Witam;)
Dzisiaj poranny wypadzik z Jacolenem nad Ślęzę na Komorowice. Szału nie było. Klenie strasznie płochliwe do tego zimny wiatr. Mieliśmy na kiju kilka szczupaków ze ścinkami, Jacolan wyją jednego na brzeg bez zaliczenia ścinki. Mi uderzył jeden okoń 25 cm i jego dopisuję do tabeli. Zaznaczam, że okoń nie miał żadnej ikry oraz mleczu. Wszystkie rybki całe i w dobrej kondycji wróciły do wody:)
Pozdrawiam i do zobaczenia nad wodą;)