Skocz do zawartości
Dragon

Ranking

  1. wasyl1968

    wasyl1968

    Użytkownik


    • Punkty

      5

    • Liczba zawartości

      1 111


  2. jacolan

    jacolan

    Użytkownik


    • Punkty

      3

    • Liczba zawartości

      1 172


  3. ESSOX

    ESSOX

    Użytkownik


    • Punkty

      2

    • Liczba zawartości

      1 761


  4. Don Gucak

    Don Gucak

    Użytkownik


    • Punkty

      2

    • Liczba zawartości

      281


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 08.11.2017 uwzględniając wszystkie działy

  1. dwie godziny przed zmrokiem 12 szt z z czego dwa na czerwia a reszta na kajtka w jedynie słusznym kolorze , im ciemniej tym gorzej i rybki mniejsze
    4 punkty
  2. @andrutone-Gdzieś Ty był? Daleko w górze skoro ja wszystkich miejsc nie kojarzę Ten przelew między betonami to powyżej Galowic? Ja dwa wypady zrobiłem. Pierwszy okolice stadionu i w górę. Trochę mnie zaskoczyli z upustem wody: Co widać na zdjęciu. Jakiś metr w dół. Trudno było mi cokolwiek zdziałać. Choć z rana jakieś drapieżniki grasowały od czasu do czasu. Dwie rybki trafiłem. W sumie to szukałem okoni Dzisiaj byłem w górze. Okolice Topacza. Za okoniem i miałem nadzieję , że tu będzie woda wyższa. Niestety Spokojnie metr w dół jak nie lepiej. Wykorzystałem ten spadek by sprawdzić sobie dołki i miejsca ciekawe do obławiania już przy wyższej wodzie. Dobra lekcja Dzisiaj zdecydowanie lepszy dzionek. Jeden klenik na początku ładnie zassał tuż przy brzegu kajtka: Potem już dominowały okonie. 12 może 13szt. wyholowałem dużo nie wciętych było. Wszystko powyżej 22cm. Największy prawie trzydziestak... Fajnie mi drogę na jesień zrobili do dojścia: Pełno bażantów biega i śladów po dzikach. Nocka tam raczej mi nie grozi Fajnie się łowi te pasiaki w ślumpie
    3 punkty
  3. Kolejna, poniedziałkowa misja z pontonu. Kosztem jedzenia poświęcamy się i rzucamy na okrągło cały dzień. Brania niesamowicie delikatne, pierwsza połowa dnia na 0. Potem ruszyły się szczupaki no i tylko jeden okoń. Zamiast dobijać do 40 to rozmiarowo w drugą stronę... Dlaczego tylko jeden? Zareagował na turlającego się największego keitecha jakie są chyba i to zażarł całego z główką 8g co "widać" na zdjęciu. A przytrzymał tak delikatnie że ledwo było to poczuć. Dlaczego kolejne nie atakowały? Okoń wypuszczony dopiero po godzinie ponad. 2 dni po pełni, słońce prześwietlające wodę, skoki ciśnienia - tym to sobie tłumaczę
    2 punkty
  4. Dzisiaj wysiedziałem się na komercji. Od 9.30-18. Pierwsze branie dopiero koło 13 i na brzegu ląduje karpik 43 cm złowiony "na metodę" na haczyku 12 mm pelet halibut. Drugie branie dokładnie o 14.30 , ta sama wędka i przynętą i piękny klocek 65 cm na brzegu, w tym roku to największy. Trzecie branie dokładnie po godzinie, jak w zegarku o 15.30 wędka ta sama ale na haku 12 mm kulka "fish mix" w kolorze czarnym i melduje się karp na 60 cm. W koszyczku mieszanka peletów o różnych smakach z dodatkiem oleju rybnego. I to by było na tyle na tej wędce. Druga wędka postawiona na jesiotra, klasyczna gruntówka blisko brzegu, brania dopiero jak się zaczęło robić ciemno. Od 16.30-18 kilkanaście brań i tylko jeden jesiotr wyciągnięty na 100 cm +/- bo ciemno już było i ciężko zmierzyć dokładnie. Brania tak delikatne że jeszcze takich nie miałem, sygnalizator dosłownie 1-2 cm w górę lub dół i czasami nawet piśnięcia nie było albo jedno ewentualnie. Jak bym nie zaciął tego jesiotra to nawet bym nie przypuszczał że to one tak brały, płotka na 20 cm potrafi pociągnąć zdecydowaniej. Łowiłem na parówki bo nie mieli w sklepie mielonki i pewnie ta parówka im nie bardzo podchodziła i dlatego takie brania. Na mielonkę zawsze brania zdecydowane. Fotki mi nie idą mailem ( znowu pewnie jakaś awaria orange) jedna niby poszła, a mms mocno zmniejsza i niewyraźnie wychodzą .
    1 punkt
  5. ja wieczorem nie dam rady ale mam na pieńku z jednym szczupakiem z tamtego miejsca P.s dobra rada na przyszłość nie wstawiaj fotek nie wymiarowych ryb opisać że się złapało takowe to tak ale fotki niet . do miłego
    1 punkt
  6. Dzisiaj piękna pogoda ale dopiero po 14 udało się wyrwać na ryby, Delikatny spinning i dosłownie wydłubałem z wody 3 okonie, . Haczyk z długim trzonkiem i uszkiem i zaciśnięta śrucina 1gramowa, na haku 3 cm biało niebieska gumeczka.W wodzie pracowało bardzo fajnie ale rzuty maksymalnie na 15 metrów. Po zmroku woblerki ale tylko 2 razy przywalił nietoperz w żyłkę wytrzymałem do 17.30, po zmroku zimno od wody dosłownie mroziło, jak wychodziłem z domu to było ponad 20 stopni do słońca i źle dobrałem garderobę Największy z okoni całe 22 cm
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.