Nie mówię że tam nie ma lipieni, ale ja nie złowiłem. Inna sprawa że tam mało łowię na muchę.
Świnek jest bardzo dużo, ale nie wiem jak biorą o tej porze, bo nastawiam się na nie w ciepłych miesiącach.
Pamiętaj, że to nie tylko odcinek spinningowy. Można łowić wszystkimi metodami i przynętami. W Ochabach jest dużo klenia, trochę okonia, jazia, szczupaka, trafia się pstrąg.
Strumień to zimowisko białej ryby z jeziora, więc są tam i drapieżniki. Dużo ludzi chodzi z gumami i coś tam łowią. Ja jak łowię w Strumieniu to raczej po drugiej stronie mostu (karta GPW) i co roku łowię w grudniu okonie i pojedyncze sandacze, ale raczej na żywca niż spinning. Ryby tam są, ale ze względu na miliony sztuk białej ryby nie jest łatwo łowić drapieżniki. Natomiast połowienie białej ryby w zimie jest niemal pewne.
Nie wiem jak ze stanem wody, bo u nas pada od 3 dni. W Strumieniu nie ma to takiego znaczenia, ale wyżej może być ciężko połowić.