Skocz do zawartości
Dragon

Ranking

  1. maryaChi

    maryaChi

    Użytkownik


    • Punkty

      3

    • Liczba zawartości

      1 567


  2. mikwed1

    mikwed1

    Użytkownik


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      503


  3. jaceen

    jaceen

    Redaktor


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      5 356


  4. Budek

    Budek

    Zwycięzca Street Fishing Poland Grand Prix 2018


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      1 100


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 11.01.2017 uwzględniając wszystkie działy

  1. Jeszcze chcialbym od siebie dorzucic, ze jesli regulamin ma promowac monogatunkowych dlubaczy, to obecna jego forma nie ma prawa sie sprawdzic. Obecna forma powstala bowiem po to, zeby ograniczyc punkty specjalistom w jednym gatunku ryb stadnych np. ploci i leszczy, na korzysc tych, ktorzy lowia gatunki rzadsze, trudniejsze w polowie masowym. Jego naczelna zaleta mialo byc i chyba jest to, ze dodatkowe punkty zdobeda osoby lubujace sie w roznych metodach i roznych gatunkach. Stad czesto pochodza bonusy, ktore Jacku krytykujesz. Taki byl w zasadzie pierwotny zamysl. Lowisz jedynie pstragi, sumy, albo szczupaki? Przegrasz z tym, ktory wypelni swoj portfel leszczami i plociami. 100 pstragow ma byc mniej wartosciowe niz 10 ploci i 10 leszczy (wartosci skrajne). Co innego konfrontacja 1 pstrag przeciw 1 ploc - tu pstrag dostaje kopa gatunkowego. Zlowisz rekord Polski ploci? Przegrasz z rekordem klenia Rekord klenia przegra z kolei ze szczupakiem, ktory ugnie sie pod sumem. Ryba rybie nierowna. Jedne tym samym wysilkiem zlowisz czesciej, inne rzadziej. To pokazaly edycje poprzedzajace sezon 2015 i to mial wygladzic regulamin. Zawily, bo takie to juz nasze hobby jest. Z dwoma konkursami o jednakowej tematyce bym nie zaczynal. Powstalby niepotrzebny i sztuczny podzial.
    3 punkty
  2. Tak przejrzałem na szybko jeszcze raz nasze rozmowy. Myślę, że źle nie jest. W kontekście wypowiedzi padały deklaracje. Zaczyn jest:) Kilka z nich;) -Jestem za:) Lubię rywalizację -Oczywiście. -jak Jaceen się dopisuje, to ja również. -Ale z nowym rokiem tez sie dopisze zobaczymy co to z tego będzie -to nawet przy obecnym dosyć ograniczonym czasie na wędkowanie chętnie wziąłbym udział w zabawie -Ja tam jak złowię coś co się będzie mieścić w normach to na pewno wrzucę -Pod sam koniec tego bowiem sezonu przywitałem w swoim domu młodego wędkarza ( ode mnie: tym samym mamy potencjalnie przyszłego zawodnika w GP-gratulacje!) -dodawajmy te ryby nawet jeśli wiemy, że nie będzie ich wiele w turze, będzie więcej uczestników, to jestem pewien -(a kto wie może się przyłączę )
    1 punkt
  3. A jak by zrobić pierwszą turę na starych zasadach i będzie czas na wprowadzenie korekty na drugą turę na nowych zasadach będzie jakieś porównanie i w następnym roku każdy będzie mógł zagłosować co komu bardziej leży porównamy punkty i wszystkie za i przeciw. Trzeba dojść w końcu do jakiegoś porozumienia bo pierwsze zgłoszenia tuż tuż a nie wiadomo na jakich zasadach. Tak jak pisałem wcześniej wezmę udział w GP 2017 po raz pierwszy co by nie było ale nie tylko ja będę dziewicą w tej "zabawie" wiec będę miał jakieś tam odczucia czy jest mi fajnie i przyjemnie zgłaszać ryby czy tez dojdę do wniosku ze nie ma to sensu bo przykładowo tylko łowie na spinning i nie mam nawet możliwości namieszać w tabeli. Sam osobiście łowie w 95%na spinning i wiem ze można mieć szczęście i fart na złowienie karpia czy leszcza itp na gumę czy Wobler i cos więcej sie dorzuci do tabeli. Zwiedzam Polskę zawsze z wędką wiec i inne gatunki mam okazje łowić ale nie wszyscy mają taką możliwość. Osobiście sam kiedyś łowiłem na stwie koło domu gdzie pływały tylko szczupaki i karasie i co w tedy ? Nie ma sensu brać udziału w "zabawie" można to interpretować różnie ale człowiek to człowiek w większości jeśli nie ma szans na jakąś kol wiek rywalizację i z góry wie ze jest na skazanej pozycji to nie będzie brał udziały w takich "zabawach" Moze sie mylę ale takie jest moje zdanie 1-tura na starych zasadach 2-tura na "nowych zasadach"
    1 punkt
  4. Moim zdaniem regulamin LŚ jest dobry na Ślężę, niekoniecznie sprawdzi się w skali kraju - wielkość Ślęży powoduje, że każda ryba wymiarowa jest okazem. Co do ilości ryb / wymiarów zgłoszeń na pewno powinny być obniżone wymiary ryb, których było zgłoszonych niewiele - Wzdręga, Certa, Brzana, Świnka i inne do przeglądu gdzie nie było zgłoszeń. Wymiar Leszcza wg mnie bz. - 45 cm to nie jest zbytni okaz, dodatkowo dużo jest zgłoszonych (podobnie Jaź). Jedyne co do mnie nie do końca przemawia to bonusy za największą rybę i za króla wód - wydaje mi się, że powinny być trochę niższe - ale to moje zdanie.
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.