Elast93

dziś podobnie jak wczoraj wyskoczyłem z bratem i jednym znajomym na kilka godzin na bagry, tym razem bez gruntówek , brat naturalnie biegał ze spiningiem chociaż bez efektów, kolega znowu spławik + rosówka, wynikiem czego był kolejny przyłów szczupaka około 40 cm ( naturalnie wypuszczony, my praktycznie nie zabieramy ryby z wody w zeszłym roku tylko ja wziąłem jednego szczupaka w listopadzie ), oraz prawie karp, który niestety urwał haczyk razem z przyponem dosłownie 2 metry od brzegu Ja natomiast próbowałem również lekkiego spiningu ale żaden okoń ani pstrąg nawet nie otarł nosem żadnej przynęty Generalnie coś się dzieje, niewykluczone że jutro jeśli pogoda dopisze również z rana wyskoczymy na kilka godzin ale tym razem ze spławikami

w dniu dzisiejszym zajrzałem na bagry razem z dwoma kumplami i bratem, ja postawiłem na 2x grunt z rosówką, brat i jeden znajomy biegali ze spinem za pstrągiem/okoniem, a drugi znajomy wziął do ręki spławik także z rosówką. Wyniki? Z gruntu ani dygu, brat przyłowił mini sczupaka okolo 30-35cm na małego białego jiga, fenomenem za to był kolega ze spławikiem, który na rosówkę przyłowił szczupaka 50cm+ wszystko naturalnie wypuszczone. Trochę ludzi próbowało z gruntu wytropić zarybieniowego karpia, ale z tego co pytałem po drodze nikt z gruntu niemiał porządnego brania nawet. Cóż pozostaje próbować zanim nadejdzie 1 Maj

Fakt biała ryba jeszcze zbyt intensywnie nie żeruje ale ja właśnie co jakiś czas odstawiam spining i chce wyczuć moment aż coś sie zacznie dziać jeszcze troche do maja zostało więc próbuję

dzisiaj po raz kolejny odwiedziłem brzegi nr 3, tym razem z bratem który ganiał ze spiningiem za pstrągiem a ja postawiłem na dwie gruntóweczki z rosówką, wyniki : brat przyłowił maluteńkiego szczupaczka na oko +- 40cm nawet nie mierzył tylko od razu wypuścił, mi natomiast przez kilka godzin skubała konsekwentnie drobnica, nie doczekałem sie nawet porządnego odjazdu

cześć byłem na brzegach w ubiegłą sobote i normalnie był otwarty, brzegi wielickie wtedy były bardzo oblegane chyba było tam jakieś większe zarybienie, bo na wielickim zbiorniku było więcej ludzi niż na zbiornikach pzw łącznie PS. Wyników wtedy nie miałem żadnych choć pomachałem trochę za pstrągiem na brzegach nr 3

dzięki za szybką odpowiedź, a może ktoś inny miał jakiś kontakt z białorybem na Budzyniu? mam na myśli z gruntu

a jakieś efekty z białą rybą kolega miał? chciałbym w tym tygodniu pojechac gdzies z karpióweczkami i zastanawiam sie właśnie nad Budzyniem bo jeszcze tam kija nie maczałem

hmm zarybienie było to miesiarze muszą natłuc byc może jutro zajrze z kolegą na brzegi nr 3 zobaczyć czy aby dziadki nie przesadzają

odświeżam temat, mam zamiar odwiedzić w tym roku jak najwięcej wód z okręgu PZW kraków i jestem ciekaw czy ów zbiornik Budzyń jest przez kogoś obławiany? może ktoś z was koledzy był, wie jaką rybe tam można spotkać lub na co sie generalnie nastawiać i czy ma to jakikolwiek sens?

odświeżam temat, był już ktoś w tym roku na brzegach? interesuje mnie zbiornik nr 3 być może nawet jutro bym zajrzał tylko jeszcze mnie tam nie było więc niewiem co i jak, wskazówki mile widziane.

aj faktycznie, nie umiem szukać ale widzę że w tym roku jeszcze nikt sie nie wypowiadał pora chyba odświeżyć temat

Postanowiłem założyć nowy temat o zbiornikach Brzegi z Krakowskiego okręgu PZW. Na forum takowych Brak a sam nawet z chęcią się czegokolwiek dowiem bo jeszcze mnie tam nie było. Jeśli ktoś był, widział lub cokolwiek wie z własnych doświadczeń proszę pisać myślę że nie jedna osoba oprócz mnie jest ciekawa.

Tak jak wczoraj wspomniałem dziś wypadło na skawinke, we trójke ja brat i kolega zwiedziliśmy odcinek od mostu w okolicy ulicy Piastowskiej praktycznie do samego ujścia, efekty : kolega postawił na spławik z białym robakiem i wynikiem czego był okonek, płoć oraz chyba maluteńki boleń? wszystko naturalnie wróciło do wody, ja z bratem głównie uganialiśmy sie za kleniem ze spiningiem, ale niestety rybki nie dopisały. Warunki zbyt sprzyjające też nie były bo pi*dziło jak w Kieleckim. Niemniej jednak coś sie działo i chyba jeszcze nie raz zajrzymy na skawinke w tym seoznie

jeśli odwiedze napewno opisze wrażenia być może nawet jutro coś znajomy wyciąga nad wode bo akurat mamy obydwoje wolne więc możliwe że nawet wypadnie na skawinke

odświeżam temat, był już może ktoś tego roku na skawince? mam zamiar poszukać gdzieś klenia ew pstrąga naczytałem sie sporo o skawince ale niewiem jak sytuacja w tym roku, próbował może ktoś coś?

dzień dzisiejszy na Przylasku od godziny 13 do 18. godzinka gonitwy za okonkiem ze spinem z nadzianym twisterkiem z obrotóweczkną nr 1 efekt 0 pięknie natomiast widać goniące za drobnicą szczupaki aż chciałoby się żeby był już maj następnie kilka godzin z gruntóweczką i spławiczkiem wynik także zero chociaż było kilka stuknięć sąsiedzi ciupali jakieś płoteczki na bat ale generalnie cisza spokój chociaż pogoda sie udała także byle do maja

witam, ja osobiście byłem już kilkukrotnie na wiśle w tym sezonie raz z gruntówkami raz ze spinem z kilkoma znajomymi wyniki zerowe, bratu "coś" odgryzło 2 czerwone ogonki z gum na wiśle poniżej " Klasztoru w Tyńcu" próbowaliśmy też troche poniżej zakola wisły na plytszej wodzie porzucac za kleniem/jaźie malymi obrotówkami i woblerkami ale widać jeszcze nie pora może za kilka tygodni wrócimy na wisłe coś po próbować, w najbliższym czasie planujemy zajrzeć na Przylasek i Bagry za białą rybą zobaczymy

Witam. Swoją przygodę z wędką zacząłem już parę ładnych lat temu, natomiast w PZW Kraków dopiero od ubiegłego roku, Głównie spininguje, ale w tym roku mam chrapkę zapolować na jakiegoś sumika z gruntu dopiero poznaje wody okręgu Krakowskiego licze że tutaj dowiem sie kilku ciekawych i przydatnych rzeczy. Pozdrawiam i do zobaczenia nad wodą !

Witam serdecznie, na Youtube widziałem film bodajże z 1 marca tego roku ze zbiornika nr 1 i ładnie widać że lód stopniał całkowicie, może na mniejszych zbiornikach coś jeszcze zostało ale jutro wybieram się ze znajomymi pierwszy raz w tym roku właśnie na przylasek, zobaczymy jak sytuacja