Chętnie zobaczę po kolejnym sezonie, co muchołapy potrafią "pitolić" na swoich imadłach:) Osobiście mam do tego drętwe łapy i ciągle poszukuję swoich much w których się zauroczę i spełnią moje oczekiwania łowieckie i twórcze;) Podglądnąłem szkółkę na JB i z tego co miałem zrobiłem coś na podobieństwo Lefty's Deceiver. Będę musiał zdobyć materiały do jej skręcenia, bo to może być światełko w tunelu moich poszukiwań. Proste, wszechstronne, całoroczne. Do cegły spod kija nie dam się namówić:)