Skocz do zawartości
Dragon

Jak dziś było na rybach? Czerwiec 2011


Robal

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 296
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano

wczoraj 3h nad wisłokiem zaowocowało trzema okonkami i małym szczupaczkiem wszystkie skusiły się na srebrną obrotówkę jaxon nr.2

Napisano

Pojechałem na jeziorko/staw w którym mieszkają same liny (95%) i karasie. Godzina 4:00 i szukam miejsca wkurzając się coraz bardziej (bo niosłem baaardzo niewygodny do niesienia leżak............). I tak obszedłem w końcu całe jezioro nie znajdując pustego stanowiska. Zostawiłem leżak i postanowiłem zarzucić gdziekolwiek. I wtedy znalazłem pływającą kładkę/ platformę(styropian i deski). Nie namyślając się czy wytrzyma, odepchnąłem się kijem na granicę trzcin. Pół kilo zanęty, 3 białe na hak i łowimy.

Złapałem pierwszego w życiu a za nim 5 kolejnych linów. Maluchy - jeden 25 cm, drugi 23, a reszta od 15-20cm. Wszystkie pływają dalej.

Jezioro totalnie zarośnięte zielskiem i glonami. O 7:00 zerwał się wiatr i fala i zakończyło się łowienie, bo raz że nie widać brań a dwa że ta moja platforma kręciła się dookoła :D.

Zdjęcie największego lina

zdj081.th.jpg

PS: Jezioro z tego co wiem jest systematycznie kłusowane, lina traktuje się tam jak płoć. 2 lata temu po zimie padła wszystka ryba oprócz lina i karasia.

Napisano

wczoraj wybrałem się razem z kuzynem na szczupaki:

Łącznie złowiliśmy 5 sztuk i jednego okonia. szczupaki w przedziale 30-40cm i jeden 52cm. Oraz 2 brania zmarnowane rybek wielkości 50+

Napisano

Ja dziś rekreacyjnie z dziewczyną w celu wkręcenia ją w wędkarstwo, a dokładnie w spining, uwiesił się okonek i szczupaczek ok. 40cm, jak na takie rekreacyjne rzucanie w środku miasta to całkiem przyzwoicie :wink:

Napisano

Wczoraj tylko dwa karasie srebrne po 25cm, oczywiście też dwie sztuki musiały mi zwiać - jednym słowem Maciek vs Ryby 2:2

Napisano

Postanowiłem rzucić dzisiaj muchówke w kąt, odkurzyć spina i ruszyć na kropaski.

O 6.30 byłem nad wodą, woda ciemna, lekko trącona, pomyślałem dzięki Bogu że wziąłem spina :wink: Brań miałem mnóstwo, chyba nigdy tyle ich nie zaliczyłem, jednak na początku były to rybki średnie, aczkolwiek bardzo waleczne.

1001386e.jpg

Powoli doszedłem do swojego ulubionego odcinka, piękne rynny z niesamowitą ilością przeszkód, co kilka kroków przedzierałem się przez 1,5 metrowe pokrzywy aby dojść do rzeki :wink: Jest godzina około 10 rzucam woblerka w piękną rynne, pozwalam mu spłynąć dalej, kręce korbką wobler powoli schodzi do dna i łup!!! - piękne branie, zacinam, już wiem że mam dużą rybe.

Kropek częstuje mnie trzema potężnymi targnięciami po czym robi odjazd z taką prędkością że miękną mi nogi, na dodatek na końcu wyskakuje może metr nad wode :shock: po czym muruje do dna, powoli udaje mi się dociągnąć go do mnie, jednak dalej trzyma się dna kiedy próbuje pompować, robi odjazd w drugą stronę, który kończy również skokiem nad wode, po jakimś czasie udaje mi się go wycholować, robie szybkie dwie fotki, miarka - rybka ma 55 cm to drugi co do wielkości pstrag jakiego złapałem :smile: Jednak dużo bardziej waleczniejszy od marcowej 60 siątki.

1001339f.jpg

1001337l.jpg

Sprawcą całego zamieszania był taki o to killerek :grin:

1001381x.jpg

Wszystkie rybki oczywiście wróciły do wody, każdego namawiam do wypuszczania tych pięknych i walecznych ryb :!::!::!:

100b1360.jpg

Napisano

DAWID, gratulacje, piękna ryba. :!:

ps. a ten killerek to nie ze stajni Morel Team?
Mi bardziej na Krakuska wygląda :wink:
Napisano

Korzystając z wolnego wyskoczyłem na rybki.

