Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

Rozpoczęcie sezonu


zielak

Rekomendowane odpowiedzi

Hej chciałbym się dowiedzieć kiedy najlepiej rozpocząć zasiadki na karpia,jakie kuleczki stosujecie na wiosnę oraz czym najlepiej nęcić wiosną.Rozpoczynam przygodę z karpiowaniem i chciałbym sie dowiedzieć jak najwięcej od szanownych kolegów>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon

Witam. Zacznij wypady 2tygodnie po zejściu lodów. jak na początek sezonu karm skromnie. Ryby muszą jeść,ale woda jest zimna i nie potrzebują one wielkich ilości jedzenia. Darowałbym sobie oleje. Ja karmie kukurydzą,konopią i około 20kulek na zestaw(w tym pokruszone). Jeżeli chodzi o smaki to każdy ma wyrobione zdanie,dlatego ja osobiście używam raz śmierdzieli,a raz słodkich smaków. Fajnie się prezentują 2 ziarna kukurydzy z mała 10mm kulka pływająca.Przynęta na bardzo ostrożne karpie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki serdeczne kolego za pomoc, mam jeszcze jedno pytanie dotyczące nęcenia otóż jak komponować smaki bo nie mam zielonego pojęcia chodzi mi to co na hak a czym nęcić mógłbyś mi podać jakieś chociaż przybliżone sposoby może być na priv jeżeli nie chcesz oficjalnie :wink::wink: czym dipować kulki czym zanętę każdy sposób jest dla mnie ważny tak jak wczesniej pisałem zaczynam dopiero przygode z karpiarstwem i nie chciałbym popełniać błędów które uszczuplą mój portfel,wiem że nie każdy chce podzielić się swoją zdobytą wiedzą ale proszę kolegów o pomoc. :smile::wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedno będę łowił na stawie PZW są tam karpie małe ale i są też takie po 10-15 kg ,dodam też ze łowisko jest o dużej presji wędkarskiej,chciałbym tu tym cwaniakom pokaz ze ja też potrafie coś połapać ,a największym dla nich szokiem jest to ze wszystkie rybki wypuszczam i zależy mi na tym ażeby zagrać im troszke na nerwach :razz: będe nęcił punktowa za pomocą woreczków PVA chciałbym wiedzieć czy to jest dobry sposób , nie jestem wstanie wczesniej sobie przygotować łowiska ponieważ jest tam problem z miejscówką ciągle ktoś tam jest a nie chciałbym przygotowac łowiska dla kogoś :grin: Dzięki za wszystkie porady :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Gość ThinkingAngler

Po pierwsze karpie po zimie żerują chimerycznie i nie potrzebują dużych przynęt ale dużej ilości drobnej zanęty. Proponowałbym nęcenie punktowe tak jak napisałeś woreczki, nici i siatki pva. Możesz porobić sobie kiełbaski pva z pelletem drobnym 2-4 mm, możesz zasypać zestaw w worku pva cały z ciężarkiem albo spróbować metody. Sugeruje używać owocowych pływaczków do tego małych 10-12-14 mm góra. Dobrze też w przełowionym akwenie próbować maggot rigów z pinkami a do pop-upów chod-rigi proponuje. Co do przynęty dobrze jest mieć w torbie zbalansowane kulki np cork lub balanced half'n'half i tak zwane dummblesy w kształcie pelletu w rozmiarach 12-14 mm. Wiosną z racji tego że karpie przemieszczają się słabo należy dokładnie je zlokalizować i miejsce ich żerowania. Sugeruje płytkie partie wody od 1,5 do 2,5 m a donęcanie i nęcenie grube komuś uważam za niepotrzebne. Ewentualnie jak postawisz na wodzie markera to możesz rakietą albo spombem posłać pare razy sypkie papu z jakimiś ziarnami lub pelletem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedno będę łowił na stawie PZW są tam karpie małe ale i są też takie po 10-15 kg

A które Cię interesują wczesną wiosną te mniejsze czy większe? Czy zbiornik jest zarybiany karpiem jesienią?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za odpowiedz,tak staw jest regularnie zarybiany karpiem na jesień z tego co mi wiadomo zostało wpuszczone karpiki takie po 5 kg i mniejsze, no i własnie na początek nauki chciałbym chodż takiego złapać,głębokość jest od 1m do 4 m dno muliste a nawet bardzo są to stare gliniaki, grasują tam naprawdę spore karpie ale wydaje mi się ze są już tak cwane ze ciężko takiego złapać.Wielkie dzięki koledzy za podpowiedzi dla mnie początkującego jest to na wagę złota :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za odpowiedz,tak staw jest regularnie zarybiany karpiem na jesień z tego co mi wiadomo zostało wpuszczone karpiki takie po 5 kg i mniejsze, no i własnie na początek nauki chciałbym chodż takiego złapać,głębokość jest od 1m do 4 m dno muliste a nawet bardzo są to stare gliniaki

W takim razie zapomnij o poprzednich radach. Zapomnij o tym, że na wiosnę nie może być za dużo smaku i zapachu. :lol:

Jak nie ma lodu to poszukaj tych najgłębszych miejsc ewentualnie wytypuj jedno na średniej wodzie i nęć dwa. Przygotuj się na łowienie na feedery. Żyłka główna bez znaczenia, przypon nie grubiej niż 0,20 długość 25-30 cm, haczyk np. niebieska 6 Ownera. generalnie niewielki cienki i bardzo chwytny.

