Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

PPu88

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    276
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Zawartość dodana przez PPu88

  1. Cześć! Dzięki za gratulacje. Gratuluję @Budek, po 24 godzinach wspólnego łowienia mogę stwierdzić.. spryt, wiedza i zero przypadkowego łowienia. Gość potrafi po prostu łowić i robi to z głową. Budek dokładnie opisał przebieg naszych poczynań, więc wiecie jak to wyglądało. Co mogę dodać.. Okonie brały przez cały tydzień jak oszalałe i sam to sprawdzałem, w trakcie zawodów troszkę się to zmieniło.. Powiem tak, początek zawodów wyglądał obiecująco, im później tym słabiej, na drugi dzień tylko 4g i kitech 2,5" i to dosłownie tylko bolenie też droczyły się niesamowicie, bo chlapały się, ale nie współpracowały.. Na powodziowym była szansa fajnie połowić, ale trawska skutecznie to utrudniały. W połączeniu z wyziębieniem i zmęczeniem łapanie zielska potrafi mocno zirytować W nocy woda delikatnie się podniosła i przyspieszyła przez co ciężko było wypatrzeć zarośla. Żeby ograniczyć ilość zerwanych przynęt robiłem tak - w nowym miejscu kilka pierwszych rzutów wykonywałem lekko schodzącym smużakiem, jeśli mogłem go zwinąć bez żadnych zaczepów wtedy dopiero zakładałem głębiej schodzące wobki. Metoda działała całkiem ok. Efekt dało łowienie boleniówkami, chodziły płytko i nie plątały się w zaczepy. Patenty na spanie na powodziowym.. To trzeba zobaczyć My uskutecznialiśmy metodę nazwaną dalej "Na żula" czyli tam gdzie łowisz, odkładasz wędkę kładziesz się i śpisz. Inni uskuteczniali spanie siedząc na kamieniu, na murku, na chodniku bądź w kolektorze burzowym. 15 min snu w takiej sytuacji naprawdę pomaga. Co do imprezy widzianej moim okiem: -Ogólnie wrażenia pozytywne -Klimat niepowtarzalny i polecam go każdemu, -Ludzie świetni, fajnie spotkać w jednym miejscu tyle osób o wspólnej pasji, którą samemu się podziela, wszyscy serdeczni i do pogadania. Dla początkujących ogrom wiedzy do podpatrzenia i podpytania starszych kolegów. -Super, że pojawili się Panowie z PSR i mogli wytłumaczyć gdzie w końcu można łowić, a gdzie nie. Mogli.. ale tak wytłumaczyli, że dalej nie wiem gdzie można większość uczestników podobnie. -Organizacja..jeden mały minus.. akcja z kawą. Ok, organizatorzy nie dostali przyłącza do prądu i ciągnęli na agregacie. Efekt taki, że ekspres, który był przygotowany nie chciał działać.. Niestety planu B nie było.. może wystarczyłoby zorganizować zwykły czajnik i herbatę (Tesco 24h niedaleko.. czajniki mają i nawet młynki do kawy. Dostępne całą noc) dla przemokniętej i wychłodzonej osoby ciepły napój naprawdę pomaga.. Teraz jak już mi ciepło i sucho to jakoś nie jestem o to zły Na plus za to jest posiłek. W poprzednim roku były burgery ze znanego foodtrucka' efekt taki, że na jedzenie czekałem godzinę (spora kolejka) po czym dowiedziałem się od pana kucharza, że mojego zamówienia to on nie ma.. (tu się nie dziwię, bo dania wydawali na podstawie imion a Przemków to tam pewnie kilku biegało) w tym roku super sprawnie, szybko i smacznie. Widać, że organizatorzy uczą się na błędach i reagują w odpowiedni sposób Ogólnie szacunek za organizację @Budek dzięki za świetne towarzystwo @Booryss Dzięki za pudełeczko z błyskotkami:) W przyszłym roku też planuję startować i liczę na więcej Haczyków w rywalizacji
  2. Cześć! Ja w tym roku startuję. Na nagrody nie liczę, za wyjątkiem gwarantowanych[emoji6] a formuła zawodów mi się podoba więc czemu nie. Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
  3. Nie łowiłem tam ale obiecuję to zmienić
  4. Cześć! Chciałem podzielić się z wami swoim własnym sposobem na odświeżenie zmęczonej już nieco rękojeści z korka. Po dwóch sezonach korek pobrudził się nieco i wytarł, sprawa dotyczyła jednej z moich muchówek. Celem zabezpieczenia i odświeżenia rękojeści dokonałem następującego zabiegu: 1. korek oczyściłem gąbką ścierną o gradacji 80-100 2. Celem zabezpieczenia korka przed chłonięciem wody i zabrudzeniem pokryłem go środkiem do pielęgnacji podstrunnic gitarowych Jest to środek dedykowany do konserwacji podstrunnic wykonanych z palisandru(ciemne drewno) efektem zastosowania tego środka jest, prócz zabezpieczenia przed zabrudzeniem wydobycie łączeń i wyrazistości materiału z rękojeści. 3. Po nałożeniu środka wytarłem korek papierowym ręcznikiem celem odsączenia nadmiaru. Efekt wygląda jak poniżej: Od nowości nie odbiega a może nawet jest i lepiej Tu dodatkowo jeszcze dwa odświeżone korki: Mam nadzieję, że komuś pomoże:) Jeśli macie jakieś inne metody na odświeżanie takich elementów to dzielcie się
  5. Okolice Kamiennej zahaczyłem w piątek na dosłownie dwie godziny (byłem przejazdem). Małe lipaski a woda dosłownie śmierdzi jak obornik i mocno trącona, mimo że niska. Trochę to odbiera przyjemność z łowienia. W niedzielę wracając już nie łowiłem ale zatrzymałem się na chwilę i woda była już czysta. Kilka osób po drodze widziałem więc może coś połowili.. głownie ze spinami chodzą.
  6. Niezbędny nie jest. Spisuje się całkiem ok ale po kilku rzutach też się "zmywa". Jak mucha się zmoczy możesz ją suszyć przez dłuższe ładowanie "machanie sznurem" a taki środek nie jest drogi więc możesz sobie kupić dla samego sprawdzenia:) Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
  7. Cześć! Na kilka dni długiego weekendu(tygodnia) wpadłem odwiedzić rodzinne strony. Pakując się oczywiście zabrałem muchówki ale i wyjątkowo spina . Miesiąc maj więc cel oczywisty mucha i kropokowańce. Po dojechaniu na miejsce, szybkie przywitanie z wszystkimi i lecę nad wodę. Miejsce najbliższe moim rodzinnym stronom czyli Kwisa w początkowym odcinku. W tym roku jest bardzo słabo z pstrągiem a na płyciznach, których pełno jest na odcinkach, które obławiam przy każdej wizycie i już praktycznie z zamkniętymi oczami, ryby nie ma wcale. Wybieram więc odcinek kilka miejscowości niżej, taki na którym pstrąg nie jest szczytowym drapieżnikiem a trafić można też okonia i szczupaka. Z autka zabieram spina bo pogoda taka mało muchowa.. Ku mojemu zaskoczeniu na miejscu trafiam na zupełną niżówkę.. wody po kostki a całe koryto wraz z brzegami uregulowane i płaskie jak stół... dramat. Schodzę niżej a tam już ładniej, nawet bardzo ładnie. Dno płaskie z zagłębieniem po prawej i piękny nawis, pod którym szukałem pstrągów. Musicie mi wybaczyć ale foto robione komórką ze słabą stabilizacją obrazu.. Obiecuję w przyszłości zaopatrzyć się w aparat Na końcu żyłki ląduje mały wirujący ogonek firmy Manyfik imitujący okonia. Pierwszy rzut daje niewielkiego kropka, który spada przy samych nogach, więc zapowiada się super. po kilku kolejnych w podbieraku ląduje całkiem ładny pstrążek . Woda niska i czysta więc widać wszystko co się w niej kryje, a tam pełno małych pasiaków ukrywających się pod kępami i korzeniami, ciekawskie odprowadzają przynętę. Kila rzutów dalej zerkam w wodę a koło moich nóg przepływa stado ryb o rozmiarach i ilości zupełnie nie przypominającej pstrągi . Kucam w krzakach i podaję przynętę pod brzeg, pod który popłynęły.. i bęc siedzi Zagadka rozwiązana. Taki przyłów z Kwisy. Wypuszczam składam wędkę i czas na zmianę miejsca celem złowienia czegoś bardziej kropkowatego. Starałem się zrobić jakieś foto żeby pokazać wam jak wyglądał ten "gang Olsena" niestety pomimo robienia fotek przez okulary i tak mało widać.. zasadniczo dość spore stadko. kilka fotek, krótki filmik i wracam na wyższe odcinki Kwisy a tam proza życia.. Już brak mi słów i nerwów na komentowanie takiego widoku.. Na miejscu jedno branie i spadam do domu. Jutro runda druga z muchą na Bobrze
  8. Ja też się wybieram między wtorkiem a czwartkiem ktoś chętny?
  9. PPu88

