W sezonie słabo z czasem na dłubanie przynęt, ale że ostatnio kontuzja nadgarstka nie pozwoliła mi łowić to zająłem się wykończeniem kilku przynęt Wklejam zdjęcia tych, które przeszły już naukę pływania
Sandaczówki DR 7cm, pływające, oklejone srebrną szmatą, kolory fluo (na zdjęciu niestety nie widać)
I kilka krąpików, ten pierwszy ciemny 4cm skusił już jakąś kluseczkę Złote pstrążki 5cm.
PS. @Gofer poproszę o kontakt na priv.