Skocz do zawartości
tokarex pontony

Ranking

  1. Marienty

    Marienty

    Moderator Grand Prix haczyk.pl


    • Punkty

      11

    • Liczba zawartości

      1 556


  2. Płatek88

    Płatek88

    Użytkownik


    • Punkty

      4

    • Liczba zawartości

      212


  3. lechur1

    lechur1

    Użytkownik


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      213


  4. suchi

    suchi

    Użytkownik


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      201


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 04.08.2022 uwzględniając wszystkie działy

  1. Wczoraj 20:30-00:00. Przez cały wypad konsekwentnie łowiłem tylko na jedną przynętę - na to ustrojstwo z drugiego zdjęcia. Brań miałem aż sześć. Pięć brań to były mniejsze ryby. Jedno było na bank sumowe. Trzy razy poczułem, że ryba trafiła w przynętę. Jedno zacięcie było skuteczne. Taki już urok powierzchniowego łowienia. Jako przyłów trafił się pierwszy w tym sezonie sandaczyk i to wymiarowy. C&R.
    11 punktów
  2. Ciężko z czasem na ryby, jednak wczoraj udało się wyskoczyć na chwilę. Miałem dwa brania z powierzchni. Łowiłem od godziny 17 do 20. Na jednym miejscu Bolenie były bardzo aktywne po mimo takiego upału, byłem bardzo zaskoczony z tego faktu, gdyż w tym miejscu łowiłem je późniejszym wieczorem. Szybko łowię bolenia później mam jeszcze jedno branie nie trafione. Uradowany tym, iż bolenie są bardzo aktywne idę w inne miejsce gdzie łowiłem większe ryby, jednak kolejne zaskoczenie 😜😎 tam dosłownie nic się nie działo dosłownie woda bez życia, więc wróciłem w pierwsze miejsce i już było bez kontaktu z rybą. W sumie to więcej chodziłem niż łowiłem,ale wypad można uznać za udany🙂 szybka pamiątkowa fotka złowionego bolenia, trochę słaba jakość ale szybko chciałem go wypuścić bo było naprawdę parno.
    4 punkty
  3. U mnie ostatnio pasmo niepowodzeń na 5 wypadów miałem 10 brań sumowych,dwie ryby wcięte ale się wypięły.Do tego kilka kleniowych strzałów.
    1 punkt
  4. Dzisiaj bardziej rozeznanie rzeczki jak wygląda po mojej dłuższej nieobecności niż łowienie. Było jedno branie na osę ale niestety nie trafił. Na woblera ryuki też uderzył okoń ale się spiął. Na klenie przyjdzie czas jak pogoda się poprawi. Przy okazji przygotowałem sobie miejscówke na jazie. W tamtym roku podczas urlopu mogłem połowić tylko dwa dni ponieważ rzeczka wylała ale w tym czasie jaź 46 cm wyjechał z tego miejsca. Zobaczymy jak będzie w poniedziałek.
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.