Ranking

Po kilku dniach ładnej pogody w dzień taki jak dziś człowiek traci zapał u mnie tak było od rana siąpi więc odpuściłem wypad nad wodę i tak już czołówki nie dogonię ale dla dobra ogółu posiedziałem dziś chwilę nad JIGAMI które dokładam do kapelusza dla najlepszych łowców na zakończenie pierwszej tury

Ja niedługo będę musiał przynajmniej jedną blaszkę pod klenia wyklepać. Jak ja sobie poradzę?:) Szymm, ty pokaż te swoje pijawki. Czy tylko wtajemniczeni mogą na nie łowić?;) A mnie najszło na kiełża. Znowu myślałem, że będę pierwszy, ale gdzie tam, już ktoś mnie uprzedził;) Niecałe tonące 30mm

Hahaha uśmiałem się - dobre Jeszcze nic nie jest przesądzone. Faktycznie @jacolan idzie jak burza, ale wierzę w niespodzianki i czarnego konia tury Zostało jeszcze 20 dni nadziei na sukces, czego Wam serdecznie życzę Wiem, że słoneczny kwiecień ożywi kluski do brań, a co za tym idzie, wzbogaci ranking o nowe PB wielu z nas. Wędki w dłoń i nad wodę. Pozdrawiam.

Ciąg dalszy .... Sucharki w małych rozmiarach i mniejsze już nie będą moje mało zgrabne paluchy więcej nie wyciągną:) I kilka wynalazków ciekawe jaką rybkę dadzą:)

GOFER Gratuluję!Piękne rybki. Wczoraj spędziłem kilka godzin nad Wartą z feederem.Pogoda niestety nie dopisała,przeszywający wiatr i do tego zacinający deszcz skutecznie utrudniał łowienie.Na odcinku gdzie łowiłem widać i słychać było prawdopodobnie płocie w miłosnym uniesieniu,prawdopodobnie,bo na haczyku zameldowała się tylko jedna.Za to krąpie atakowały ziarno kukurydzy niczym drapieżnik sztuczną przynęte.Ogółem ok. 25sztuk po ok 25cm,dwa leszczyki po 29cm i największy wylądowany lesiu 42cmTrudne warunki i jeszcze trudniejsza miejscówka nie pozwoliła na wyholowanie dwóch łopat +/- tej samej wielkości.Mimo wszystko jestem bardzo zadowolony,najwyraźniej leszcze zaczęły żerować i fajnie wchodzić w zanętę.To wszystko daje nadzieję na kolejne wypady

Trochę czasu nad wodą w kończącym się tygodniu spędziłem. Poniżej efekty.

Witam serdecznie. Chciałbym się dowiedzieć od pomocnych forumowiczów czegoś na temat rzeki Widawa. Jak w niej z rybami, jakie gatunki można spotkać. Interesuje mnie zwłaszcza fragment w okolicach mostu kolejowego i mostu na drodze prowadzącej w stronę Obornik Śląskich zaraz za końcem Wrocławia. Swego czasu widywałem tam wędkarzy ale że łowię od niedawna chciałbym się dowiedzieć czegoś więcej na temat tej rzeczki. Z góry dziękuję za pomoc i mam nadzieję że w moim pierwszym poście nie popełniłem żadnego wykroczenia Pozdrawiam

No tak! W pudełkach jeszcze miejsca jest trochę Ale, tylko dlatego ,że już na początku sezonu mam tak wiele strat w wobkach. Za dużo zdecydowanie. Deficyt nadrabiam swoimi pomysłami(z pomocą mistrza Bystrzycy(jaceena) ) głównie pod Ślęzę. Na spotkaniu trochę wrzucę do kapelusza Uważam, że jeszcze nic nie wiadomo co do końca tury i jej klasyfikacji. Jest kilku chłopaków których znam osobiście i wiem ,że są w stanie mnie przeskoczyć. Tylko kwestia bycia w odpowiednim czasie i odpowiednim miejscu. Jak już wspomniałem powyżej, poprzeczkę sobie ustawiłem wysoko . Cel -trzy ryby z 4 z przodu. Trudno będzie. Ale lubię kręcić rekordy A kto nie lubi? Ostatnio trudniej mi z ładniejszym kleniem. W tym tygodniu liczę na coś extra Zostało 19 dni panowie! Powodzenia życzę wszystkim! Ps...a może ktoś w końcu 5 z przodu trafi?

Pierwsza kluska

Fajne wobki jaceen Może pochwalę się swoimi skromnymi wyrobami klenio-jaziowego sortu Pip20. Tonący wobek o wyraźnej, wąskiej pracy X+lusterkowanie o dużej częstotliwości. Schodzi do ok. 1-1,2m. Robie go też w wersji 15mm. Igiełka35. Wobler tonący o drobnej pracy lusterkującej. Dodatkowo lusterkuje w opadzie. Głębokość pracy ok 1,5m, max 2m. Blob25. Praktycznie neutralny, o drobnej pracy X+lusterko. Schodzi do około 2m Wrzucę przy okazji filmik z pracą Pozdrawiam

Jacolan masz tyle miejsca w pudełkach 😃😃😁😁

Gratuluje wyników wszystkim. Ja sporadycznie wyskakuje na dwie ,trzy godzinki co kilka dni i zawsze coś się trafia. Chodź może nie były to wielkie ryby to dziś trafiła mi się większa sztuka. W czwartek trafił mi się też pierwszy w tym sezonie leszcz , ale u mnie już jakby szykował się do tarła.

