Dziś druga wyprawa w tym roku w okręgu Wrocław. Tym razem Oławka, dużo powyżej miasta Oława. Pierwszy raz łowiłem w tamtych okolicach. Celem był kleń. Wodę zastałem w miarę niską. Teren bardzo trudny, dużo chaszczy i zwalonych drzew.
Powiedziałbym, że klimat rzeczka ma dość pstrągowy, zwłaszcza że często dno jest piaszczysto-żwirowe. W kilku miejscach miałem kontakt z rybą. Łowiłem na gumki i małe woblerki. Brania były delikatne, takie podszczypywania i odprowadzenia. Udało się jednak złowić dwa kleniki, a dwa się spięły.
Ten kleń został pierwszą rybą sezonu 2025:
Bardzo ładna rzeczka, nie pomyślałbym, ze tak wysoko jest taka spora.
Ja robię rejs po Widawie, po kolei idę w góre, od Lotniska, już jestem trochę zniechęcony ale wiedziałem na co się piszę, znam tę rzekę ponad 50lat
O tej porze całe kilometry pustej wody. Do tej pory jeden, nawet ładny okoń i nawet brania.
Pozdrówki
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.