Filip123, 1. Jeżeli tobie taka długość i ilość składów odpowiada to jest dobrze, każdy powinien dobierać sprzęt taki jaki mu leży.
2. Nie chodzi o to żeby robić zestaw ważący aż 40 gram, kolega ma podobne wędzisko jak ty opisałeś tyle że 3,30 m i chyba 20-60 gram przy czym operuje spławikiem 3 gram z dwoma śrucinami po 1 gram.
3. Co do kompozytu mam mieszane uczucia ciężko wyczuć na co dane wędzisko stać, miałem sytuacje że "porządnie wyglądające wędzisko" złamało się przy zacięciu.
4. Ciężko jednoznacznie powiedzieć, starsze młynki mniej o mniej skomplikowanej budowie były równie dobre co te które można kupić w tych czasach. Ja osobiście używam do mojego zestawu spławikowego kołowrotka bardziej spiningowego czyli z przednim hamulcem na szpuli bodajże ma 6 łożysk i kosztował nieco powyżej 100 zł i to wystarcza.
Ps.
Jeżeli masz zamiar próbować też łowić z gruntu na lekkie koszyki i sprężyny to wędka 40-80 gram będzie dobrym rozwiązaniem. Na początek lepiej mieć coś mocniejszego ale jak się wkręcisz i nabierzesz jako takiej wprawy można przecież pomyśleć o bardziej finezyjnej wędce typowej "float" ale delikatniejszej.
Jak masz więcej pytań pisz śmiało może będę w stanie coś doradzić.