Skocz do zawartości
Dragon

Ranking

  1. tomek1

    tomek1

    Administrator


    • Punkty

      2

    • Liczba zawartości

      10 657


  2. McGregor

    McGregor

    Użytkownik


    • Punkty

      2

    • Liczba zawartości

      175


  3. RSM

    RSM

    Użytkownik


    • Punkty

      2

    • Liczba zawartości

      1 094


  4. wasyl1968

    wasyl1968

    Użytkownik


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      1 111


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 17.12.2018 uwzględniając wszystkie działy

  1. Świetne! W takiej chwili po prostu zostajesz z otwartymi ustami... A w temacie, bo jakoś tu pusto w tym miesiącu ;). Ostatnio przy łowieniu innych zębatych przyłowiłem kilka przyzwoitych okoni. Poniżej wczorajszy.
    2 punkty
  2. Walczę Walczę do końca, dopóki jeszcze lód nie ściął tafli wody...Jednak te okonie strasznie wciągają😁😁, sandacz nie chciał współpracować a więc szybka decyzja zmiana miejsca i próba doszlifowania okoniowej tabeli . Na miejscówce ponownie pomiędzy godziną 8:30 a 11:00. Sprawdzona strategia na miejscówce, poziom wody wyższy o pół metra - myślę " będzie dobrze..", wolny opad lekka główka i miękki keitech 3" w naturalnych barwach. Zaczynam... opad i bum, pierwsze uderzenie i 29 cm, kolejny mniejszy a potem znowu mocniejsze uderzenie i trzydziestak, myślę sobie, że będzie jeszcze lepiej niż ostatnio owszem, same większe skubały niż ostatnio, jednak do tabeli lecą tylko cztery sztuki. Muszę jeszcze coś dopracować bo jest szansa na większe sztuki, a nie mogę przebić się przez przedział 26-30 cm. No ale jak zamienię wszystkie mniejsze na trzydziestki to będzie sympatycznie. Niektórzy, już zakończyli sezon ja szukam i próbuję, jednak moje ulubione okoniowe miesiące to październik i listopad oraz maj.A ten grudzień nie jest zły więc próbuję...na kolejny raz inna strategia, zobaczymy gdzie mnie to zaprowadzi. Wiem że jest szansa na większe i wiem że są większe... W całym sezonie letnim już nie chodzę za okoniem typowo. Miałem zbudować kijek okoniowy długi na 2,13m ale zrobię to na nowy sezon. Po dzisiaj podmieniam 29, 30, 28, 28cm... Może mało wyjść poświęciłem okoniom, raptem kilkanaście ale w nowy sezonie będę całkowicie przygotowany na wyśrubowanie dobrego wyniku...
    2 punkty
  3. Dzisiaj bez zdjęć. Ryby były, wymiaru brak. Ale była sympatyczna rozmowa z synem. Woda zamarznięta cieniutko, udeżył główką jigową i przebił się przez lód. - tata, pomożesz mi zaraz, bo będę miał szczupaka i nie wiem jak przez lód go wyciągnę? - jasne synu - rzuciłem z przymróżeniem oka. - jest, chodź pomóż!
    1 punkt
  4. Krótkie podsumowanie wczorajszego wieczoru. Jak co roku zbieramy się w Rejs PUB wytargać kufel piwa i pogadać o sukcesach i porażkach sezonu który się kończy i planach na nowy sezon . Głównie temat jest jeden ryby przynęty i takie tam.... Nie będę się rozpisywał atmosfera jak zawsze pokojowa , frekwencja dopisała lecz mogło być lepiej ! Stali bywalcy dopisali jak zawszę, szkoda że nikt nowy nie dołączył. Kilka foto W tym roku spotkaliśmy się nieco wcześniej niż za zwyczaj i w związku z tym że kilka osób nie mogło się zjawić zrobimy powtórkę. Wczoraj zakończyliśmy sezon to w styczniu rozpoczniemy nadchodzący 2019 targając kufel piwa za ucho wprowadzając element baśniowy w plany na nowy sezon! Dzięki za spotkanie i do następnego.
    1 punkt
  5. Dzięki za pomoc. Laptop odzyskany. Łączenie imprezy z wigilią firmową okazało się dla mnie ciężkie
    1 punkt
  6. Bielik to... Bielik, tak tłumaczy się na nasz język jego łac. nazwę. Ptaki rodzaju Haliaeetus z rodziny jastrzębiowatych a podrodziny Myszołowów. A nasz to Bielik Zwyczajny i tyle w temacie Zwrot i klasyfikację "orłan" traktuję jako rusycyzm, gdy wklepiemy "Orzeł bielik" w tłumacz i przetłumaczymy na język rosyjski otrzymamy to: Орлан-белохвост, czyli https://ru.wikipedia.org/wiki/Орлан-белохвост Czytane jako "Orlan-belokhvost" w chamskim tłumaczeniu Orła Biało Ogonowego, tak samo jak go nazywają w języku angielskim "White-tailed Eagle", a więc nazywając Bieliki Orłanami, wciąż nazywamy je Orłami 😕 Swoimi czasy obcowałem z ornitologami przy okazji wolontariatu (opieka nad ptakami, sprzątanie klatek po zbadanych, szczepionych i wypuszczonych ptakach), wśród nich nazewnictwo to sprawa indywidualna, jeden i drugi wie o co chodzi. Chociaż Bielik to Bielik, to niech każdy mówi sobie jak chce. Rosjanie i Amerykanie nazywają je Orłami (więc my też możemy), niektórzy Orłanami a Klasyfikacja i wszelkie dokumentacje Bielikami. Ja to traktuje tak: Powiesz "Orzeł Bielik" - każdy rozumie, powiesz "Bielik zwyczajny" - większa część wciąż rozumie, a reszta domyśla, powiesz "Orłan Bielik" - każdy skojarzy ze znanym Orłem Bielikiem. Według mnie jest to różnica jak między wzdręgą a krasnopiórą, czyli żadna
    1 punkt
  7. Coś się dzieje , po tygodniu chodzenia nad wodę bez brania 😭 dzisiaj bonus 😀 ale po kolei , przed siódmą melduję się w blokach startowych pod lidlem wraz ze sporą grupą emerytów , cel kupno karpia na święta ( wyglądało to trochę jak w skeczu kabaretu Ani mru mru 😜 ) dzięki Bogu obyło się bez rękoczynów 😝 , cel osiągnięty i co robić dalej ? głupie pytanie , w niecałą godzinę jestem nad wodą , dzisiaj inne miejsce , mały zong na dzień dobry , woda zamarzła ale jest trochę miejsca do rzucania ( koło południa odpuściło) trochę okonia przerzuciłem , znalazł się też jeden rodzynek większy , do tego szczupaczek równe 50 ale strasznie chuuuuuuudy , co ciekawe wszystko na heavy metal 😜 na gumkę tylko jeden okoń , znając życie jutro jak pojadę to będzie g...o 👿
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.