Skocz do zawartości
tokarex pontony

Ranking

  1. jacolan

    jacolan

    Użytkownik


    • Punkty

      7

    • Liczba zawartości

      1 172


  2. wasyl1968

    wasyl1968

    Użytkownik


    • Punkty

      3

    • Liczba zawartości

      1 111


  3. andrutone

    andrutone

    Użytkownik


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      729


  4. astrolot

    astrolot

    Użytkownik


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      5


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 22.04.2017 uwzględniając wszystkie działy

  1. Dzisiaj pomysł miałem taki by łowić na mikro wobki i tylko w szybszej wodzie,a zarazem głębszej. W pudełku miałem prawie wszystko z jajem. Zero kajtków:) Itp.gumek. Drugi mój pomysł to łowić wspak. Tzn.miejsca, które robiłem zwykle na końcu to dzisiaj na początku. Chodziło mi o podejście ryb o innej godzinie. Bo coś ostatnio mi trudniej było o grubszego klenia. Ba! O jakiegokolwiek Udało się Dokładnie to @peekol określił Pierwsze miejsce piąty może szósty rzut. Trzymam w nurcie widocznego na zdjęciu juniorka i czekam, aż opadnie do dna. Kilka sekund mija i szczytówka zaczyna mi się pięknie uginać bez konkretnego uderzenia. Zacinam i siedzi! Czuję moc! Trochę mi kopara opadła jak zobaczyłem ,że zapięty nie pewnie za skórkę i może spaść. Szybko go na wolną wodę skierowałem i spokojnie podebrałem. Piękny złoty, gruby klenio!!! Mój największy w tej turze. Fotka jak zwykle skradła co nieco. 42 cm tyle chyba widać Ciekawskim dopowiem w niedzielę ile faktyczne miał Podsumowanie I tury 2017 W tej turze łowiłem w miejscach, które celowo w zeszłym roku nie odwiedzałem. Chciałem dać wodzie odpocząć. Tylko od czasu do czasu sprawdzałem, czy ktoś tam zagląda. Jak się okazało woda odpoczęła. I tu proponuję fajny eksperyment dla Was na Waszych wodach. Odpuśćcie. Żniwa będą obfite! Raczej łowiłem w górze. Ta tura mnie zaskoczyła ilością okonia w rzece. Jeszcze bardziej jego rozmiarami. Okonie 22-27 siadały bardzo często. Z tego co szybko naliczyłem na brzeg wyskoczyło ze cztery trzydziestki. To jest Ślęza?! Wiem, że są większe. U mnie ilościowo z kleniami krucho. Choć trzy zaliczyłem z 4. Bardzo dużo miałem przyłowów szczupłych. Przedwiośnie na Ślęzie to już u mnie tradycja , że tylko gumy. Ten sezon też jakiś taki dziwny. Niby wiosna, a ryby tak nie do końca się zachowują jak powinny. Klenie widać. ALE Klenie widzą lepiej i tu się nic nie zmieniło. Musimy o tym pamiętać jak chcemy je holować. Teraz czas przewinąć żyłkę. Dać rzece odpocząć. Druga tura smużaki w ruch Pozdrawiam! .
    7 punktów
  2. właśnie wróciłem z nad kanału, pomimo pogody coś się działo ale tylko na najmniejsze rozmiary kajtków i gunek
    3 punkty
  3. Jaceen, super fota. Jestem pod wrażeniem
    1 punkt
  4. zimno zimno wietrznie, deszczowo zlota rybka na pocieszenie z odry
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.