MARCIN82

W najbliższych dniach może być ciężko ;( Poziom w Trestnie bliski ostrzegawczego a do najwyższej wody jeszcze daleko. Boleniowanie na mocno podniesionej wodzie z różnym rodzajem powierzchniowego syfu może być trudne. No chyba, że na stojącej wodzie jak jakiś kanał lub zimowisko. Na Ślumpie dziś już pełno zielska płynęło. Mimo wszystko powodzenia, może się uda? Pozdrawiam

Cześć Zawaliłem pierwszą turę całkowicie. Karta opłacona dopiero kilka dni temu a kije dalej zakurzone ;( Niestety chęci i zapał był ogromny by przełamać ostatnią wrocławską rzeczkę bez ryby (zawsze jakoś nie po drodze) ale sprawy prywatne wygrały, a głównie brak czasu. No cóż, gratuluję zwycięzcy oraz wszystkim punktującym. Pięknych okazów połowiliście a okonie wspaniałe Jak widać w czołówce niezwykle ciasno więc szykuje się bardzo ciekawy finał po drugiej turze Połamania, oczywiście nie na kolanie. W drugiej turze spróbuję coś dorzucić do punktacji. Pozdrawiam

Kolego @tmtt Wiosna to faktycznie czas tarła większości ryb słodkowodnych. Z jedną jednak uwagą, ryby pływają z ikrą już kilkanaście tygodni. Jest to głównie uwarunkowane od sezonu zimowego. Ba, zdarzyło mi się złowienie leszczy w październiku które były wypchane ikrą. Regulamin rapr jasno ustala gatunki chronione wymiarami i okresami ochronnymi. Liga Ślęzy jako formuła czysto sportowa w żaden sposób nie łamie jego ustaleń! Bo ktoś to po coś wymyślił? I skoro nie możesz tego zaakceptować trzeba się dobrze zastanowić, więc proponuję nie opłacać karty i zadowolić się łowiskami komercyjnymi. Poza tym to forum nie służy jako fala hejtu więc może trzeba coś zmienić?

Myślę, że kilka razy zawitam na moją ulubioną rzeczkę na której zaczynałem przygodę z wędkarstwem Uczestnicy 1. Odys80 2. Fido (przeboleję tą samołówkę DS) 3. Booryss ( może ze 3 razy wyskoczę nad Widawę) 4. jaceen ( ja postaram się być przynajmniej 4 razy;) 5. michalvcf( z 5 razy napewno bede bo nad wode kilka krokow) 6. carloss83 7. jacolan (postaram się być 2 razy więcej niż w zeszłym sezonie) 8. MARCIN82

Cześć Tak jak wspomianłem niektórym towarzyszom na spotkaniu dopisuję się do Ligi. Polepszę frekwencję zawodów ale w tabeli na pewno nie namieszam, jak się uda kilkanaście razy zawitam nad brzegiem. Moim celem będzie głównie zapoznanie się z rzeczką którą jakoś zawsze omijałem szerokim łukiem aczkolwiek łowiłem na ujściowym odcinku, który oczywiście nie kwalifikuje wyników. Fajnie byłoby zapunktować chociaż okoniem, którego jest tam sporo. Co do klenia hmmm... będę próbował złowić po zmroku, dlatego że za dnia jest niezwykle ciężko. Z resztą nie ważne co siądzie na kiju będzie liczyć się zabawa ;D Powodzenia i do zobaczenia nad wodą. Pozdrawiam 2017/6 (2017.01.01-2017.04.23) 1. Marienty 2. jaceen 3. Budek 4. mefis_7 5. andrutone 6. jacolan 7. boseib 8. Booryss 9. Danek 10. Płatek88 11. tom@ha 12. peekol 13. carloss83 14. MARCIN82

Od takich parametrów już wiem jak to będzie działać! Mianowicie, wszystkie kleniuchy i nie tylko będą wyskakiwać aż na brzeg ;D A wtedy wystarczy jedynie czekać z podbierakiem, rozwiniętą miarką oraz ustawionym aparatem na statywie @jaceen brak słów, NIESAMOWITE!! Jak myślicie, może @jaceen powinien skonstruować coś podobnego na nocne odrzańskie kluchy w wersji kaban i sandacze?

