Skocz do zawartości
tokarex pontony

Ranking

  1. jaceen

    jaceen

    Redaktor


    • Punkty

      8

    • Liczba zawartości

      5 357


  2. szczypior

    szczypior

    Użytkownik


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      595


  3. bumtarara

    bumtarara

    Użytkownik


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      1 096


  4. przemlinek

    przemlinek

    Użytkownik


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      147


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 16.03.2016 uwzględniając wszystkie działy

  1. Bystrzyca, to kawał rzeki i dla każdego znajdzie się miejsce żeby połowić. 2016.03.15 Wobler "Hegemon"5cm. Ryba wzięła z wachlarza i po około dwóch minutach dała się sfotografować i zmierzyć(68cm). Miałem jeszcze chyba kleniowe dwa brania na JAZ-a i spudłowałem. Rybka do złowienia;)
    7 punktów
  2. WItam, coraz częsciej widzie na allegro zanęty własnej roboty, tj. wędkarze (jak mniemam) którzy sami je przygotowują wystawiają je również na sprzedaż, co sądzicie o tych zanętach ? Próbował może ktoś ? Wystawił bym link ale nie chce ich reklamować
    1 punkt
  3. Witam , Nie wiedziałem właściwie w jakiej kategorii napisać ten temat bo nie wiem komu , czemu podlega to miejsce. Chodzi mi o glinianki ,stawy na Smulsku koło Konstantynowa Podobno jest tam dużo karasia i bąka Czy mógłby mi ktoś opowiedzieć o tym łowisku ? czy trzeba tam mieć opłacone jakieś składki bądź wnieść opłaty ? jakie tam są dokładnie ryby i czy warto się wgl przejechać bo informacje ,które usłyszałem są z przed kilku lat Pozdrawiam
    1 punkt
  4. Co dasz to będzie dobrze tylko nie ma co przesadzać też z ilością. Może jutro zapytam kolegę z koła jak dobrze wykonać zanętę ukierunkowaną pod jazia i postaram Ci się powiedzieć coś więcej.
    1 punkt
  5. ------------------------------------------------ - Gatunek ryby: Leszcz - Długość w cm: 48 - Data połowu: 03.03.2016 - Godzina połowu: około 13:26 - Łowisko: Odra we Wrocławiu - Przynęta: 3xpinka - Opis: Złowiony na feeder. 3 godziny łowienia. Ryby weszły praktycznie od pierwszego rzutu. Dużo brań, w większości leszcze około 40cm ------------------------------------------------ - Gatunek ryby: Płoć - Długość w cm: 38 - Data połowu: 13.03.2016 - Godzina połowu: około 10:01 - Łowisko: Odra we Wrocławiu - Przynęta: 2xpinka - Opis: Złowiona na feeder. Duży uciąg, łowiłem blisko brzegu. Sporo brań drobnicy
    1 punkt
  6. Pewnie będziesz stacjonował w Gródku ?? Nie łowiłem tam z 10 lat, ale to co pamiętam mogę podpowiedzieć. Nastawiałem się wtedy głównie na okonie i bolenie. Okoni wtedy było tam naprawdę dużo i trafiały się grube sztuki. Podejrzewam, że teraz jest dużo gorzej Za boleniami pływałem bez większych sukcesów, ale kilkanaście sztuk w przeciągu paru lat udało mi się złowić. Takie torpedy jak tam widywałem to nie spotkam już chyba nigdy w życiu. Ponadmetrowe sztuki można było dostrzec dosyć często. Bolki pewnie tam zostały, bo mało kto umiał je łowić. Na okonie świetną miejscówką był cypel, a właściwie jego podwodne przedłużenie. Ten cypel, na którym rozlokowane jest pole namiotowe w Gródku. Było tam dużo kamieni i skał na dnie, czasami trafiał się tam mały sandacz. Szczupaki jak to na zaporówkach trafiały się dosłownie w każdych miejscach, od przybrzeżnych kamieni po stare koryto, nigdy jednak nie mieliśmy jakiś super efektów. Na sandacze nastawialiśmy się w nocy, wtedy wypływały na płytką wodę i razem z boleniami tłukły drobnicę. Gumka na małej główce bądź wobler, bardzo fajne łowienie. Problemem było to, że na brzegu musiała być całkowita cisza, a w lato w turystycznej miejscowości nie było o to łatwo. Jeśli chodzi o sandacza w dzień, to widziałem jak pływali w okolicach Małpiej, ale od strony otwartej wody. Jeśli dobrze pamiętam to szło tam koryto rzeki. Miejscowy wędkarz z tego co pamiętam pływał za sandaczem gdzieś w okolicach miejscowości Lipie. Co do okonia, to najważniejsza była pora dnia i odpowiednie miejsce. Kilka ładnych lat wstecz naprawdę szło tam połapać, z tego co znajomi opowiadają teraz jest dużo gorzej, ale chyba wszędzie tak jest... Na Twoim miejscu nastawiałbym się na okonia, bo to najpewniejsza ryba latem na Rożnowie, no i sandacza, bo to w końcu czerwiec. Ewentualnie bolenia jeśli masz dużo samozaparcia i stalowe nerwy . Co do gramatury główek, z tego co pamiętam to w korycie głębokość była w okolicach 8-12m przy Małpiej Wyspie, ale tak jak mówię nie łowiłem sandaczy w dzień także nie wiem co tam sandacze lubią. Okonie zwykle łowiłem niedaleko brzegu, na głębokości od 2m do 5m. Co do zaczepów to wiadomo, gdzie patyki tam wyniki Jeśli masz jakieś pytania o białą rybę to wal śmiało, bo sporo dniówek też tam na brzegu wysiedziałem
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.