    rzeka Ślęza

    20 cm poniżej stanu ostrzegawczego na Widawie wg pogodynki. Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
  10. PPu88

    rzeka Ślęza

    20 cm poniżej stanu ostrzegawczego na Widawie wg pogodynki. Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
  11. PPu88

    rzeka Ślęza

    Dzisiaj też spacerowałem nad Ślęzą poziom wody bardzo wysoki i dalej kawa z mlekiem.
  12. PPu88

    rzeka Ślęza

    Powodzenia chłopaki! Ja też dzisiaj odpadam. Bardzo ubolewam bo okonie uwielbiam łowić..
  13. Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
  14. Dopisuję okonie 25,22,27 - 110 punktów 1. Marienty 2. jaceen..............38s+40s+42s=120 3. Budek...............40s+42s+41s=123 4. mefis_7 5. andrutone 6. jacolan..............42s+40s+39s=121 7. boseib 8. Booryss 9. Danek...........39s+36s+36s=111 10. Płatek88 11. tom@ha 12. peekol...........39s+29s+37s=105 13. carloss83 14. MARCIN82 15.DAZ 16. Gu_miś............37s+36s+0=73 17. McGregor. 18. PPu88..............37s+34s+39s=110 19. Michalv 20. Marcinecki........40s+36s+0=76 21. jaroslav
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.