Trzeci dzień postanowień, wstanę o 4 i pójdę połowić i nic z tego 😜
W ciągu dnia próbuję sił przy ujściu Białki Tatrzańskiej do zalewu
Rzeka bomba widoki extra, wyniki słabe kilka małych rybek jest 😋
Woda obrzydliwie czysta wręcz mineralna znacznie utrudnia łowienie.
Mam nadzieję że przez kolejnych kilka dni znajdę sposób na te większe ryby😀
Niebawem zaczniemy eksplorować Chorwację, Słowenię czy sąsiednie Czechy gdzie mentalność, świadomość i postrzeganie wędkarstwa jako dobra wspólnego to zupełnie inny wymiar
BTW - może jeszcze w tym roku wybierzemy się na czeskie knedle, piwo i pstrągi ?
Grześ, nie siej zamętu. To nie moje. Wszystkie pudełka z insektami mam w komplecie (chyba)
Jeśli się nikt nie zgłosi, muchi będą ewentualnie do rozdania na corocznym spotkaniu przy kuflu.
Dzisiaj dla odmiany poszukałem kleni za dnia. Przyjechałem i wiedziałem, że rewelacji nie będzie bo woda brudna i podniesiona po przejściu frontu. Kilka udało się skusić w tym jednego ~45. Smużak od @PPu88 dalej rządzi. Zmiana kotwiczki na rozmiar większą, polepsza skuteczność zacięć przynajmniej x 2.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.