Łowienie troci w morzu to dla mnie zupełna abstrakcja. Gratuluję @Budek! Niech przygoda trwa!
Ja w zeszłą sobotę rozpocząłem nocne wypady za kleniem. Trafiły się dwie sztuki i okoń. Dzisiaj powtórka. Ilościowo fajnie bo 5 nocnych sztuk. Rozmiarowo bez szału ale tragedii też nie ma. Największa z dzisiaj miała 39cm. Pierwszy raz zaczynam sezon tak wcześnie. Wszak mamy jeszcze marzec!
Są też niestety negatywy... W miejscu, które widzicie poniżej w tamtym roku nie było ani jednego śmiecia a teraz to istne wysypisko. Styropiany, puszki po tatrach i harnasiach i cholera wie co jeszcze.
Wiele we mnie tolerancji. Do kolorowych, tych po drugiej stronie tęczy itd. ...ale to co wyprawiają nasi "koledzy" zza wschodniej granicy woła o pomstę co najmniej do PSR! Za każdym razem jest więcej styropianu normalnie jakby lubili siedzieć na świeżym.
Jako bonus dodaję zdjęcie dzisiejszego klenia, które można zatytułować "natura sobie poradzi". Kleń wyglądał jakby zaliczył złamanie kręgosłupa a mimo to przeżył i był w dobrej kondycji.