Tak dla informacji i naszego bezpieczeństwa http://www.gazetawroclawska.pl/wiadomosci/a/ptasia-grypa-we-wroclawiu-martwe-labedzie-w-odrze-nie-spaceruj-nad-rzeka-nie-dokarmiaj-ptakow,11710734/

Dokładnie tak, jednocześnie prowadzić dwie równoległe punktacje, a w trakcie trwania Ligi podważyć którąś z zasad?Myślę, że nowych uczestników powinno wtedy przybyć. Chodzi o elastyczność, bo nie każdy może połowić wszystkich gatunków ryb, będzie "dłubał" pod nosem, a główne motto to przecież zabawa z odrobiną rywalizacji. Pozdrawiam

No pięknie Panowie, pogratulować odwagi Tak wiem szkoda jedynie, że rybek nie było. I trzeba było tak daleko jechać? Krajobrazy równie piękne były też we Wrocławiu. Pozdrawiam wszystkich i udanego sezonu 2017. P.s taki lodołamacz też by mi się dzisiaj przydał 😉

Wrocław, 31.12.2016 zimowisko barek II Sezon 2016 oznajmiam za zakończony ☺ Rybek co prawda nie było ale kolejny Sylwester nad wodą zaliczony. Kilkadziesiąt rzutów oddanych, lód z przelotek kilkakrotnie skrobany, termos herbaty wypity. Piękna pogoda, po wschodzie słońca oczywiście, gdyż z samego rana temperatura na czujniku w samochodzie -7 stopni. Przy okazji życzę udanego sezonu w Nowym 2017 Roku!!! Pozdrawiam i do zobaczenia - najpierw w knajpie a później nad wodą 😊

Raczej nic się nie zmieniło. Kiedyś jakieś wrocławskie koło organizowało na fosie zawody spławikowe w ramach odłowów kontrolnych jak to nazywają. W zeszłym roku osobiście śledziłem gościa ze spiningiem w listopadzie, co drugi rzut fajny pasiak mu siadał. Z opowieści słyszałem o potężnych okoniach i szczupakach. PSR raczej nie będzie się uganiał za typem z kijem w ręku, prędzej dostanie mandat od straży miejskiej lub policji.

Oj jak najbardziej Myślę jednak, że gdyby trafił fajną grubą siedemdziesiątkę nie myślałby o jakimś zimnie ;D

Nie wyłapałem Było bardzo ciężko w głównej mierze przez mróz a wytrwałości trzeba pogratulować jednak Jaceenowi dlatego że pół wyprawy walczył z odmrożonymi nogami. No i do trzech razy sztuka

@Marienty gratulacje rybek Nie zawsze liczy się wielkość. Miejscówka ochrzczona, jak się Tobie widzi? Pozdrawiam

No jest na co oko zawiesić Piękny ryb, fajnie że wróciły na stare miejscówki. Pozdrawiam

@Odys80 gratulacje kolejny raz Teraz czekamy jeszcze na focię w objęciach @Booryss'a

Dzięki za spotkanie. Niestety przyzerowałem, ale nie to się przecież liczyło Na pocieszenie zero strat w przynętach a kilka konkretnych ''betonów'' było. Super spotkanie, trzeba częściej coś się grupować. Na mieście ponoć tylko @Odys80 wyciągnął krótkiego chociaż jakieś pstryki były. Gratulacje dla @Fido Angellus za pięknego grubaska. Do zobaczenia nad wodą. Pozdrawiam Marcin

Tam coś więcej trzeba płacić ale jak co roku zaglądam na Nysę Kłodzką i zalewy Topola oraz Kozielno, a z braku porozumienia trzeba chyba wspomóc Wałbrzych?

Panowie ''Inicjatywa 2016'' ustalcie może jeszcze godziny łowienia, nieparzyste klenik w łeb a w parzyste jazik w łeb ;( Wszystko co dobre szybko się kończy :/ W przyszłym roku pewnie zniosą już całkowicie status no-kill dla powodziówki i wykluczą kolejne łowiska?

Jakiś problem, nie mogę wstawić zdjęć ;(

I tak oto wygląda pogoń za jesiennym odrzańskim sandasiem ;( Kolejne klenie po 50. Woblerki sandaczowe słabo, gumka już bliżej bo udało się kuzyna przechytrzyć Coś się dzieje ale jakoś to wszystko jeszcze chimeryczne takie ;( Dużo puknięć, wyjść i Wiem, wiem każdy mi to powie, chodź częściej i o różnych porach dnia. No nie da się niestety, taka już natura ;( Czekamy chyba na pierwsze przymrozki które tuż tuż. Może wtedy coś ruszy? Pozdrawiam

Rędzin 1. jaceen 2, jacolan 3.DAZ 4.Booryss 5.Budek 6.Marcin82 Wyspa Opatowicka 1.DAZ No nie wypada odmówić A jak Panowie z godziną?

Raz zdarzyło mi się w gajerku machać! Ale gapie mieli ubaw Oczywiście nie było mowy o kamuflowaniu się po krzaczorach

No to pozamiatał Brawo @Marienty

No i super, jestem za. Oczywiście że rędzin ale rędzin. Ten właściwy od ul. Żużlowców, tak jak w zeszłym roku. Całkiem inna woda niż w 2015 ale szkoda, że zniszczyli lub zlikwidowali tam fajną wiatkę z miejscem na ognicho ;( @Booryss terminy jak najbardziej pasują @jaceen przemów proszę, znasz się lepiej na topografii zakątków naszego miasta