Cześć wszystkim byłem na Wiśle w Drogomyślu połowiłem ukleji ale ukleji taiej po 20cm a może i lepiej brała jak szalona oprucz tego pare leszczyków i parę karasi aleeee Ukleja bomba

Niech inni też się dowiedzą. Najłatwiej połączyć- pętelka przyponu włożona do środka pętelki żyłki głównej i przekładasz haczyk przez pętelkę przyponu. Zaciągnąć.

Gofer gratki Wczoraj 2,5h na komercji, 2 karpiki 2,3 i 1,8kg + kilka brań. Brały na kuku z białym, na kulke nic. Pozdr

Jak wszyscy widzimy wystarczyło kilka godzin na wiele pomysłów związanych z modernizacją LŚ. Punktacja okonia wg zaproponowanych zasad jest dla wszystkich uczestników bardzo korzystna. Z przyjęciem tej "rezolucji" nie powinno być problemu. O kwestie poprawy jakości wpisów w tabele musimy zadbać wszyscy. Niechaj każdy pilnuje swojej "cyfry" i zwraca uwagę na ewentualne błędy. Nie widzę innej możliwości. @Ventus kwestia, którą poruszyłeś będzie dla wielu z Nas mocno dyskusyjna. Proponuje podyskutować o niej podczas zamknięcia I tury. @jacolan odcinek Ślęzy, który opisujesz (szczególnie powyżej mostu) okoniem i szczupakiem stoi

Ja na razie byłem tylko raz na rybach i to na Bobrze. jak pójdę nad Ślęzę to też coś wrzucę i nie musi to być pełne ikry

Nie żebym się czepiał to indywidualna sprawa każdego, ale jeżeli nie wstawiamy szczupaków w okresie ochronnym, dajemy miesiąc wolnego kleniom na rozmnożenie się, to może okoniom też pofolgujmy. Nie ma nic gorszego niż fota ryby cieknącej mleczem. Wiem okoń nie ma okresu ochronnego. Kleń również. Nawet leszcz bierze na woblera tylko dlaczego w tym czasie ma on wysypkę na pysku. Czy tylko sandacz jest terytorialny, a inne ryby nie. W tym wypadku no kill brzmi śmiesznie nie dumnie Samica nie czeka na faceta który poszedł się przewietrzyć tylko sama puszcza ikrę i nic z tego nie wyjdzie a wtedy to nawet mnożnik X 3 nie pomoże, a liga ma trwać również przez następne lata

Jak najbardziej tak Mam dokładnie ten kołowrotek Robinson Pulsar FD 1020. Działa jak marzenie.

Początek sezonu,pierwsze wyjście i ryba:)

Na wstępie gratuluję wszystkim którzy połowiliMój dzisiejszy i wczorajszy wypad nad Wartę z feederem.Połowiłem głównie płoci i krąpi.Kilka płoci 25cm,28cm no i sobotnia pobita życiówka 39cm przy równym 1kg wagi.Super pogoda,rybki co raz chętniej współpracują.Lina zaś jeszcze nie widać

Witam.W Widawie,choc niepozorna sa ryby,czasami nawet bardzo ladne.Glownymi gatunkami jakie lowilem w niej to: ploc (zdarzaja sie naprade duze),klen-co prawda chyba jako przylow,ale kilka juz wyciagnelem,Jaz-podobnie jak klenie,Wzdrega,Kielb,Leszcz,Krap,Ukleja. Te ryby ktore wymienilem lapalem na przeplywanke,dlatego nie wymienilem min. szczupakow,ktorych jest sporo,ale nie zdarzylo mi sie wyciagnac wymiarowego,i oczywiscie okon. Generalnie rzeczka jest bardzo fajna,ale czasami naprawde ciezko cos zlapac.Trzeba traficna dobre miejsce i zerowanie ryb. Miejsce o ktore pytasz jest calkiem ciekawe i mozesz liczyc na wyzej wymienione gatunki.Czasami ciezko tam z miejscem,bo sporo ludzi przyjezdza z rodzina na piknik.Powodzenia.

6 rano budzik zadzwonił. Za oknem patrzę leje. Jechać? Tylko wariaci w taka pogodę jadą?! I pojechałem. Sprawdziłem sobie na pogodynce stan wody i jeszcze była przed przyborem. A wiem , że ryby w takim momencie lubią współpracować. Wybrałem się do Ślęzy. Obszedłem od mostu w dół do autostrady, a potem od mostu w górę jakieś 1000 m max. I tak się zastanawiałem który odcinek wygra? Na jednym odcinku złowiłem 4 okonie, a na drugim chyba około 10 szt. + ścinka szczupaka. Łowiłem tylko na keitechy, bo na tej wodzie zawsze pełno szczupaków. I jak myślicie który był okazalszy w ryby? Kilka rybek ma fotki. Ten powyżej prawie zażarł zapinkę Żadnego koloru nie ignorowały. Waliły we wszystkie Specjalnie zmieniałem A, ten ostatni prawie trzydziestak. I jak tu nie być za zmianą punktacji okoniaMoże tych 4 z przodu będzie więcej. Jestem stanowczo za!

Mi to nie przeszkadza, gorzej jak nie ma co do foty pokazać