Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

Jak dziś było na rybach - Marzec 2011


pepe17

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 220
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Dzisiaj jeden z moich najpiękniejszych dni nad wodą.

Wybrałem się z Tatą na jedną z rzeczek pstrągowych.

Ja ruszyłem z prądem , tata pod prąd.

Po jakiś 30 minutach dochodze do fajnej miejscówki, wolna rynna, na początku krzaczek, rzut woblerkiem, którego znalazłem wczoraj nad wisła :wink: i piękne przytrzymanie.

Zaciąłem patrze kabanisko, odjazd na jakieś 10 metrów i murowanie, ani się obejrzałem już stałem po kolana w wodzie i ruszyłem za nim, zaznacze że nie miałem ani woderów ani spodniobutów :razz:

Kilka razy miałem go już obok siebie jednak za nic nie dał się podebrać, kiedy już myślałem że go pobiore tak się rozpędził że z impetem wyskoczył nad wode, wprawiając mnie w stan przedzawałowy, ale nic jeszcze pare minut i podebrałem kropa.

Życiówka równe 60 cm kropkowanego szczęścia.

1000994zs.th.jpg

Kropas oczywiście pływa dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DAWID, - gratuluje ryby oraz poświęcenia jakie włożyłeś w jej hol , pstrąg naprawdę piękny.

Byłem dziś nad dwiema rzeczkami , oczywiście odwiedziłem Wisełke by sprawdzić czy klenie nie zrezygnowały po wczorajszych w sumie niezłych braniach. Dwa zapiołem ale zgubiłem w trakcie holu , stawiam na wiślany king size czyli 45-46cm , kilka userzeń ale niestety bez ryby w ręku :evil: . Potem ruszyłem na pstrągową rzeczke , pstrągi brały ale niestety same "kruciaki" wszystko poniżej 20 cm ale niestety na tę rzeczke to standard. Jeszcze raz gratuluje Dawidowi bo takiego pstrąga to ja nawet na łowisku komercyjnym nigdy nie złapałem , rekord pstrąga to narazie 35 cm :mrgreen:.

A jeszcze jedno , mam nadzieje że z tatą wszystko w porządku , jakby na to nie patrzeć to dałeś mu dziś szkołe :wink: .I podpowiedz że za pstrągiem sie chodzi tylko z prądem. Kup staruszkowi dwa browary na otuchę :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzis byłem na rybkach na godzinke i poza tym że straciłem 3 wobki salmo i poza 2 okonkami 20cm to nic więcej... Ale jestem ogólnie podbudowany wyjazdem do Irlandi Płn. na tydzień, licze że tam podłowie troche grubego kropkowańca:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Życiówka równe 60 cm kropkowanego szczęścia.

Chylę czoła DAWIDzie. Gratulacje... piękna jest ta twoja życiówka.. :twisted:

Widać że ciężko pracujesz na wyniki... i dla tego je masz.. 3mam kciuki za większe kropki. Pozdrawiam :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DAWIDI podpowiedz że za pstrągiem sie chodzi tylko z prądem. Kup staruszkowi dwa browary na otuchę :twisted:

Jak na mój gust to raczej pod prąd. :wink:

Żeby nie robić off topu to dziś miałem zawody podlodowe, ale zbyt wiele nie osiągnąłem. 14 miejsce na 20, trochę jazgarzy, leszczyków, okoników i płoteczka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki koledzy za gratki, SuperSobi masz racje wypracowałem tego kropa, niezliczone ilośći godzin spędzonych już w tym sezonie nad wodą, ale trzeba, próbować, próbować i nie poddawać się, jak widać daje to efekty.

Jak na mój gust to raczej pod prąd.

Naprawde najważniejsze jest prawidłowe podanie przynęty i kompletna cisza nad wodą a kierunek spaceru każdy dobiera sobie sam. Koniec offtopu.

Jeszcze raz dzięki za gratulacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DAWID, :shock: Niesamowita ryba, gratulacje i wielki szacun!

