Skocz do zawartości
tokarex pontony

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 23.04.2023 uwzględniając wszystkie działy

  1. Intensywny wędkarsko weekend. W sobotę mucha. Niestety tym razem bardzo słabo z braniami. Sporo drobnego klenia i jeden ładny lipień na suchą. Jedną bardzo dużą rybę zrywam... Zero pstrąga w podbieraku. Wieczorem próbuję na karpika, ale bez efektu. Dziś dla odmiany na tęczaki, ale tu wcale nie jest łatwiej. Jest około 10 osób i nikt nie łowi. Kombinuję i ostatecznie łowię trzy ryby i dwie duże niestety zrywam. Największa wyjęta 35 cm. Pobudzony piękną pogodą postanawiam zajrzeć na rzeczkę gdzie nie byłem ze 20 lat. Łowię dwa małe okonki, ale ten spacer w lesie, cisza i śpiew ptaków... Ogółem weekend średnio udany pod względem efektów, ale jak akumulatory naładowane.
    3 punkty
  2. Wczorajszy dzień nie pachniał mi rybami - było po prostu za ładnie. Od samego rana pełne słońce i ani jednej chmurki, a termomenrt w cieniu jeszcze przed południem pokazywał 18C. Miałem go spędzić z rodziną, przygotować sprzęt na majówkę... pobyć wreszcie w domu. Wytrzymałem do południa, co prawda za ładnie na ryby, ale tym bardziej za ładnie żeby siedzieć w domu. Pomyślałem, że wyskoczę na opaskę i sprawdzę nowe okoniowe gumeczki. Nowe co prawda dla mnie, bo Fishuntery na rynku są od dawna. Kolega je zawsze zachwalał, a teraz podobno jeszcze bardziej je dopieścili, więc zamówiłem różne fajne kolorki w okoniowym rozmiarze... dzień wcześniej przyszły. Na pierwszy ogień poszedł klasyk - perła z brokatem, czarny grzbiet i czerwony ogon. Może w piątym rzucie dwa pstryknięcia i za chwilę aż kijem zatrzęsło. W pierwszej chwili myślałem, że szczupak. Ryba ciężko szła, rzucała łbem, ale jakoś tak inaczej. Po dłuższej chwili okazało się, że to piękny, pryszczaty leszcz. Godzinę później mam dziwne branie z drżeniem kija. Zacinam i wyjmuję kopytko bez ogonka. Przepraszam więc Meppsy. Na jednego z nich doławiam małego bolenia, no ale przecież przyjechałem na okonie. Wracam do testowania gumek Mikado. Następna, którą zakładam na agrafkę ma ciekawe malowanie... jakby na tęczaka. Ta gumka w końcu daje mi okonka, a nawet kilka. Są jednak niewielkie i chudziutkie, więc domyślam się, że są już po zabiegu O zachodzie przysiadłem na brzegu, patrzyłem na wodę i analizowałem dzisiejszy dzień. W dwóch miejscach, gdzie woda wyrwała, albo wymyła minimalne zatoczki, teraz stała spokojna woda zalewająca trawę, a w tej trawie w obu tych miejscach w najlepsze gody urządziły sobie płotki i były tym tak zaaferowane, że mogłem przyglądać się im z bliska. Okonki, które złowiłem pilnowały właśnie tych miejsc, jakby czekając na łatwą wyżerkę. Leszcze też są na swoim miejscu - na tej opasce były zawsze o tej porze roku, są nawet fajne jak ten, który zaatakował moje kopytko. Są też bolenie, co prawda złowiłem niewielkiego, ale kilka razy słyszałem ataki większych, więc na pewno są. Podsumowując cały ten wywód, po pierwsze - ta wysoka woda na Odrze przyszła chyba w idealnym momencie, czyli tak jak powinna - dając szansę na wytarcie się rybom. Po drugie, co cieszy mnie jeszcze bardziej - jest się komu wycierać. W kontekście zeszłorocznej katastrofy śmiem twierdzić, że wszystko wróciło na swoje miejsce, do wizualnej przynajmniej normy. Odra się obroniła, Odra wciąż żyje!
    2 punkty
  3. Ja dzisiaj za namową kolegi pojechałem na jedną z mniejszych rzek zasilających Wisłę w moim okręgu.. Wędkowałem od około 6 do 12:30, przez ten czas zaliczyłem 5 brań.. Ale wykorzystałem tylko 3, najpierw udało się wyholować pierwszego jazia w tym sezonie - 40 cm. Następnie ponad 2 godziny później łowię najmniejszego klenia w tym roku - 42 cm Chwilę później mam dziwne branie na wobka pukającego o dno, trzecią rybą okazał się leszcz również 42 cm Wrzucam tylko pamiątkowe fotki jazia na miarce oraz klenia i leszcza : PS. Plan na kwiecień wykonany w pełni Jednak jeszcze raz lub dwa spróbuję podejść kolejnego Jazia Maj co raz bliżej u mnie przygotowania pełną parą, zamierzam znowu spróbować złowić swoją pierwszą metrówkę zębatego
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.