Skocz do zawartości
tokarex pontony

Ranking

  1. tomek1

    tomek1

    Administrator


    • Punkty

      3

    • Liczba zawartości

      10 657


  2. ESSOX

    ESSOX

    Użytkownik


    • Punkty

      2

    • Liczba zawartości

      1 761


  3. SebaZG

    SebaZG

    Użytkownik


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      230


  4. moczykij

    moczykij

    Użytkownik


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      575


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 01.03.2024 uwzględniając wszystkie działy

  1. Tydzień temu zacząłem sezon muchowy. Na nimfę zero brań, ale przed wieczorem widzę dwa razy oczkowanie. Idę po wędkę do suchej i notuję mnóstwo brań. Nieduże pstrągi i klenie, ale jak na luty to szał. Wczoraj krótko na tęczakach, ale same patelnioki, bez okazów.
    3 punkty
  2. Dzisiaj żwirownia w Stobiernej i jakieś okonie w zamyśle . Miałem dwie wędki, jedna do szurania po dnie jig rigiem i druga na klasyczne gumeczki. Niestety nawet puknięcia okoniowego. Jedno , jedyne branie i zakazana ryba na haku Czy ryba w wodzie też będzie niezgodna z regulaminem ? Zaryzykuję 85 cm
    2 punkty
  3. Pojechałem dziś nad wszystkim znane starorzecze Odry z myślą otwarcia sezonu. Niestety, przez trzy godziny nie doczekałem się brania. Nie o tym jednak chciałem, większość drzew wokół starorzecza i na cyplu między starorzeczem, a Odrą jest poznaczona w sposób, który sugeruje planowaną wycinkę! Czego oni chcą od tych drzew, przecież nikomu w niczym nie mogą tam chyba przeszkadzać.
    1 punkt
  4. Dalej próbuje za okoniami... Ale zazwyczaj wybieram miejsce, gdzie są jakiekolwiek ryby zamiast takiego, gdzie jest większa szansa na większe (ale brań się nie mogę tam doczekać). Wynik taki, że brania i rybki są, ale daleko im do oczekiwanych wymiarów. Z drugiej strony ważne że coś się dzieje i czas miło spędzony 😉 Dzisia przy rzucaniu za okoniem widziałem kręcocy sie prawie że pod nogami białoryb. A że trafił się zaczep, to po przewiązaniu zestawu na agrafke wylądował namniejszy skrawek pałeczki ołowianej jaki udało mi się uciąć i najmniejsza gumeczka jaka miałem. Taki Jig rig xul (co prawda nie sprzętowo). Rzucało się ciężko, w zasadzie to machało, bo wędka do 12g 🤣 . Ale finalnie około 10 rybek na brzegu. Rozmiary znowu nie powalały 20cm nie osiągnąłem. W końcu pierwszy białoryb na spinning zaliczony, a kombinacji takich jak powyżej już parę było. Wrzucam fotkę jednej z nich i proszę o podpowiedź, czy to płotka czy wzdręga. Obstawiał bym bardziej wzdręgę, ale że gatunki te rzadko wyciągam to pewności nie mam.
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.