Skocz do zawartości
tokarex pontony

Ranking

  1. lookns

    lookns

    Użytkownik


    • Punkty

      3

    • Liczba zawartości

      7


  2. bumtarara

    bumtarara

    Użytkownik


    • Punkty

      3

    • Liczba zawartości

      1 096


  3. morelowy

    morelowy

    Użytkownik


    • Punkty

      2

    • Liczba zawartości

      176


  4. aldebaran

    aldebaran

    Użytkownik


    • Punkty

      2

    • Liczba zawartości

      172


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 18.03.2016 uwzględniając wszystkie działy

  1. Dzisiaj, po całym tygodniu na zero,udało mi się złowić trzy płocie,jedna uciekła z haczykiem.Ryby brały dosłownie 15minut.Większej zabrakło 2cm do 40.
    1 punkt
  2. Jeszcze kilka lat temu był dział wędkarski w takim piętrowym sklepie w centrum Gródka. Czy teraz jest nie wiem. Co do makaronów to takie gwiazdki zawsze były najlepsze Gotowało się je, żeby były twarde i nawlekało się je po kilkanaście na przypon.
    1 punkt
  3. Na przyponie wlosowym
    1 punkt
  4. Morelowy: fakt zapomniałem o leszczach😊 to przez to ze lowilem na pellet typowo pod karpia i nie mialem przylowow leszczow. Jest tak jak slyszales sporo ludzi lowi tam na makaron wiec ryba jest do tego przyzwyczajona. Moj sasiad jest wlasnie tego przykladem i patrzac na jego zdjęcia leszczy to gwiazdki można traktować jako pewniak😊...zaneta sklepowa w koszyczku jak najbardziej. Taki zestaw jest tam standardem na leszcze. Bumtarara: więcej karpi znalazło się w jeziorze przez duże ulewy chyba 3 lata temu. Podobno wymylo je ze słowackich stawów i wpłynęły do roznowskiego.
    1 punkt
  5. lookns sumy tam zawsze były, po prostu nie było ich tak dużo i ludzie nie potrafili ich łowić. A co do karpia to podczas ostatniej wyprawy na Rożnów udało nam się połowić ładnych karpi na Tabaszowej właśnie. Od właściciela pola namiotowego usłyszałem, że dużo karpi pojawiło się w Rożnowie po ostatniej wysokiej wodzie. Możliwe, że uciekły z jakichś stawów i zatrzymały się w Rożnowie. Wcześniej karpi praktycznie nie łowiliśmy, a wtedy praktycznie codziennie jakichś się trafiał. Były to grube sztuki, nawet po 15kg. aldebaran, ukleja na Rożnowie miała tasiemca odkąd pamiętam raz było go więcej, raz mniej, ale nigdy nie było tak, żeby zaatakował praktycznie całą populacje, jak to było w przypadku leszcza. W najgorszym dla leszczy roku, na 30 złowionych 30 miało tasiemca. Jednym słowem masakra... Co do uklejek, jeśli chciałeś złowić sandacza z gruntu, konieczne było założenie na przynęte tej zdrowej. Na tasiemcową nie było szansy na branie. Czasami trzeba było się natrudzić, żeby złowić taką bez brzucha
    1 punkt
  6. W planach mamy posiedzieć za rana i w nocy z gruntówkami, co tam najlepiej pozakładać na hak? Koszyczek z zanętą, czy może sam ciężarek, a może skoro zamulone dno to jak najlżej? Jaka zanęta będzie ok? Jakakolwiek sklepowa? Gdzie bym nie czytał ludzie piszą, że leszcze ciągnęli na makaron gwiazdki. Ja jestem zupełnym amatorem białej ryby. Pewnie ogólny standard, czyli kukurydza, biały robak, ewentualnie rosówka? Nie nastawiam się na szczególny gatunek. Jak będą warunki to ze 2 dni z samego rana łódka i spinnig, albo paproszenie za okoniami, albo na grubo za mętnookim. Pozdrawiam!
    1 punkt
  7. W Siennej jest sporo ładnego karpia.W zeszłym roku można było polowic duze sztuki co do spina to polowalem z kolega jesienią na sandacze. Lowilismy z łódki na obszarZe między Sienna i Tabaszowa z zerowymi efektami...Coraz mniej ryb w zbiorniku coraz więcej klusoli z sieciami ale wciąż to fajny zbiornik...miejscowi mówią że coraz większa staje się populacja suma co jeśli jest prawda ma również wpływ na ilość innych gatunków ryb.
