Napiszę od siebie ,że jestem rozczarowany targami. Jechałem tam z zamiarem zobaczenia nowości szczupakowych na ten sezon i miałem zamiar obejść dokładnie wszystkie stanowiska z rękodziełem.
Po pierwsze 75% stanowisk karpiowych. Od zapachu pelletów kulek dipów itp się tam nie dało wytrzymać. Spodziewałem się szczerze raczej odwrotnych proporcji. I nie żebym miał coś do karpiarzy, po prostu nie byłem zainteresowany. Do tego momentami ciężki do wytrzymania tłum.
Rękodzieła nie było prawie wcale, poza kilkoma rodzynkami. Byłem bardzo zdziwiony brakiem stanowiska Dragona, chyba że go nie znalazłem po prostu. To samo z Rapalą.
Z plusów obczajone wszystkie przynęty typu swimmbait okoń. W tym roku wchodzą we wszystkich liczących się firmach do oferty. Z tych, z którymi się bawiłem w basenikach zdecydowanym faworytem jest ten spod marki DAM, koło 20cm wersja twarda. Kapitalna praca. Przyglądałem się nim bo sam niedługo chcę zrobić takiego okonia do odlewu z żywicy.
Zainteresowało mnie kilka kolorów malowania nowych jerków w różnych firmach, będę próbował tych kombinacji na swoich dłubaninach.
Wycieczka z tych średnich, ale w sumie blisko więc za rok pewnie też pojadę