Gratulacje wszystkim Ja dzisiaj zaliczyłem dopiero drugi wypad nad wodę w tym roku ( poprzedni był kiepski bo złowiłem tylko ok 20 cm okonka i kilka szczupaczków na keitechy 2').
Wędkowałem od około 7 rano do prawie 15 więc prawie cały dzień.. Zabrałem ze sobą lekki spining, matchówkę oraz pickera, najpierw do około 8:30 spiningowałem za pasiastymi których udało mi się złowić tym razem 4 szt 20-26 cm .
Kolejne godziny poświęciłem już płociom, rybki do ok 13 brały bardzo dobrze, przerzuciłem ich myślę w granicach +-150 szt. Większość jednak była w rozmiarze 10-20 cm, tylko kilka miało powyżej 20 cm ( max 26 cm).
Za to tuż przed 13:00 trafiłem miłego bonusa na spławik, po emocjonującym kilku minutowym holu na delikatnym zestawie wyholowałem pierwszego w tym roku karpia 47 cm
Wrzucam pamiątkowe zdjęcie największego okonia i karpia z dzisiejszego wypadu :
W planach na następny wypad, raczej spining na lekko w poszukiwaniu większych okoni.. No chyba że znowu będzie jakiś ciepły dzień z niewielkim wiatrem to wtedy spławika c.d.