I w końcu na moje punkty premierowe w sezonie przyszła pora:) Dzisiaj szybki wypad po godz. 8 na dwie godziny nad wodę, znowu wieje, słońce, wieje, słońce ciśnienie ciągle skacze więc taka ryba bardzo cieszy. Tradycyjna strategia na ten czas westinek slim teez 7,5 cm na główce 2,5g i jedno branie przywalił prawie pod samym brzegiem, nawet widziałem jak wyszedł za gumą... 31 cm zaliczam pierwszego okonia w tabeli. Próbowałem na keitechy i raczki ale kompletnie nic. Oby było już coraz lepiej i większe:) Łowię na suzuki 6lbs 213 cm w dwuskładzie oznaczenie RXF-6LB-702 opisany jako 1,8-7gram. Fajny kijek bo super obsługuje również powierzchniowe przynęty.