Zanęta- moczony chleb lub bułka, do tego zanęta w słodkim "odcieniu" np. miód, scopex. Do wyciśniętego chleba dodawaj zanętę aż uzyskasz odpowiednią konsystencję. Zanęta "na zasiadkę" powinna "przyjąć ok. 1,5 kg suchej kupnej zanęty. Na początek- nęcenie bez łowienia może być nawet ponad 2 kg suchego towaru. Do zanęty pół puszki kukurydzy i dwie garści pinek.

Do nęcenia robisz kule i strzelasz procą. Nie musi być super celnie. Kule niech się zmieszczą w kwadracie 5x5 m. Nęć pod wieczór 2-3 dni- jak chcesz od razu możesz próbować łowić.

Na hak próbuj 4 rodzaje przynęt : 4 białe robaki lub dwa czerwone nr 3 lub dwa białe i małe ziarno kukurydzy lub trzy białe i ryż dmuchany moczony w oleju. Kombinuj z dipami. Mój tajny poślę Ci na PW. :wink:

Najpewniejsza pora na łowienie- od zmroku do 22-23, ale próbuj również przez południe. Jeżeli zbiornik jest zarybiany jesienią w jakiejś przyzwoitej ilości, to jak znajdziesz miejsce to będziesz zaskoczony jak ryby potrafią wściekle żerować o tej porze. Co więcej, jeżeli raz wypraktykujesz takie miejsce na wczesną wiosnę- będziesz miał w nim efekty co roku. :wink:

Jest jeszcze jeden szczegół który zdradzę Ci na PW. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak kolego dokładnie o tej wodzie mowa moim zdaniem jest to bardzo ciekawy akwen wiec zamierzam na nim się troszkę pouczyć :wink:

tomek1

Wielkie dzięki kolego za pomoc,super że chcesz podzielić się swoją bogatą więdzą,bo jak do tej pory raczej nikt niechętnie zradza swoje sekrety i oferuję swoją pomoc jeszcze raz wielki szacun :wink::wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tomek1

Wielkie dzięki kolego za pomoc,super że chcesz podzielić się swoją bogatą więdzą,bo jak do tej pory raczej nikt niechętnie zradza swoje sekrety i oferuję swoją pomoc jeszcze raz wielki szacun :wink: :wink:

Nie ma sprawy :wink: Ja się już karpików naciągnąłem w tym roku- czemu nie podpowiedzieć innym. :wink: Dla mnie te połowy to takie fajne przetarcie przed właściwym sezonem- sekretów na "grube ryby" nie zdradzam tak chętnie :wink::twisted:

Tydzień temu w niedzielę miały istny szał żerowania- szkoda, że nie miałem zapasowych baterii do aparatu bo nagrałbym więcej materiału, ale i tak kilka holi udało się nagrać. Wkrótce zmontuję z tego jakiś filmik. Żadne okazy, ale na wiosnę cieszy każde branie.

Oczywiście musisz pamiętać, że powyższe rady dotyczą ryb głównie z jesiennego zarybienia i w okresie wczesnej wiosny. Nie masz również co się spodziewać okazów.

Jak przygrzeje słońce, to patrz rady kolegów powyżej. :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak kolego dokładnie o tej wodzie mowa moim zdaniem jest to bardzo ciekawy akwen wiec zamierzam na nim się troszkę pouczyć

Znam ten zbiornik. Łowiłem tam prosiaczki jakieś kilkanaście lat temu będąc w Prudniku na wakacjach - długa historia.

Przerabiałem Twoje problemy w tamtym okresie. Inni łowili ja się patrzyłem. Po kilku bezowocnych dniach wypróbowałem tzw. sposób "na pół litra" z miejscowym tubylcem. Dowiedziałem się dzięki temu, iż glinianka przyzwyczajona była do płatków owsianych. To było wtedy nie wiem jak teraz. Tajemnicą było to, że dla niepoznaki cwaniaki robili z płatków ciasto i barwili je na cieme kolory (najczęściej dodając jakieś ciemne barwniki spożywcze). W życiu nikt by się nie domyślił dlaczego Oni łowili na ciasto a inni nie... .

I jak ręką odjął. Używałem zwykłych zaparzanych płatków nakładanych po kilka na haczyk i połowiłem z tego co mi się przypominam dość intensywnie.

To tyle z tego co pamiętam o tej gliniance. Specyficzni ludzie tam wędkowali.

chciałbym tu tym cwaniakom pokaz ze ja też potrafie coś połapać ,a największym dla nich szokiem jest to ze wszystkie rybki wypuszczam i zależy mi na tym ażeby zagrać im troszke na nerwach

Uczyłem sie wędkowania od mojego ojca a on od samego początku wpajał mi pewną zasadę (...)nigdy nie wiesz od kogo w życiu będziesz potrzebował pomocy.(...) Mało wędkarskie -wiem to dzisiaj - bardziej jedna z prawd życiowych, ale uczy szacunku do ludzi. To tak a propos.

Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ThinkingAngler

Sztuki potworne to już z lodem w Tesco sprzedają na Wielkanoc przed Bożym Narodzeniem? Kto normalny jak woda jest skuta lodem, nie licząc ciepłych zbiorników, leży śnieg miejsciami, chodzi na ryby w ogóle? Bez komentarza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze ale wam dobrze hmmm u mnie jeszcze lód, może na koniec tygodnia puści to zacznę nęcić,...30 karpik ale masz tam eldorado :grin: mam nadzieje ze po twoich podpowiedziach chodż połowę takich złapie :wink: Jak masz jeszcze jakieś ciekawe sposoby na te większę również chęntnie się dowiem :wink::grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sztuki potworne to już z lodem w Tesco sprzedają na Wielkanoc przed Bożym Narodzeniem?

Tak, jest promocja akurat- czemu nie skorzystać?

Kto normalny jak woda jest skuta lodem, nie licząc ciepłych zbiorników, leży śnieg miejsciami, chodzi na ryby w ogóle? Bez komentarza.

Wędkarze którzy po prostu łowią ryby przez cały rok niezależnie od pogody. Milośnicy piwa nad komercją czekają na wiosnę, żeby można było wystawić goły brzuch do słońca. :wink:

30 karpik ale masz tam eldorado

Dwóch wędkarzy obok przez 2,5 godziny miało w sumie jedną rybę a ja w tym czasie 4 ryby i dwa pudła. Także nie jest bez znaczenia sposób połowu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto normalny jak woda jest skuta lodem, nie licząc ciepłych zbiorników, leży śnieg miejsciami, chodzi na ryby w ogóle? Bez komentarza.

Piszesz z Warszawy, weź pod uwagę, że są mniej syberyjskie rejony kraju. U mnie w tym miesiącu śnieg leżał ze dwa dni a stawy i zbiorniki w większości są odmarznięte od dwóch tygodni. Wczoraj było piękne słońce i +10 w cieniu. Byłem ze spławikiem i połowiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sztuki potworne to już z lodem w Tesco sprzedają na Wielkanoc przed Bożym Narodzeniem? Kto normalny jak woda jest skuta lodem, nie licząc ciepłych zbiorników, leży śnieg miejsciami, chodzi na ryby w ogóle? Bez komentarza.

Wtedy na ryby chodzą prawdziwi wędkarze, a nie pikniki :)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowny kolega pojawił się na forum i wypierdział kilkanaście postów punktowo. A może dywanowo? Jak bym był karpiarzem, to znalazłbym się w towarzystwie 99% nienormalnych? Tak przedstawia w swoich wypocinach ów gość. Z łatwością przychodzi wrzucanie nazwisk i umniejszanie fachowości a samemu ukrywa się pod jakimś nickiem, który przy pomocy wujka Google odczytuję, że gość myśli. Mało tego, to jest wędkarz! Zapomniał jeszcze dodać (nie wiem jak po angielsku) jedynyThinkingAngler . Niedługo sam ze sobą będzie polemizował i poprawiał swoje błędy.

Takie widać zboczenie zawodowe moje...

Nie trawię ludzi ze zboczeniami, bo nie wiem, do czego mogą się posunąć lub kogo mogą... zawodowo. Z tych postów, wystrzelonych jak karpiowe kulki jeden za jednym wnioskuję, że ów myślący, jest chyba nielubiany na innych forach. Może być jeszcze taka przyczyna, że intelektualnie nie mogą sprostać i zaszczycił swoją obecnością tutaj.

Z szacunku na osoby, które w wątkach karpiowych udzielały się i pewnie dalej będą to robić mimo takich pyszałków, trochę wstrzemięźliwości doradzam. Tym bardziej, że ostatnio forum karpiarskie opuścił nieodżałowany nasz kolega. Może kiedyś osiągniesz takie poważanie, czego bardzo życzę.

Co do milczenia. Warto czasami to robić i być uważanym za mądrego, niż odezwać się i rozwiać te wątpliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat wiadomego użytkownika uważam za zamknięty- nie będziemy dręczyć go koniecznością obcowania z ludźmi z którymi nie ma przyjemności przebywać.

Posty z całą awanturą przeniesione do śmietnika historii. A tu mówimy już tylko i wyłącznie o rozpoczęciu sezonu. :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Kolego zielak,bardzo mi sie spodobł ten cytat o :lol: cwaniakach :lol: ,i twoje podejscie do wendkarstwa jak najbardziej popieram zasade no kill,jestem wlasnie z okolic prudnika,ale na tej gliniance nie łowilem,ale slyszalem ze jest tam troszke rybki,wiosenne karpie sa raczej dziwne,trzeba uwazac z neceniem,lepiej powoli,z przerwami ale wmiare systematycznie,,,bardzo latwo przenecic lowisko wiosna.a co do przynet na tamte karpie to slyszalem :mrgreen: ze ciasto z dodatkiem rumu :lol: pozdrawiam i zycze sukcesow wedkarskich .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.