    1 punkt
  8. Pamietam stada uklejek, ktore plywaly z rozerwanymi brzuchami, z ktorych wisialy tasiemce... faktycznie sredni to byl widok, na plazach tez ich pelno martwych lezalo. Ale to chyba bylo troche wczesniej, bo nie kojarze z tego okresu innych gatunkow, ktore mialy ten problem, tylko uklejki.
    1 punkt
  9. Ciężko mi powiedzieć, bo nigdy tam nie łowiłem ani nie bywałem. Ale wydaje mi się, że biała ryba powinna brać, jeśli tylko nie będzie jakieś dramatycznie niskiej wody. Jak ja jeździłem to flagową rybą Rożnowa był ładny leszcz, było dużo ładnej płoci, karasia, trafiały się ładne liny. Z opowieści kojarzę fakt, że na płyciznach na Bartkowej lubiły pokazywać się duże karpie i amury. Może coś w tym być, bo w Gródku udało nam się kilka sztuk amura złowić. Przestaliśmy jeździć na Rożnów po pladze tasiemca, która zdzięsiątkowała tamtejsze ryby. Smutno było patrzeć na te ilości ryb, które codziennie fala wyrzucała na brzeg. Leszcze po 70-80cm wywalane na brzeg z napuchniętym brzuchem... Jak patrzyłeś w bezwietrzną pogodę na wodę, to dosłownie wszędzie widać było grzbiety leszczy, które tasiemiec wypychał na powierzchnię.
    1 punkt
  10. No właśnie sprawdzałem, że jest 1km po linii prostej do tej Wyspy. Faktycznie może być ciężko z wiosłowaniem Czyli kiepsko tam będzie powędkować z brzegu za białorybem? Wiesz to i tak ma być wypad rodzinny, wędkowanie to dodatek w wolnych chwilach (wersja dla żony) Pozdr
    1 punkt
  11. Bystrzyca, to kawał rzeki i dla każdego znajdzie się miejsce żeby połowić. 2016.03.15 Wobler "Hegemon"5cm. Ryba wzięła z wachlarza i po około dwóch minutach dała się sfotografować i zmierzyć(68cm). Miałem jeszcze chyba kleniowe dwa brania na JAZ-a i spudłowałem. Rybka do złowienia;)
    1 punkt
  12. Pstrągi powoli nabierają masy, pojawiają się też już powoli żaby. 40-41 cm.
    1 punkt
  13. Niestety, polska pod względem ochrony przyrody jest krajem tak zacofanym, że z każdą kolejną podobną sytuacją po prostu ręce opadają. Na zachodzie takie sytuacje są nie do pomyślenia i głowy by pospadały na odpowiednich stanowiskach, a u nas to jest "niegroźna awaria". W Polsce ochrona środowiska to tylko przykrywka dla sprzeniewierzania olbrzymiej kasy jaka idzie na te środki z budżetu i z unii (wiadomo jak wyglądają choćby melioracje w naszym wykonaniu). W krakowie dobrym przykładem takiej ułomności systemu jest rzeka Białucha - piękna kameralna, pstrągowa rzeczka płynąca praktycznie przez centrum miasta, a mimo to nie przypominająca jednej z wielu "smródek" produkowanych taśmowo przez meliorantów. Ciekawe tylko jak długo - znam przynajmniej 3 kanały z których non stop do białuchy leci niebieska (!) śmierdząca woda. Wzywana straż miejska czy policja twierdzi, że oni nie mogą nic zrobić, bo ten kanał może mieć kilometry długości i nie ma szans sprawdzić, w którym miejscu ktoś spuszcza syf. Ot rozwinięte państwo XXI wieku za jakie chcemy by nasz kraj był uważany...
    1 punkt
  14. Ja Ci odpowiem na to pytanie....kilka osób co miało pełną siatę jak Ty. A odpowiedź jest prosta, ryby zostały zjedzone, na Rożnowie został tylko okoń, ale pewnie też niedługo bo wieśniaki żeby zrekompensować sobie podróż będą zabierać wszystko co im na haczyk siądzie.
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.