Skocz do zawartości
Dragon

Ranking

  1. Spining expert

    Spining expert

    Użytkownik


    • Punkty

      2

    • Liczba zawartości

      2


  2. Booryss

    Booryss

    Użytkownik


    • Punkty

      2

    • Liczba zawartości

      1 403


  3. Booseib

    Booseib

    Użytkownik


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      715


  4. jaceen

    jaceen

    Redaktor


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      5 357


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 14.06.2018 uwzględniając wszystkie działy

  1. Dzisiejszy wieczór zawaliłem przed imadłem. Jacen ciągnął mnie nad wodę ale... Jest jeden taki na forum wyszczekany z ciętą ripostą co ubłagał abym przyniósł karton z ozdobami choinkowymi bo mu się jigi na wzdręge kończą i do zimy nie wytrzyma... 😎 To muchnołem owemu gościowi kilka choinkowych ozdób. 😀😜 Niby coś na nie łowi? Ale jak? Jak ja je robię tak aby nic nie zlowił... 😎
    2 punkty
  2. Cześć wszystkim miłośnikom wędkowania w naszej pięknej i nie przewidywalnej wrecz zaskakującej rzece Bystrzycy 😊 Postanowiłem dołączyć do forum i podzielić się z wami swoimi obserwacjami i wynikami jakie udało mi się zdobyć w tej rzece. Spining- bo taka metoda obławiam ta rzekę mogę polecić każdemu. Wyniki zadowalajace i sporo zabawy, ryba jest klenie szczupki okonie, bolenia nie trafiłem ale mam nadzieje ze ktoś podpowie na jaki odcinek rzeki warto sie wybrać po tego Bolka 😋😋 Pochwale się wam co ostatnio udało się złapać bylo tego więcej ale nie zawsze aparat pod ręką 😉 Szczupaki ponad 50cm trafiają się i mniejsze ale oczywiście razem z tymi "duzymi" trafiają do wody. Duży klen to rzadkość a tych małych nie liczę ale frajda z walki niezapomniana. Zależy od kija oczywiście ale na bystrzyce używam delikatny zestaw do 10g także czuć wszystko idealnie 😊 (cięższy kij w zapasie ) Rybki ze zdjęć efekt minionego weekendu, okolice skałki miejscowki fajne. mozna łatwo wjechac autem a brzeg dlugi i dostpeny. Pojechalem na wieczor i dość pozytywnie połapalem 😁oczywiście wszystkie wróciły do wody! Wszystkim miłośnikom życzę sukcesow ! Będę zaglądał na forum w poszukiwaniu rad i z chęcią podzielę sie swoimi efektami 😋 Pozdrawiam! ! RjH
    2 punkty
  3. Od ostatniej wyprawy minęło już kilka dni więc wczoraj pojechaliśmy na kilka godzin zobaczyć co słychać nad Wisełką.. Wędkowaliśmy w pięciu od ok 19:45 do 23:00, standardowo każdy jakiś tam kontakt miał.. U mnie przez pierwszą godzine nic mimo tego że blisko ryby pokazywały swoją obecność, coś atakowało ukleje ale ataki ni to sandaczowe ni to boleniowe.. Kilka minut przed zachodem słońca zaliczam tępe branie na 7 cm salmo trilla, sprawcą zamieszania okazuje się.. Przyzwoity zębaty Trochę szczęścia było bo szczupak został wyholowany bez żadnej stalki zapięty na jeden grot Później tylko jeden z kumpli wyjął malutkiego bolaska pod 40 cm i tyle. Poniżej pamiątkowa fotka
    1 punkt
  4. Polecam Kaszyce albo Skoroczysko. Kaszyce - zdecydowanie przeważają karpie 3-4-5kg Skoroczysko - 1-2-3kg
    1 punkt
  5. Sobota/niedziela (60,51,52) Poniedziałek (50,50,32) Wtorek (53) Zarybiamy;)
    1 punkt
  6. W większości przypadków Liny mają tarło pod koniec czerwca i ciężko go złapać do połowy Lipca Don Gucak dzięki wielkie za wyczerpującą odpowiedź, wyszukanie miejsca gdzie mogą być te ryby nie sprawia mi raczej problemu, metodę połowu również mam bardzo podobną, zastanawiałem się tylko skąd u Ciebie taka regularność w łowieniu - czy pisząc groch masz na myśli cieciorkę (ciecierzycę) czy jakąś inną odmianę, jeśli tak to jak ją przygotowujesz ?? Tym razem również i ja się trochę pochwalę, szybki trzy dni ze Śwagrem na Mazurach z nastawieniem na całodniowe siedzenie i wędkowanie - ogólnie spodziewałem się więcej, zero Leszczy, zero Okonia, zero Szczupaka, trochę płoci różnej wielkości gdzie zazwyczaj było tego zatrzęsienie. Udało się przechytrzyć kilkanaście linów - pare sztuk było takich wielkości niewiele większych od dłoni, kilka sztuk takich w okolicy 27cm trafiły się też takie koło 36-38cm
    1 punkt
  7. Dziś rano krótki rekonesans po Bystrzycy. Pięknie ganiają brzany za małymi rybkami, na płytszej wodzie widać ich ogromne ogony jak żagle, jedna nawet się zapięła na małego woblerka, ale na szczęście się wypięła.....po co je męczyć skoro mają jeszcze czas ochronny. Poszedłem w inną miejscówkę żeby dać im spokój, do końca miesiąca, potem zapoluję i na nie. W nowej miejscówce miałem sporo klenia, największy 50 cm był też 40+ i kilka sportowych 30cm. Ta rzeka zadziwia mnie za każdym razem .....to stół rozmaitości.....widziałem dzisiaj płynącego sporego żółwia błotnego, ale nie naszego europejskiego, lecz czerwonolicego z Ameryki....szok że u nas w Polsce też da radę wyżyć?
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.