Ja dzisiaj wraz z kolegami Ziuta i Patrykiem chodziliśmy za trotką nad Bałtykiem. Było wspaniale, pogoda idealna, wysoki klif zasłaniał nad przed południowym wiatrem, humory dopisywały... tylko ryby zabrakło, ale po tak udanym dniu to naprawdę szczegół :)

99c269d676987f95med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje dla tych co połowili, zwłaszcza dla DAWID'a - MEGA KROPEK :shock:

Ja dziś pierwszy raz w życiu wybrałem się na pstrągi, rzeczkę troszkę sobie inaczej wyobrażałem.

W każdym razie, Koprzywniankę zapamiętam pozytywnie, ponieważ udało mi się złapać dwa podrostki dzikiego pstrąga potokowego jeden 28cm a drugi 26cm.

Jako jedyny na kilkunastu ,,wędkarzy'' miałem kontakt z rybą.

Negatywne wrażenie z wypadu jest takie, że w tym kraju się chyba nic nie zmieni, tj. ludzie będą zabierać po 6 sztuk pstrągów(limit 2, bynajmniej tak tubylcy mówili) niekoniecznie wymiarowych, chyba nigdy w tym kraju nie będzie odcinka rzeki na którym nie spotkam zastraszającej ilości plastikowych butelek i innych ciekawych przedmiotów związanych z naszym rozwojem technologicznym.

Może taki stan rzeczy jest tylko w moim rejonie (świętokrzyskie), a napewno tu jest najgorzej, ciekawe co na to wszystko przyszłe pokolenia...

Pozdrawiam, Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dziś pierwszy raz w tym roku nad rzeką :) pogoda piękna ale efektów żadnych. Zarzuciłem pare razy spinnningiem, ale na to na Bzurze za wcześnie. Spławik też pare razy zarzuciłem - również bez efektów, jedynie jedno branie czegoś malutkiego.

Wypad był spowodowany tęsknotą za rzeką i piękną pogodą :mrgreen: już niedługo zacznie się normalne łowienie! :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DAWID gratuluje serdecznie!!! Ja wczoraj niestety bez wędek wybrałem się obaczyć moje miejscówki.Wędkarzy zero an wodzie co bardzo dziwne. Woda kryształ...żałowałem ,że nie wziąłem wędek.Może za tydzień się wybiorę....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie wrocilem znad wody. Wypad mozna udac za udany pomimo tego ze efektow brak(ale to tylko i wylacznie z mojej winy) bran dosc sporo ale zadne nie zaciete na czas, raz tylko ucielo lub urwalo przypon... metoda feeder, woda stojaca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i wyprawa zakończyła się przetestowaniem jak pływają 3 nowe wobki, ale zero brań i wyjść ryb (rzeka Uszwica). Potem byłem jeszcze na stawach zobaczyć czy lud zszedł - w 70% już ani śladu po nim. Za to karpie ładnie się spławiały :) Wiosna idzie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Tench

Pierwszy klenik w sezonie i spasiony garbusek 27cm, to tego pare 20cm okonków.

Buro i ponuro dzisiaj a miało być 15 stopni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wczoraj ok. 6 godz. nad Wisłą w okolicach Wa-wy - pierwszy raz w tym roku. Generalnie bez ryby, ale woda coraz bardziej "obiecująca".

PS. jaceen Kolejne Twoje zdjęcie "robi u Mnie za tapetę :razz:' .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



Dodaj link lub baner - >


Polecamy

TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich
Dragon
https://www.iparts.pl/
Pomocnik wędkarza
przewodnicywedkarscy.pl
Blog Zwędkowani
TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich

Pontony - TOKAREX - super oferta pontonów firm BUSH, Fiord, YRT i HONDA

Akumulatory żelowe i AGM; Zamów online! do łodzi, jachtów, silników, echosond itp.
www.akumulatory-zelowe.pl






Dodaj link lub baner - >


Partnerzy

Corona-fishing.pl - sklep wędkarski



Telefony, smartfony, tablety - jaki kupić, jaki wybrać?





  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.