Do tego momentu wyłowiłem 10 głosów. Jeżeli ktoś z Was ma w planach przyłączyć się, to nie miejcie oporów wyrazić swoje zdanie.
Wiadomo, że Ślęza nie zawsze jest po drodze;) a w dodatku zarasta na długich odcinkach i piekielnie utrudnia łowienie. Szczerze powiem, że ja polubiłem takie klimaty. Może inaczej, przyzwyczaiłem się i dostosowałem sposoby do tej sytuacji. Moje zgłoszenia były właśnie z takich odcinków i wcale daleko nie wylądowałem. Mam plany na następny sezon. Mam już sprzęt, który ma pomóc obalić hegemona ligi. Przynęty też już się szykują. Nie ukrywam tego. Niech drrrży:) Spadek z piedestału będzie bolesny!!!:)))