15281047.jpg 15281079.jpg

15281113.jpg

Jazik koło 33cm

15281231.jpg

Złota 60-tka

15281279.jpg 15281311.jpg

15281389.jpg

Kleń 48cm

15281529.jpg 15281555.jpg

Wszystkie rybki jak zwykle pływają dalej ;)

Napisano

Dzisiaj na meppsa 0 spasiony 37 centymetrowy kleń, do tego dwa szczupakowe pistolety 35-40cm, 2 okonki, 2 ukleje na woblera! jedna miała grot w pysku i 10 centymetrowy boleń na obrotówkę zahaczony "prawidłowo". Wszystkie rybki pływają dalej w wodzie.

Napisano

Dzisiejszy wypad na ryby z zajac222 jak najbardziej udany. pstrykały pieknie :) ale ciezko bylo zaciac. Mi udało sie zlowic szczupaka 62cm i okonia 32cm

Sławek miał 2 rybki ( w tym jeden szczupły) ale obie sie wypieły

Napisano

Witam :) Ja również byłem dzisiaj ze spinem.. co prawda nie złowiłem nic wielkiego natomiast coś bardzo gigantycznego widziałem :) Sum wygrzewający się na słońcu w trzcinie na metrowej wodzie przejrzystej do samego dna... 40kg żywego mięsa zrobiło na mnie piorunujące wrażenie :) Kobieta mi później do wody nie chciała wejść z wrażenia :) Niestety aparat był zbyt daleko :(

Napisano

ja przez kilka ostatnich wypadów złowiłem w zasadzie tylko 2 konkretne ryby: klenia niecałe 50 cm i suma 88 cm. Z sumkiem była naprawdę niezła zabawa bo wziął przy łowieniu kleni, żyłeczka 0,18 mm i dał mi w kość. Obie ryby wróciły do wody.

Napisano

Gratulacje dla wszystkich co połapali.

4:30 pobudka, o 6 meldujemy się nad niezidentyfikowanym stawem na obrzeżach Poznania, w sumie do godz. 10 złowiliśmy mnóstwo płotek, brały dosłownie na wszystko, kaliber do ok. 23cm, do tego padło kilka krąpi 25-30cm. Było dobrze, ale widocznie bez wcześniejszego podkarmienia nie ma tam szans na coś większego. Jako ciekawostkę dodam, że podjechał do nas radiowóz i policjanci spytali nas jak biorą i czy mamy narkotyki :mrgreen:

Pozdro

Napisano

Nocka 03-04.06 na Wiśle koło elektrowni wodnej w Dworach , w cztery osoby nie zanotowaliśmy oznak jakiegokolwiek życia w wodzie , dzwonki milczały jak zaczarowane ;)

Napisano

Pobudka 4:30 i pędem nad rzekę. Do godzinny siódmej kilka płoteczek jeden pistolet na rosóweczke i tyle. Niewiele myśląc szybka zmiana miejscówki. Niby ta sama rzeka acz miejscówki nie odwiedzone jeszcze w tym roku.

Trochę dalej (ok. 20km) znalazłem ciekawe krzaczorki:

20110604072748dzisiejsz.jpg

Po kilku minutach pierwsze branie. Jazik nie miał co prawda czterdziestki ale żwawo pracował na wędeczce.

20110604074148pierwszy.jpg

Po kolejnych paru minutach jeszcze jeden odjazd spławika. Jakby mogło być inaczej- Jaź 41cm.

2011060407534841cm.jpg

Do godziny dziewiątej jakoś wszystko ucichło. Trafił się jeszcze jeden Jazik 40cm i tyle.

2011060409214840cm.jpg

Ogólnie pogoda przepiękna a brań jak na lekarstwo. Czekałem na jakiegoś rzecznego karpiszona albo klenia ale na razie widać na Iłżance sensownych rozmiarów rybki sobie odpoczywają.

Napisano

Dzisiaj znowu pojechałem połowić na tym zbiorniku w Łazach i muszę powiedzieć że wypad jest super udany. Pobiłem swój rekord Karasia teraz wynosi 31cm wagi nie wiem bo ryba wróciła do wody. Złowiłem ich w sumie 7 sam takie powyżej 25cm i bardzo grube a także około 15 płotek i cztery mini okonie.

Napisano

U mnie na rybach dzisiaj pech :evil: , przy próbie uwolnienia z zaczepu wystrzelił grubaśny wobler trafiając centralnie w blank i Infinity zrobiło sie trzyczęściowe

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.