Przez Twoje wyniki, ukręciłem ze 30 jigów i czekam na weekend by wyskoczyć nad rzekę
Gość Anonymous Napisano 28 Marca 2013 Napisano 28 Marca 2013 Co to za przynęta? Jakaś taka nimfowata, na boczny trok czy na lekko ma jakąś małą główkę jigowa czy może mucha? nimfa muchowa tylko na haku z wydłużonym trzonkiem (Owner Tenkara) albo jakims gamakatsu juz nie pamiętam (główka wolfram) DAWID - za tą 55+ SZACUN !!!
fix-bud Napisano 28 Marca 2013 Napisano 28 Marca 2013 Dzisiaj od 16 do 18.30 na ciepłym,wynik 27 okoni ,największe 20 cm.Bolek ganiał drobnice ale nie dał się skusić,napotkany wędkarz powiedział mi ,że wczoraj trafił 3 sztuki na obrotówkę. Spławikowcy i feederowcy też cienko,sama drobnica.Woda niska,prąd mocny/ Pozdrawiam
DAWID Napisano 29 Marca 2013 Napisano 29 Marca 2013 Udało mi się wydłubać kropa dzisiaj przed zmianą pogody teraz śnieżyca i koniec żerowania pstrągów, 3 dni ciepła wykorzystałem maksymalnie, spokojnie teraz można zrobić sobie dłuższą przerwę przynajmniej do prawdziwej wiosny
Raczej Napisano 29 Marca 2013 Napisano 29 Marca 2013 DAWID, widzę, że przeprosiłeś się z muchówką czapki z głów, gratulacje !!!!
przemekCLI Napisano 29 Marca 2013 Napisano 29 Marca 2013 Graty technops,rybka pocieszna i fotka taka jak być powinna
Łukasz789 Napisano 1 Kwietnia 2013 Napisano 1 Kwietnia 2013 Zazdroszczę Wam Panowie ale kronikarskim obowiązkiem 3 wypady i wszystkie na zero. Jeszcze do niedawna bym się tym zraził ale nie teraz...
pawciobra Napisano 1 Kwietnia 2013 Napisano 1 Kwietnia 2013 Wczoraj w tzw. święta o 9 wybraliśmy się z kolegami nad Pasłękę, lecz zero kontaktu z rybą, więc się przenieśliśmy na stare dorzecze Pasłęki. Nieoczekiwanie przepłoszyliśmy dwóch kłusowników, którzy tylko czaili się, żeby zastawić sieci...Połowiliśmy kilka płoci, a największa max 20cm.
Rekomendowane odpowiedzi