Mi pasuje, ale może też być nieoficjalny, ja już jakieś tam swoje rekonesans porobiłem, zlokalizowałem fajne kluseczki i okonki, jeszcze parę razy się wybiorę.
Najgorsze jest znalezienie linii brzegowej, w większości są wysoki mury, nie wiem czy z tych murków przy wodzie można łowić, od Hali Targowej duża część jest ogrodzona, chyba do mostu Pokoju. Jak będzie ponad 100 wędkarzy to będzie naprawdę ciężko się pomieścić z 30 metrowymi odstępami.